Witam,mam problem w swoim bravo po przeczyszczeniu przepustnicy, mianowice przeczyscilem ja robilem to juz wcześniej wiec wiedziałem co i jak, ale po złożeniu wszystkiego wgl nie chciał odpalić.. pogrzebałem troche. odpalił ale dziwnie chodził i zaraz gasł.. pomogło odpięcie takiego czujnik przy kolektorze ssącym, odpalił ale chodził chyba na 3 garach i kopcił na mocno czarno.. dziś sprawdzałem iskre na swiecach.. nie ma na jednej z nich wgl.. sprawdzialem swiece i na innym przewodzie i przewod wymienialem.. cewka raczej do wymiany, a pytanie brzmi czy jest możliwe ze kopci na czarno przez brak iskry, i od czego jest ten czujnik który jest na kolektorze ssacym po lewej stronie stojac przed autem. a i pali sie marchewka. nie wiem czy ja cos zle poskładalem, dziekuje z góry za odpowiedzi:D

Witam
To jest czujnik ciśnienia bezwzględnego i temperatury powietrza - jak odłączyłeś to marchewka będzie palić
Tak bo nie spala mieszanki.
Pozdrawiam

Witam ponownie, przyczyna jest map sensor.. dosc droga rzecz, i tu mam pytanie czy moze od jakiegos innego fiata podejdze ktora jest bardzej dostępna? bo o uzywce takiej jak mam moge zapomniec.. a moze by ktos miał do sprzedania w ok katowic?

Kiedyś miałem sprawny mapsensor do 1.2 16V na zbyciu. Jak znajdę to mogę sprzedać.

jak bys miał daj mi znac:P i dzieki