PDA

Zobacz pełną wersję : Panda Brak mocy



mleczyk79
20-10-2014, 09:10
Witam

Mam spadek mocy w pandzie - po radach z forum (cewka, wtryskiwacz) sprawdziłem ciśnienie w cylindrach i na 1-2 jest 0 (co mnie martwi) a na 3-4 prawie 10.
Silnik miał remont 38 000 km temu, użytkowany jest codziennie ok 200 km (trasa ze średnia 50-60 km/h): głowica szlif, pierścienie itp
Chodził bez problemów.

Jakieś pomysły, podpowiedzi co można jeszcze sprawdzić zanim rozbiorę głowicę itp?
Każdy pomysł będzie cenny.

Dziękuję i pozdrawiam
Lukas

karwoj25
20-10-2014, 09:43
Najpierw powtórz pomiar, zero absolutne przy pomiarze kompresji jest trudne do osiągnięcia.

mleczyk79
20-10-2014, 09:58
Witam serdecznie

Wskazówka ma niecałe 0,5 (więcej niz 0,4 a mniej niż 0,5)

Pozdrawiam
Lukas

mlodybe
20-10-2014, 11:36
Jak były robione pierścionki to pewnie zostały źle wyczyszczone tłoki z nagaru pod pierścieniami i nowy nie miał gdzie się wpasować i popękał. Druga opcja to pękniętą tuleja cylindra. Trzecia urwany zawór.

Po co był robiony remont??

mleczyk79
20-10-2014, 11:46
Witam.
ja ten samochód nabyłem z przebiegiem 200 tys km. i miał już lekki wyciek pod głowica. Nie wiem czy jeżdżę dużo czy nie ale od marca do teraz 38 tys km.
Brak samochodu podwaja mi czas dojazdu do pracy z 3 do 6h ;)
Remont był głównie po to żeby takich rzeczy uniknąć.

mlodybe
21-10-2014, 07:43
Niepotrzebnie robiłeś remont całej jednostki. Trzeba było obrobić tylko głowice. Teraz czeka cię kolejny remont. Pamiętaj aby dobrze przeczyścić tłoki.

mleczyk79
21-10-2014, 16:17
w ogóle to sie zastanawiam czy robić remont na szybko czy kupić silnik, podmienić a obecny remontować na spokojnie, Silniki do Pandy nie są drogie - tyle że znam sie na tym na poziomie przedszkolaka.

mlodybe
22-10-2014, 08:16
Remont tego silnika robi się w weekend bez pośpiechu. Ważne abyś dobrze tłoki oczyścił w tych rowkach gdzie wchodzą pierścienie

mleczyk79
23-10-2014, 11:44
Doba. Informacyjnie. Wydmuchało uszczelkę pod głowicą miedzy 1 a 2 cylindrem i wypaliło trochę głowicy.

mlodybe
24-10-2014, 09:51
Zalezy jak dużo. Wrzuć fotę. Jakiej firmy uszczelkę kupiłeś, planowałeś głowice?? Podejdź do warsztatu gdzie planują głowice i spytaj czy nadaję się do planowania czy trzeba nową kupić.

Czym dokręcałeś głowicę??

mleczyk79
27-10-2014, 11:39
Głowica będzie na dziś - zakład co to planuje stwierdził ze nie jest to takie złe i jest to "do zrobienia". Uszczelka była nowa i tu nie pamiętam firmy ale raczej nie jestem osobą która oszczędza na częściach. Głowica dokręcona była jak zawsze nowymi śrubami. Zakładam że to jakiś wypadek losowy i już będzie dobrze.

mlodybe
28-10-2014, 08:38
Ale czym dokręcałeś??

mleczyk79
06-11-2014, 14:52
Kluczem manomertycznym 25, 28, 30 + 90 st. Śruby nowe jak zawsze.

mlodybe
07-11-2014, 09:34
A nie powinno być
1- 40nm
2- 90*
3- 90*
??

Żeś poprostu za lekko dokrrcił. Skąd wziąłeś te 25,28,30 + 90*??

mlodybe
07-11-2014, 09:43
Dokręć najpierw samą przedłużką bez grzechotki śruby ręką ile mas sił w dłoniach (pamiętaj o kolejności dokręcania. Ręką powinno ci dać między 5 a 10nm. Potem jedziesz kluczem dynamometrycznym. 40nm i pierwsze 90* jedziesz odrazu. Drugie dokrecanie 90* pojedz po minimum 5minutach bo śruby muszą się ułożyć. Po dokręceniu daj im 10, 15minut i możesz składać głowicę. Kolejność dokręcania i moment oraz kąty masz opisane przy śrubach oraz na karteczce przy uszczelce.

mleczyk79
12-11-2014, 12:20
OK. Tak uczynię ;)