PDA

Zobacz pełną wersję : Brava 1.2 16v + LPG- kontrolka wtrysku, gasnący silnik, muli



abmmarcin
05-12-2014, 13:24
Witam Was Drodzy Forumowicze,
Jest wiele wątków na ten temat, aczkolwiek wiele jest nierozwiązanych lub brak jest odpowiedzi. Z racji tego, że mam dość dużo info na ten temat, może ktoś będzie skory do pomocy... Wink

Mam znaczny problem ze swoim samochodem. Posiadam go mniej/ więcej od 3 miesięcy. Od momentu zakupu wiem, że coś jest nie ok z hm. pracą silnika.

Dotychczas było tak:
Silnik zapalał, choć zimny bez minimalnej przegazówki nie miał szans na odpalenie (bez naciskania na gaz)[ciepły odpala na dotyk], trochę pomarudził obrotami (nierówno pracując) plus [to była i jest największa udręka] pracuje tak jakby na 3 garach(muli, brak mocy), do momentu rozgrzania się (15 - 20 min po odpaleniu). Tak było.

Pojechałem do znajomego-mechanika, stwierdził że jest to wina silnika obrotowego + przepustnicy. Coś podkręcili przy silniku krokowym, auto zaczęło trochę mniej szarpać, równiej pracować, dali znać że jest to rozwiązanie tymczasowe. To było ponad miesiąc temu. Od tamtego momentu przejechałem 2000 km, w trasie 1000 km - nie było problemów. Przy okazji, wiem od poprzedniego właść., że auto miało wymieniane niedawno świece, przewody, rozrząd ok. 30 k temu.
Silnika stale szukam, gdyż jest to produkt nader deficytowy i... drogi (nowy 600 zł. + czyli tyle co całe auto... :], używki powyżej 150 zł. ale trafić jakąś sprawną...)

Wczoraj zrobiłem nim 800 km, mniej więcej po 240 km trasy bez przerw [Łódź >S8> Wrocław], trafiłem na pierwsze światła, wrzucam luz - auto gaśnie (dotychczas nigdy nie miałem problemów z gaśnięciem silnika). W międzyczasie zauważyłem też że w pewnych warunkach zapala się kontrolka zwana na forum "marchewką" czyli wtrysk. W jakich?:
1. Mocniejsze naciśnięcie gazu / jazda powyżej 125 km/h powoduje stałe palenie się kontrolki (zarazem możemy uznać to za prędkość max.)
2. Hamowanie silnikiem (przy niskich obrotach <1,5k)
3. Przy włączonym zapłonie

Dotychczas kontrolka zapalała się sporadycznie, a ja z racji tego że jestem laikiem myślałem że jest to kontrolka kończącego się płynu do spryskiwaczy... Razz
Niestety, auto noc przestało, odpoczęło sobie... myślałem że trzymanie obrotów wróci do normy...

I tutaj główne pytanie: Czy od wczoraj diagnoza mechanika może być nieaktualna? Dotychczas nic nie mówiłem, gdy nie wiedziałem o kontrolce. Nie było problemu z gaśnięciem silnika. Wiem, że wielu z Was jest pasjonatami Fiatów, widząc po postach widać, że wielu z Was ma duże doświadczenie. Mój mechanik jest osobą którą darzę dużym zaufaniem ale nie specjalizuje się we Fiatach, dlatego też proszę o Waszą pomoc.


Brava 1.2 16v
1999'
B+G Sekwencja

byrrt
05-12-2014, 13:36
Bez czytania nawet do końca.. Kolego - komputer.. Na moje objawy które opisałeś wcześniej czyli brak możliwości odpalenia bez przygazówki itp to nie jest kwestia silnika krokowego - nie sądzę.. Pierwsze co to komputer..

abmmarcin
05-12-2014, 14:24
Podjechałem do mechanika, powiedziałem o sprawdzeniu komputera. Rozmontowali przepustnice z krokowym. Przepustnica była zamknięta, dlatego gaśnie. Diagnoza: wymiana krokowego + przepustnica... Niestety będzie drogo. ;(

byrrt
05-12-2014, 15:30
Ty może zmień na początek mechanika - komputer był podpinany? Jak on niby sprawdzał położenie przepustnicy? Nie pamiętam czy tam jest krokowy jako baypass do przepustnicy czy przepustnica sterowana siłownikiem ale tak czy inaczej coś nią steruje. Bez sprawdzenia tego na diagnostyce niczego się nie dowiesz..

markshall
06-12-2014, 11:23
Nie pamiętam czy tam jest krokowy jako baypass do przepustnicy czy przepustnica sterowana siłownikiem
Przepustnica sterowana siłownikiem.

Problemy z odpalaniem to może być wina rozjechanych map, wystarczy reset adaptacji i powinno działać, ew. TPS się kończy (nowy będzie drogi, można próbować go regenerować).
Co do zapalającej się marchewy to już bez komputera nic nie powiem, przyczyn może być wiele.

abmmarcin
09-12-2014, 14:08
Jadę dziś do innego mechanika na diagnostykę, we will see. ;)

abmmarcin
09-12-2014, 20:43
Byłem u drugiego niezależnego mechanika. Diagnoza uwalony silnik krokowy + przepustnica. Przykręciliśmy porządnie silnik krokowy, kontrolka przestała się palić, zaś auto odpala na dotyk bez przygazówki, niestety obroty latają góra dół. Rozwiązanie tymczasowe = podkręcenie obrotów. Jutro konkretne poszukiwanie silnika... Niestety będzie dość drogo. ok. 200+ zł..