Zobacz pełną wersję : DPF Croma - czy występują problemy?
Witajcie,
w wątku o spalaniu wyszedł spory OT dotyczący dpf. Przenieśmy ten temat tutaj.
Wątek NIE DOTYCZY EGR (występuje w każdej Cromie diesel), dotyczy DPF.
Czy macie jakieś konkretne przykłady problemów związanych z DPF w Cromie? Oczywiście z własnego doświadczenia.
Opiszcie co się działo - mam na myśli wadliwe działanie, uszkodzenia. Nie chodzi mi o przypadki, w kótrych ktoś usunął profilaktycznie, albo po to by mieć kilka KM więcej.
Z mojego punktu widzenia problemów brak. Auto ma przebieg 212 tys. Przestałem na niego zwracać uwagę.
pzdr
Ja tez nie zwracam uwagi a balem sie przed zakupem.
Ja tez nie zwracam uwagi a balem sie przed zakupem.
Dzień Dobry,
jak na razie bez problemów. Jeżdżę głównie w mieście. Bardzo krótkie trasy, 1,5 - 3 km. Raz w miesiącu a bywa, że i rzadziej zdarzają się wypady za miasto. Jak do tej pory przy przebiegu 113 000 km problemów brak. Również rwałem włosy z głowy przed zakupem.
Korzystając z sugestii forumowiczów zazwyczaj mam włączone chwilowe spalanie i w razie czego jeżdżę aż spalanie się unormuje i dpf wypali się do końca. Przy wypalaniu nie jest to jazda autostradowa, zazwyczaj od świateł do świateł.
Pozdrawiam
Emenems-m
29-09-2014, 16:51
Patrzę na chwilowe spalanie, robię trasy i nie ma najmniejszego problemu z filtrem. Trzeba mieś tylko na uwadze że taki filtr jest i nie zajeżdżać auta po mieście.
Ja uzywam auta typowo w miescie, od czasu do czasu przejazd obwodnica krakowa(jeden zjazd) , ptzejechane 8 tys km i tez zadnych problemow. Patrze tylko uwaznie na spalanie chwilowe po przejechaniu 450-550 km czy sie filtr nie zaczal wypalac.
Witam, ja posiadam auto od roku, problemów z DPF-em żadnych, jeżdżę na chwilowym i obserwuję spalanie. Raz przerwałem wypalanie, ale żadnych konsekwencji nie było, po kilku kilometrach znowu zalączyło się wypalanie. Jeżdżę 50% miasto, 50% trasa. Pozdr.
Proszę o wytłumaczenie w jaki sposób poznać ze w danym momencie wypala się DPF Auto zakupiłem w tamtym miesiącu, Croma 1,9 150 koni z automatem, przebieg 116 tyś. rok 2010. Przejechałem w tym czasie prawie 3 tyś kil. Średnie spalanie w pozycji A pokazuje 6,7 średni czas jazdy 51 kil/godz. 50/50 miasto i poza miastem, trochę autostrada.
Auto ma moc, nic nie dymi i podobno ma DPF :-k
Podczas jazdy gdy puścisz pedał gazu chwilowe spalanie od razu powinno spaść do 2.0 l. Gdy wypala się filtr, po puszczeniu gazu spalanie nie spada od razu do 2.0 l. tylko bardzo powoli się obniża. Takie wypalanie trwa ok. 10 min. Zeby zaobserwowac wypalanie musisz jeździć na chwilowym spalaniu.
No to coś już wiem :dlon: dzięki
U mnie jeszcze poza wspominanym wzrostem chwilowego spalania, dawało się zauważyć lekkie falowanie wolnych obrotów (np. przy dojeżdżaniu do świateł). Poza tym również żadnych problemów z DPF u siebie nie miałem. Podobno problemy zaczynają się w momencie, gdy wyeliminuje się całkowicie EGR - DPF ma wtedy więcej do filtrowania, dlatego przeważnie usuwa się jedno i drugie.
Podobno problemy zaczynają się w momencie, gdy wyeliminuje się całkowicie EGR - DPF ma wtedy więcej do filtrowania, dlatego przeważnie usuwa się jedno i drugie.
W mojej Cromie są usunięte klapy wirowe i zaślepiony EGR, czyli wynika z tego że jest ok. skoro tej czynności (wypalania) nie zauważyłem :)
Patryk205
29-09-2014, 20:32
Po części czuję się trochę prowokatorem tego tematu, więc opiszę dokładnie mój przypadek, aż do dzisiejszego podsumowania dwóch mechaników. Kupiłem moją Cromę z przebiegiem 165.000 z Belgii od pierwszego właściciela -sprowadzona. Aktualnie mam 218,000 W ASO w Krakowie dali mi wydruki potwierdzające autentyczność przebiegu. Po niedługim w zasadzie czasie od zakupu zorientowałem się że turbo gwiżdże nieco głośniej niż powinno, po ok 20.000 rozpadło się. Po założeniu zregenerowanego turbo, auto miało (w zasadzie ma dalej) bardzo słaby ciąg do ok. 2500-2800 obr/min, życie zaczyna się od ok 3000 obr. W między czasie do baku był wlany diesel spulung z LM, czyszczony egr i nic... Decyzja padła żeby wywalić dpfa a przy okazji zrobić chip'a. Efekt od około 2700 obr super, auto ciągnie jak marzenie, ale do 2700 dalej słabo. No i dzisiaj rano dyskusje u mechanika co z tym fantem.. Pomysł był żeby na hamowni sprawdzać każdą ewentualność. Po burzy mózgów mojego mechanika i gościa który robił chip i programowo wyciął dpf, doszli do wniosku że trzeba wyciągnąć turbo i przeczyścić geometrię turbo. Ponoć jest tak że niesprawny DPF ma destrukcyjny wpływ na turbo i wielce prawdopodobne jest że zawalony DPF uśmiercił moją poprzednią turbinę i o mało następną bo filtr miał już za mały "przelot". Osobiście dałbym temu wiarę. Ogólnie przy sprawnym dpf jest wszystko ok, najgorzej gdy zaczynają się schodki. Morał z bajki taki, że używany diesel potrafi być kosztowny i bardzo upierdliwy w utrzymaniu. Ciekawe jaki % z Was doczytało do końca? :) Dziękuję za uwagę.
