witam wszystkich. Od niedawna jestem posiadaczem Bravo z 2007r. Przy odpalaniu słychać dziwny stuk lub dwa stuki. Później silnik chodzi super równo i cicho. Dodam ze auto ma dopiero 115 tyś udokumentowane, kupione w polskim salonie. Rano wsiadłem - zimny silnik i jeden stuk. Po pracy wsiadłem - w miarę ciepły dzień i po zapaleniu dwa lub trzy dziwne stuki z okolic silnika. Trochę mnie to niepokoi. Dzwoniłem do serwisu Fiata i powiedzieli że ten typ tak ma z tych roczników. Czy ktoś ma coś podobnego? Proszę o pomoc jak zlikwidować te stuki. Pozdrawiam wszystkich.

Kolego ja mam to samo, ale przyzwyczaiłem się już do tego. Znajomy w innej marce miał podobnie, wymienił świece i było ok. Może i u nas być ten problem.

a masz kolego zamiar wymienić świece? daj znać jak je wymienisz.

Nie zamierzam wymieniać, bo mi to nie przeszkadza. Poczekajmy, może ktoś będzie miał inne sugestie.

ja czytałem gdzieś że to może być poduszka pod skrzynią. Ale czy to prawda.....?

fiatowskie diesle chyba tak mają, u mnie odpala podobnie tak jak gdyby któraś poducha silnika siedziała. Kolega ma vectre c która ma silnika od fiata i odpala identycznie.

Świece nie mają tu znaczenia - jestem świeżo po wymiane świec - nadal to samo - będę badał poduszki

to daj znać bo ja bym też coś z tym zrobił:)

Smieje sie ze klepie jak VW, potem jest lepiej
Ale najpierw chyba wtryski mnie czekaja....

Jeździłem od nowości Fiatem Bravo II z 2007 roku,i nie przypominam sobie o żadnych stukach z okolicy silnika.Zrobiłem około 100tyś km i oprócz kiepskich siedzeń i słabego zawieszenia,wszystko chodziło ok.Serwis jak zwykle będzie wmawiał ,że tak ma być.
Pozdrawiam

To chyba miałeś auto w benzynie :)

Miałem silnik diesla 120km
Wojtas85 może najpierw trochę rozgrzej świece,a nie zapalaj jak benzynę :cool:
Żarty żartami auto warte swoich pieniędzy.
Życzę bezawaryjnego użytkowania

witam wszystkich. Od niedawna jestem posiadaczem Bravo z 2007r. Przy odpalaniu słychać dziwny stuk lub dwa stuki. Później silnik chodzi super równo i cicho. Dodam ze auto ma dopiero 115 tyś udokumentowane, kupione w polskim salonie. Rano wsiadłem - zimny silnik i jeden stuk. Po pracy wsiadłem - w miarę ciepły dzień i po zapaleniu dwa lub trzy dziwne stuki z okolic silnika. Trochę mnie to niepokoi. Dzwoniłem do serwisu Fiata i powiedzieli że ten typ tak ma z tych roczników. Czy ktoś ma coś podobnego? Proszę o pomoc jak zlikwidować te stuki. Pozdrawiam wszystkich.

Witam
Mam trochę inny silnik ale objawy identyczne. Na początku też winiłem świece, wymieniłem wszystkie, brak zmian.
Po podłączeniu do MES wyszło, że jeden wtrysk leje, ale tylko przez chwilę po uruchomieniu silnika.
Konsultowałem to ze szwagrem, trochę się zajmuje mechaniką i jest jakieś prawdopodobieństwo, że podaje za dużo paliwa i w momencie rozruchu zalewa na jednym garze.
Drugie podejrzenie to, że jest coś z układem paliwowym i nie na wszystkie wtryski paliwo jest podawane w momencie rozruchu. W momencie uruchamiania słychać, że nie odpala na wszystkich garach.
Niestety brakuje mi czasu, żeby zejść z lapkiem i kablami i wszystko potestować. Brak mi czasu żeby porozbierać i posprawdzać, poczyścić, potencjalnych podejrzanych