witam wszystkich. mam mały problem a mianowicie posiadam fiata crome z 2005 roku, przebieg 184000km, silnik 1.9 diesel 150koni, auto z automatyczna skrzynia biegów. moj styl jazdy zalicza sie zdecydowanie tylko do jazy miejskiej wiec liczyłem sie z mozliwoscia wiekszego spalanie ale wydaje mi sie ze 10-11 l/100km to zdecydowanie za duzo jak na spokojna jazde.... czy ktos moze mi powiedziec czy to normalne czy moze byc jakas wada. skrzynia pracuje dobrze i ogolnie w silniku tez nie slychac czegos nie pokojacego.... jedyne co zauwazylem to gdy jest zimny silnik to po przekreceniu zaplonu w kabinie slychac dziwne buczenie, po odpaleniu silnika tez buczy mniej wiecej do czasu az sie rozgrzeje silnik pozniej cichnie. czytalem na forum ze przyczyna moze byc jakies lozysko w alternatorze badz pierwsze objawy usterki pompy.... prosze o jakis informacje odnosnie duzego spalanie oraz dziwnego buczenia.

A jak sie ma dpf?
Masz go na stanie? Jak czesto sie wypala?

To podaj jeszcze jaką masz średnią prędkość.

ale wydaje mi sie ze 10-11 l/100km to zdecydowanie za duzo
Kolego, ja w słabszej wersji 120 KM, przy jeździe po mieście zarejestrowałem kilkukrotnie spalanie w przedziale 9,8-11,3 litra! Niestety, krótkie odcinki, mała prędkość i częste wrzucanie jedynki powoduje takie zużycie...
Co ciekawe, ostatnio komputer wykazał spalanie na poziomie 9,6 litra a po zatankowaniu do pełna wyszło 10,8 litra....

Kolego Robert. Wg mnie twoje auto pali w normie (w normie cromy ma się rozumieć). Croma w automacie jest autem rekordowym pod względem rozbieżności w zużyciu paliwa. W mojej na trasie zdarzyło mi się osiągnąć wynik 4,6/100 a w mieście 12. Pierwszy wynik świadczy że jeżdżę delikatnie (eco driving). Miasto rozumiem jako częste stawanie na światłach a nie jazdy szybkimi obwodnicami. A dlaczego dużo żłopie w mieście? Wg mnie przyczynia się do tego autom. skrzynia (w60% taki urok automatu który w jeździe miejskiej marnuje energię na mieszanie oleju a 40% przez złe zestopniowanie biegów i wolne koło).
I zapomniałbym o hamulcach. W automacie na mieście ciągle pracują bo auto chce iść do przodu a my musimy dusić aby stanęło. Stąd tak szybko tarcze lecą w automacie.

U mnie spalanie w mieście zimą (silnik 150 KM, automat) ok 10-11 l, latem mniej ok. 9-9.5 l. Także ten typ tak ma.

jesli chodzi o pytanie czy mam go na stanie to tak oczywiscie ale wlasnie odnosnie tego wypalania to niebardzo wiem na czym to polega, ktos mi mowil ze trzeba troche przypiłowac silnik na nizszym biegu a wyzszych obrotach i wtedy sie wszystko wypali tylko moje pytanie brzmi skad mam widziec kiedy musze go wypalic.... a jesli chodzi o predkosc to wiadomo jak to jest po miescie okolo 60km/h i dosc krotkie odcinki.

Cześć, co prawda mam dość krótkie doświadczenie z Cromą (zaledwie kilka spalonych zbiorników paliwa), ale moje spostrzeżenia odnośnie zużycia paliwa pokrywają się z przedmówcami. Jesienią, przy chłodnych porankach i krótkich trasach miejskich spalanie oscyluje w okolicach 10-11. Trasa "autostradowa" i prędkości w granicach dozwolonych (licznikowe 150, czyli rzeczywiste ~140km/h) - spalanie ok. 7l/100km. Niestety przy klasycznym automacie trzeba doliczyć min. 1l zużytego paliwa w warunkach, gdzie skrzynia "pracuje" zmieniając przełożenia :/

Pzdr.
GryQ

jesli chodzi o predkosc to wiadomo jak to jest po miescie okolo 60km/h i dosc krotkie odcinki.

W moim przypadku w trybie B w czasie jazdy po mieście komputer pokazuje zużycie 9 litrów a prędkość średnia 37 km z tym że miasto miastu nie równe ;-) w trybie A średnie spalanie 6,8 prędkość srednia 49 km.

no ok wiec odnosnie spalania mogłbym dac spokój ale moze ktos mi wytłumaczyc jak i kiedy wypala sie tego dpf-a.... jak rozpoznac ze trzeba go wypalic? i moze ktos spatkal sie z podobnym problemem odnosnie dziwnego buczenia po przekreceniu zapłonu a nastepnie silnika? buczenie zazwyczaj slychac lepiej w kabinie niz na zewnątrz oraz zazwyczaj tylko gdy silnik jest zimny, co moze byc przyczyną?

