Witajcie!
Samochód z silnikiem 1.9 jtd multijet 150 KM w wersji z automatyczną skrzynią biegów.
Wczoraj rano chciałem uruchomić silnik i po przekręceniu kluczyka zauważyłem następujące błedy:
-Błąd skrzyni biegów
-Wspomagania kierownicy
-Systemu ASR i ESP
-Kontrolka alarmu (Samochód z kłódką)
Silnik kręcił rozrusznikiem,ale nic nie dawało znaku życia.
Po kilku próbach samochód zapalił,ale wcześniej nie mogłem skrzyni przełączyć nawet na Neutral, po którymś przekręceniu stacyjki odblokował skrzynie i odpalił.
Jak auto postoi godzinę nic się nie dzieje,odpala jak zawsze,ale gdy postoi dłużej np.8h to sytuacja się powtarza.
Dodam że są do wymiany świece żarowe-jeśli to coś zmienia.
Odłączałem akumulator i po ponownym podłączeniu to samo.
Przyspiesza,jeździ wszystko jest ok.
W nocy było około 6-7 stopni.

Zmierz napięcie na akumulatorze przed pierwszym odpaleniem. Akumulator jeszcze fabryczny czy już zmieniany?

Zmieniany. Roczny Varta Silver, jutro zdobędę miernik i zmierzę. Myślę żeby rano go podładować parę godzinek,ale trochę strach nie wiedząc jakie napięcie ma akumulatorek.

trochę strach nie wiedząc jakie napięcie ma akumulatorek.
dlaczego strach? Po prostu ładujesz normalnie i nic się nie martwisz.
Jeśli jest roczny nie powinien sprawiać problemów. Zobaczymy, co inni napiszą.

Niedawno też tak miałem. Podczas odpalania wyświetlał bledy i zapalaly sie kontrolki od wspomagania, ABS i skrzyni, a nastepnie odpalal silnik. Po chwili pracy silnika wszystkie kontrolki gasły.po ponownym odpaleniu nic nie wyświetlał. Bledy wyswietlal ponownie podczas uruchamiania po dłuższym postoju. Po podłączeniu komputera informacja o bledach w tych ukladach "zbyt niskie napiecie". Kilkadziesiad dni tak jeździłem. Po sprawdzeniu akumulatora okazalo się ze powinien być wymieniony. Niskie napiecie, przy rozruchu mały prad rozruchowy. Wymienilem akumulator na nowy i teraz odpala normalnie, bez wyswitlania błędów.

Niedawno też tak miałem. Podczas odpalania wyświetlał bledy i zapalaly sie kontrolki od wspomagania, ABS i skrzyni, a nastepnie odpalal silnik. Po chwili pracy silnika wszystkie kontrolki gasły.po ponownym odpaleniu nic nie wyświetlał. Bledy wyswietlal ponownie podczas uruchamiania po dłuższym postoju. Po podłączeniu komputera informacja o bledach w tych ukladach "zbyt niskie napiecie". Kilkadziesiad dni tak jeździłem. Po sprawdzeniu akumulatora okazalo się ze powinien być wymieniony. Niskie napiecie, przy rozruchu mały prad rozruchowy. Wymienilem akumulator na nowy i teraz odpala normalnie, bez wyswitlania błędów.

Zgodnie z postanowieniem rano wyjąłem akumulator i naładowałem (Akumulator był dosyć słabo naładowany) po naładowaniu podjechałem do zakładu z akumulatorami zmierzyli mi napięcie,ładowanie i wydajność akumulatora. Ładowanie ok, napięcie ok i wydajność 1100A ! (Przy aku 780A). Po włożeniu akumulatora zapalił bez żadnych błędów,zobaczymy jak będzie jutro rano po całej nocy.

Trzeba było sprawdzić akumulator przed naladowaniem.
Ja po sprawdzeniu akumulatora jeździłem na nim kilka dni, nie miałem kasy na jakiś drogi, szukałem w miarę taniego i jakościowo dobrego, kupiłem Kagera.
Dzień przed kupnem nowego żeby się dodatkowo upewnic czy to na pewno akumulator jest do wymiany, rano poszedłem i podłączyłem pod prostownik na ok godz przed uruchomieniem silnika. Akumulator zostal podładowany i odpalił bez problemu. Niestety wieczorem już błędy się wyświetlały. Akumulator mial 5 lub 6 lat. Już sie wypracował.

Nie miałem wtedy miernika,ale po wskazaniu prostownika można wywnioskować że naładowany nie był (na 1 trybie ładował się 7A). Już jest wszystko ok, auto jeździ w mieście na krótkich odcinkach i z tego wynika że po roku takiej jazdy trzeba doładować.

Komputer przy włączeniu zapłonu testuje wszystkie systemy (łączność z nimi) - jeśli mu brakuje prądu, nie przeprowadza testu i"dla świętego spokoju" wywala błąd bo przecież nie sprawdził czy wszystko działa.

Niestety dziś rano (Chłodna i wilgotna noc) błędy znowu się pojawiły, akumulator ładowany tydzień temu.

Zmierzyłeś napięcie?

pzdr

jedź na diagnostykę do dobrgo elektryka niech zmierzy ci parametry akumulatora przy wyłączonym silniku obciążeiu i przy włączonym silniku.
u mnie w gtv bylo tak. odpalał ok. natomiast jak był po przejechaniu paru km tak że włączał się wiatrak chłodzenia to już był amen. później okazało się że aku miał połowe pojemości i pomimo dobrego ładowania aku był niedoładowany. i przy obciążeni wiatrakiem sorki amen.
po wymianie akumularota. rewelacja :-), spalanie z 19-20L spadło do 13-14. czyli norma. auto płynniej wkręca się w obroty.

Jutro zmierze napięcie. Po ładowaniu akumulatora byłem u elektryka sprawdzał napięcia podczas zgaszonego silnika i odpalonego z włączonymi światłami,radiem i nawiewami-powiedział że wszystko ok i wydajność powiedział że ma 1100 A. Podjadę jutro żeby sprawdził bez żadnego ładowania może akumulator rzeczywiście nie ma swojej pojemności.
Jutro napisze co i jak

Akumulator jest okej, auto stoi u mechanika.

a czy mechanior sprawdził pobór prądu na wyłączonym silniku, może któryś układ jest uszkodzony i za dużo prądu pobiera.
alternator jest sprawny, jaki masz napięcie ładowania?

14.3V sprawdzane było wszystko w temacie akumulatora, nawet podłączony sam akumulator pod obciążenie.
Jak narazie czekam na informacje od mechanika,zobaczymy co jutro powie.

Auto było u mechanika, przez pewien okres było wszystko okej.
Dzisiaj temperatura spadła do 3 stopni (-3 odczuwalna),pada deszcz i pojawiły się problemy. 17559
Do tego jeszcze błąd skrzyni biegów,ESP,wspomagania,alarmu (na zdjęciu zgasło na chwilę) auto zapaliło bez problemu i błędy nagle zgasły lecz nie można było przełączyć skrzyni biegów na żaden z trybów (Neutral,Revers,Drive).
Ktoś ma jakieś pomysły? Aku i ładowanie wszystko ok.