pycio
29-09-2014, 19:18
Siemanko, chciał bym pokazać moją bravośkę, nie jest odpicowana, ani nowa. Auto pełnoletnie bo z 96r. :D
Zakupiona w marcu 2014 z przebiegiem 174 tys, a teraz ma 179 tys, ogólnie zakup był spontaniczny bo pojechałem po astre a wróciłem bravochą. Cena jaka wyszła to 2700, nie mało nie dużo. Silniczek 1.4 (tak wiem najgorszy jaki wyszedł w tym modelu) , + lpg. No i nieszczęsny gaz to były przeboje, ogólnie do auta wsadziłem już +/- 3 tys. Ale zrobione i jeździ. Fiat jak fiat czasami mam go dość, a są chwile kiedy bym chciał dalej brnąc i rozwinąć to auto wizualnie, ale czy jest sens i czy warto ? hmmm...
A więc tak co zostało zrobione:
Kupiony nowy silnik krokowy do gazu ponieważ go wcale nie było.
Podpięcie sondy lambda, nikt nie umiał sobie poradzić z gazem i poprostu poodcinał kable.
Nowy akumulator.
Wymieniony płyn do chłodnicy i olej w silniku.
Nowy wałek rozrządu, z przyczyn jasnych zatarła sie ta prowadnica co podaje olej nie wiem jak sie to dokładnie nazywa i przy wytarciu nie otwierał 4 zaworu .
Zawieszenie przód.
Silnik krokowy ponieważ pływały mi obroty.
Nowy Termostat, stary ciągle był otwarty i nie dogrzewał sie więc palił mi 12 l/100 w mieście. Zobaczymy teraz ile spali bo wymianie termostatu i regulacji gazu.
Nowa cewka zapłonowa i kable napięciowe.
Sam przyciemniłem szyby i wrzuciłem car audio . Radio pioonier, wzmak MAC AUDIO 1000W 4 kanalowy i skrzynia magnat b30. glosniki i syki seryjne ale daja rade i potrafi nawet zabujać budą.
To chyba na tyle co zostało zrobione, nie jestem w stanie zapamiętać bo naprawde auto okazywało się super, a w rzeczywistości okazał się niedopieszczonym i zrujnowanym autem. Miałem już takie nerwy, że chciałem go sprzedać, ale mimo wydatków i złości mam jakiś sentyment do tego auta i chce żeby jeszcze wysłużył swoje.
Plany do zrealizowania.
Napewno nowe progi po zimie bo tutaj blacha to papier.
Jakieś mocniejsze CAR AUDIO.
Jakaś fela też wpadnie.
Dopieszczenie lakieru, czyli poprawki bo schodzi klar delikatnie z klapy :(.
Dać muszę też silikon na wysokie temp. pod pokrywę silnika bo się poci i ostatnio musiałem mu dolać oleju.
zakup zarowek ledowych do swiatel mijania, albo poleci xenon jeszcze nie wiem.
Trochę się rozpisałem pewnie milion rzeczy nie opisałem istotnych co zrobiłem co chce zrobić, ale jakieś tam postępy są w samochodziku i ważne, że już jedzi więcej a nie stoi . :)
Na dole Fotki Auta. :
16898168991690016901169021690316904169051690616907
Zakupiona w marcu 2014 z przebiegiem 174 tys, a teraz ma 179 tys, ogólnie zakup był spontaniczny bo pojechałem po astre a wróciłem bravochą. Cena jaka wyszła to 2700, nie mało nie dużo. Silniczek 1.4 (tak wiem najgorszy jaki wyszedł w tym modelu) , + lpg. No i nieszczęsny gaz to były przeboje, ogólnie do auta wsadziłem już +/- 3 tys. Ale zrobione i jeździ. Fiat jak fiat czasami mam go dość, a są chwile kiedy bym chciał dalej brnąc i rozwinąć to auto wizualnie, ale czy jest sens i czy warto ? hmmm...
A więc tak co zostało zrobione:
Kupiony nowy silnik krokowy do gazu ponieważ go wcale nie było.
Podpięcie sondy lambda, nikt nie umiał sobie poradzić z gazem i poprostu poodcinał kable.
Nowy akumulator.
Wymieniony płyn do chłodnicy i olej w silniku.
Nowy wałek rozrządu, z przyczyn jasnych zatarła sie ta prowadnica co podaje olej nie wiem jak sie to dokładnie nazywa i przy wytarciu nie otwierał 4 zaworu .
Zawieszenie przód.
Silnik krokowy ponieważ pływały mi obroty.
Nowy Termostat, stary ciągle był otwarty i nie dogrzewał sie więc palił mi 12 l/100 w mieście. Zobaczymy teraz ile spali bo wymianie termostatu i regulacji gazu.
Nowa cewka zapłonowa i kable napięciowe.
Sam przyciemniłem szyby i wrzuciłem car audio . Radio pioonier, wzmak MAC AUDIO 1000W 4 kanalowy i skrzynia magnat b30. glosniki i syki seryjne ale daja rade i potrafi nawet zabujać budą.
To chyba na tyle co zostało zrobione, nie jestem w stanie zapamiętać bo naprawde auto okazywało się super, a w rzeczywistości okazał się niedopieszczonym i zrujnowanym autem. Miałem już takie nerwy, że chciałem go sprzedać, ale mimo wydatków i złości mam jakiś sentyment do tego auta i chce żeby jeszcze wysłużył swoje.
Plany do zrealizowania.
Napewno nowe progi po zimie bo tutaj blacha to papier.
Jakieś mocniejsze CAR AUDIO.
Jakaś fela też wpadnie.
Dopieszczenie lakieru, czyli poprawki bo schodzi klar delikatnie z klapy :(.
Dać muszę też silikon na wysokie temp. pod pokrywę silnika bo się poci i ostatnio musiałem mu dolać oleju.
zakup zarowek ledowych do swiatel mijania, albo poleci xenon jeszcze nie wiem.
Trochę się rozpisałem pewnie milion rzeczy nie opisałem istotnych co zrobiłem co chce zrobić, ale jakieś tam postępy są w samochodziku i ważne, że już jedzi więcej a nie stoi . :)
Na dole Fotki Auta. :
16898168991690016901169021690316904169051690616907