Kabelek + FES / MES i sprawdz czy Dpf jest na pokladzie i w jakim stanie..

W Cromie przed FL, czyli Twój rocznik między innymi, nie ma żadnych wskaźników na desce, że właśnie rozpoczęło się wypalanie filtra.
Najlepiej podpiąć się pod komputer jak kolega Scrabit sugeruje. Sam proces wypalanie, jest prosty a sposobów na to jest sporo. Poszukaj na forum tym, lub innych.
Co do buczenia, to też tak mam. Tylko po dłuższych postajach w niskich temperaturach. Moja teoria, że jest pompa paliwa, ale nic z tym nie robiłem, mam nadzieję że to nic poważnego. Przechodzi po kilku sekundach, nieważne czy wcześniej odpale czy nie.

no ok wiec odnosnie spalania mogłbym dac spokój ale moze ktos mi wytłumaczyc jak i kiedy wypala sie tego dpf-a.... jak rozpoznac ze trzeba go wypalic? i moze ktos spatkal sie z podobnym problemem odnosnie dziwnego buczenia po przekreceniu zapłonu a nastepnie silnika? buczenie zazwyczaj slychac lepiej w kabinie niz na zewnątrz oraz zazwyczaj tylko gdy silnik jest zimny, co moze byc przyczyną?

W Cromie nie ma sygnalizacji wypalania dpf, bo nie jest to potrzebne. Croma wypala dpf w każdych warunkach podczas pracy silnika. Nie trzeba wkręcać jej na obroty itd.

Dobrze jest przejechać jakąś trasę raz na tydzień jeśli na co dzień używasz jej na krótkich odcinkach. Ma wtedy okazję wypalić dpf do końca.
Jeśli jeździsz tylko na krótkich odcinkach, to dpf będzie wypalany płytko - ze 110% do np. 90%. Wówczas zawsze będziesz jeździł na prawie pełnym dpf, a olej z powodu częstego wypalania, szybko się zdegraduje.


pzdr

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


W Cromie przed FL, czyli Twój rocznik między innymi, nie ma żadnych wskaźników na desce, że właśnie rozpoczęło się wypalanie filtra.

W Cromie FL też nie ma.

pzdr

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Cześć, co prawda mam dość krótkie doświadczenie z Cromą (zaledwie kilka spalonych zbiorników paliwa), ale moje spostrzeżenia odnośnie zużycia paliwa pokrywają się z przedmówcami. Jesienią, przy chłodnych porankach i krótkich trasach miejskich spalanie oscyluje w okolicach 10-11. Trasa "autostradowa" i prędkości w granicach dozwolonych (licznikowe 150, czyli rzeczywiste ~140km/h) - spalanie ok. 7l/100km. Niestety przy klasycznym automacie trzeba doliczyć min. 1l zużytego paliwa w warunkach, gdzie skrzynia "pracuje" zmieniając przełożenia :/

Pzdr.
GryQ

Nie zgodzę się z dokładaniem litra w automacie.
Moja w mieście pali 8.5 - 9.5.
Zwróć uwagę na to, że Croma aut. ma niższe obroty przy tych samych prędkościach co Croma man.
przy 170 km/h mam 2.5 tys obrotów, przy 150 km/h 2.25 tys.
pzdr

Co do buczenia, to też tak mam. Tylko po dłuższych postajach w niskich temperaturach.
A nie jest to przypadkiem odgłos silniczka od klapki obiegu wewnętrznego? U mnie tez jest to słyszalne w formie kilkunastosekundowego buczenia/ terkotania.
Po uruchomieniu silnika w niskich temperaturach uruchamia się odpowiednia sekwencja otwierania/zamykania klapki (sterowana przez komputer) aby zapewnić właściwą wentylację lub odparowanie szyb w trybie FULL AUTO. Dodatkowo, komputer rozróżnia "jazdę" od "postoju" zmieniając natężenie oraz obieg powietrza - obserwowałem to wiele razy...

A nie jest to przypadkiem odgłos silniczka od klapki obiegu wewnętrznego? U mnie tez jest to słyszalne w formie kilkunastosekundowego buczenia/ terkotania.
Po uruchomieniu silnika w niskich temperaturach uruchamia się odpowiednia sekwencja otwierania/zamykania klapki (sterowana przez komputer) aby zapewnić właściwą wentylację lub odparowanie szyb w trybie FULL AUTO. Dodatkowo, komputer rozróżnia "jazdę" od "postoju" zmieniając natężenie oraz obieg powietrza - obserwowałem to wiele razy...

