Zobacz pełną wersję : Zawieszenie. coś nie tak?
Witam. zaobserwowałem u siebie w Stilo następujące zachowanie mocowania amortyzatora do kielicha. Po skręceniu w jedną ze stron mocowanie zachowuje się jak niżej na obrazkach. O dziwo na prostych kołach jest raczej ok. I teraz pytanie u was tez tak jest czy jednak ma do wymiany całe poduch bo na moje oko to niezły pasztet mam.
a tak samo jest z drugiej strony? mnie to wygląda na źle poskładane lub niekompletne zamocowanie amortyzatora. tak to wygląda w EPER:
http://forum.autokacik.pl/files/283164533-282978490-Amortyzator.jpg
Z obu stron podobnie. najlepsze jest to że na prostych kołach szczelina jest około 1,5/2 mm. więc pewnie poducha się wyrobiła bo stuka jak się jedzie na nierównym. jutro zakupie poduchy z łożyskami. Wcześniej nic nie słyszałem z zawieszenia a teraz jak jade po trawie lub drobnych nierównościach to słychać stuki. Może faktycznie ktoś wsadził to na odwrót? hmm. Dziś spróbuje odkręcić nakrętkę i zdjąć koło i wtedy zobaczę jak jest wsadzona guma.
Dziś spróbuje odkręcić nakrętkę i zdjąć koło i wtedy zobaczę jak jest wsadzona guma.
Paweł ostrożnie bo zapewne wiesz że uwalniasz tak sprężynę ;)
wszystko jest ok. U mnie identycznie. Jak kolumna sie skręca to musi byc luz na górnym mocowaniu bo inaczej by sie ta blacha górna wygieła
Paweł ostrożnie bo zapewne wiesz że uwalniasz tak sprężynę
Pierwsza nakrętka od góry mocuje tylko ten talerzyk. Tam pod spodem jest druga która skręca amorka z poduszką i łożyskiem. :D kiedyś widziałem jak alta sprężyna puszczona luzem bez ścisków i moooocno uważam przy takich robotach. Nie mniej dzięki że czuwasz :D
U mnie identycznie.
to w takim razie wymienię gumy na drążku stabilizatora i same łączniki. Może wtedy ucichną te delikatne postukiwania.
Jak ja nie lubię jak coś jest nie tak.
z ciekawości zobaczę jak jest u mnie przy skręconych kołach.
A no to tu jest faktycznie dodatkowo taki talerzyk - w bravo tego nie ma ;)
Jak dobrze pamiętam punto i bravo II też nie ma tych talerzy a amorek jest na 3 śrubach przykrecony do kielicha
Wszystko ok. U mnie szpary nie było jak padła sprężyna i poduszki. Po wymianie się pojawiła. Też mnie to martwiło, ale takie samo jest w vectrze, chyba golfie, seicento, mondeo... Każdy o to pyta i wszyscy piszą, że jest ok :-) stuka najpewniej łącznik stabilizatora.
Łączniki są nowe więc pewnie to gumy na drążku. Pogoda nie zachęca ale pewnie jutro to zrobię. Dzięki za info odnośnie mocowania amora
Te talerzyki to ogranicznik żeby ci spór nie wypadł z kielicha. Jak skręcasz to kolumna zmienia kąt względem kielicha. Krótko - tak ma być.
Dziś przemierzylem zawieszenie. Z przodu 64/66 cm więc pewnie sprężyny do wymiany. A stuka pewnie guma na drążku. Żeby nie ta pogoda to bym coś podłubał
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.