Hmm, nigdy o tym nie pomyślałem. To buczenie jest dość głośne i pojawia się tylko po naprawdę długich przerwach. Spróbuję kiedyś popatrzeć pod maską co to może buczeć.

ja w sumie tez nie pomysłałem ze mogłoby to byc od ww klapki obiegu wewnetrznego ale miałem wczesniej opla signum i tam własnie tak bylo jak kolega pisał klapki same sie ustawiały i wtedy było wyraznie slychac dokładne terakotanie i buczenie a w cromie mam tak codziennie keidy po nocy odpale auto to głosno buczy az do momentu keidy sie rozgrzeje. nawet jesli przejade jakis krotki odcinek ze auto nie zdazy sie rozgrzac zgasze go, wyskocze na 10 min do sklepu odpalam i znów buczy.... buczenie im przejade dłuzsza trase i silnik sie rozgrzewa tym jest cichsze az w koncu zanika... naprawde nie wiem co mozna w z tym zrobic a znow nie chciałbym tak jezdzic zeby cos powaznego nie nawaliło... na innych forach jakich czytałem to bylo kilka osob ktore mowia ze moze to byc pompa badz jakies łozysko w alternatorze... dzieki za wszystkie informacje na temat spalania i wypalania dpf-a , a jesli ktos cos bedzie wiedział na temat nie wiadomego buczenia prosze o informacje

Croma wypala dpf w każdych warunkach podczas pracy silnika.

Potwierdzam, przed chwila podjechałem pod dom croma zaczeła wypalać dpf.Zostawiłem auto na wolnych obrotach czas wypalania 8-10 minut.
Wskazówką wypalania w moim autku,jest wzrost chwilowego zuzycia paliwa(w czasie jazdy),właczenie sie wentylatorów w komorze silnikowej
i głosniejsza praca układu wydechowego (bardziej basowa ;-)).Po wypaleniu na postoju wentylatory sie wyłączają.

Wiesz co odnośnie buczenia to ja u siebie nie zauważyłem nic takiego tak jak piszecie o obiegu wewnętrznym.Ja nie słyszę różnicy zimny czy ciepły silnik. Widzę ze jesteś z Turku, a pytałeś o spalanie... powiem ci ze ja tez poruszam sie głównie Cromą po tym miescie :) i spalanie u mnie ok 7.5 - 8 / 100 km. W tym ze ja mam skrzynie manualną. A odnośnie wypalania dpf po proponuje założenie dodatkowej diody sygnalizującej wypalanie. Nie we wszystkich wersjach Cromy to działa. Np niestety u mnie ten patent nie działa. Temat jak założyć znajdziesz http://fiatklubpolska.pl/croma-446/dioda-informujaca-o-wypalaniu-dpf-22978/. Założenie trwa kilka minut wiec warto sprawdzić, jeśli patent zadziała to ułatwi ci spokojne i pewne wypalenie dpf-u. Jeśli chcesz porównać to buczenie w mojej cromie a Twojej możemy się gdzieś spotkać w Turku i zobaczysz jak to wygląda.

no prosze a myślałem ze w tym miescie jest tylko jedna croma :smile: powiem szczerze ze z czystej ciekawoscie mozemy sie gdzies umowic, poniewaz jest to dla mnie troche dziwne i niepokojace buczenie. tj moj nr tel 661 .........jak cos to napisz jakiegos esa to sie zgadamy

Polecam nr telefonu podawać na priv.

Witam. Odnośnie prób wypalania filtra na niskim biegu i wysokich obrotach. Robiłem tak dopóki nie sprawdziłem podczas jazdy na komputerze. Można przejechać wiele kilometrów na trójce przy ok 3 tys obrotów i okazuje się, że temperatura filtra nie dochodzi do 300 stopni, a do samoistnego wypalania musi być powyżej 400. Takie temperatury można osiągnąć tylko na wyższym biegu, u mnie na 6 i przy prędkości ok. 130, lub trochę niższej, ale przy równej jeździe. Tłumaczę to sobie, ze na niskim biegu opór jest niewielki i silnik dostaje niewielką dawkę paliwa, co daje niższą temperaturę spalin i samego filtra. I nawet wysokie obroty nic tu nie zmieniają i jest 270 - 280 stopni. Sprawdzałem to kilka razy i wynik się powtarza. W związku z tym już go nie męczę bo nie ma to sensu. Po przejechaniu 300 - 400 km w trasie z odcinkami autostradowymi musi się nieźle wypalać, bo komp pokazuje, że odległości między sesjami aktywnego wypalania wzrastają do 900 i więcej km ( normalnej miejskiej jeździe ok 600 - 650). Czasami aktywne wypalanie włącza się w trasie w sposób niezauważalny, o czym dowiaduję się dopiero po fakcie po następnym podłączeniu do komputera - pokazuje przejechaną odległość od ostatniej regeneracji.
Odnośnie buczenia - odkąd zrobiło się chłodniej buczy dodatkowa nagrzewnica po uruchomieniu zimnego silnika, ustępuje po kilku minutach, kiedy woda osiągnie odpowiednią temperaturę. Bardzo cenię to urządzenie, bo ciepłe powietrze leci już po 3 - 4 minutach. Pozdrawiam, życzę bezawaryjnej jazdy i zadowolenia z auta, takiego jakie ja mam.

A gdzie znajduje sie ta dodatkowa nagrzewnica?? Z tego co mi wiadomo nie wszystkie wersje cromy ją miały?? Jakies foto jak moge rozpoznac czy w mojej jest czy nie ma??? Dzięki