U mnie również klapy wirowe i egr usunięte, dpf w mieście wypala średnio co 540 km więc nie jest chyba źle skoro profilaktycznie komputer filtr dopala co 1200 km niezależnie od zapchania. Narazie filtr nie daję złych oznak a w trasie na wakacje dpf wypalał się dwukrotnie co 900 km.
Dodatkowo fes pokazuję mi przebieg dpf'a jakby był wymieniony 21 tys km temu.
lemoniada
29-09-2014, 22:12
Witam ja mam Crome z dpf 120 ps od stycznia tego roku zrobilem prawie 30 tys km i nie mam zadnych problemo.Wypalanie mam od 1200 do 1400 km wiekszosc w trasie ,mam zalozona diode informujaca o wypalaniu i musze powiedziec ze zawsze dpf jest wypalany w trasie w miescie jeszcze mi nie wypalal.Pozdrawiam.
Po przeczytaniu wątków nt. DPF podzielę się spostrzeżeniami, dpf wypala się średnio co 1015 km dojeżdżając do pracy 10 km a na trasie wypalanie wzrasta do 1350km ale kiedyś było od 300 do 800 km na zwykłym paliwie (BP-Orlen) niestety czasami wypalanie przerwane, obecnie na paliwie SHELL V-POWER NITRO+ jest dużo lepiej postanowiłem też założyć kontrolkę ( wpięcie pod bezpiecznik) wczoraj było wypalanie do 16% filtr się wypala, kontrolka świeci i jest OK :lol:
dpf wypala się średnio co 1015 km dojeżdżając do pracy 10 km a na trasie wypalanie wzrasta do 1350km
Nie wiem skąd wam sie biorą takie liczby, ja jak kupowałem swoją cromę z włoch to średnie wypalanie z ostatnich 5 wypaleń wynosiło 950 km. Szef zakładu na belwederczyków w Krakowie mówił wtedy że to dobry wynik i nie ma w ogóle problemu z dpf. Porównując moje wyniki z waszymi wychodzi że wam 2 krotnie dłużej zapycha się filtr jeżdząc na krótkich odcinkach. U mnie croma pokonuję do pracy 13 km w jedną stronę i nie ma mowy o nie dogrzaniu auta bo temp 90 stopni osiąga po 3 km.
U mnie klapki są, egr jest, dpf wypala się różnie. W czerwcu jak sprawdzałem to wypalał mi się średnio co 900km (głównie miasto).
Z końcem lipca o średnie wypalanie wyniosło 1035km (miasto + trasa na wakacje).
Jak kupowałem samochód, średnie wypalanie oscylowało w granicach 400-500km, odkąd stosuje mieszankę Millers + 2T, DPF wypala się rzadziej.
Patryk205
30-09-2014, 15:10
Ja mojego "wypaliłem" dożywotnio ;) Mój niestety na krótkich trasach nie osiągał takich wartości. Jeszcze raz podkreślam, jeżeli z dpfem jest wszystko ok to jest wtedy fajnie /nie kopci i w ogóle.../, ale jak zaczną się problemy to już nie jest tak miło.
Ja mojego "wypaliłem" dożywotnio ;) Mój niestety na krótkich trasach nie osiągał takich wartości. Jeszcze raz podkreślam, jeżeli z dpfem jest wszystko ok to jest wtedy fajnie /nie kopci i w ogóle.../, ale jak zaczną się problemy to już nie jest tak miło.
a co się działo?
pzdr
Patryk205
30-09-2014, 20:07
Na poprzedniej stronie dość obszernie opisałem ;) Pozdro
Croma 08
30-09-2014, 22:21
Podczas wypalania DPF-u oprócz podwyższonego chwilowego spalania u mnie występuje dosyć charakterystyczny basowy pomruk wydechu nie da się tego nie zauważyć :)
Patryk205
30-09-2014, 22:26
Podczas wypalania DPF-u oprócz podwyższonego chwilowego spalania u mnie występuje dosyć charakterystyczny basowy pomruk wydechu nie da się tego nie zauważyć :)
Zgadza się, buczy bardziej. A jak u Was wygląda ruszanie ze świateł , gdy akurat wypalanie się zaczęło?
Zgadza się, buczy bardziej. A jak u Was wygląda ruszanie ze świateł , gdy akurat wypalanie się zaczęło?
Zostawi siwy dym, ale nie czuje spadku mocy w jezdzie po miescie, sytuacja zmienia sie powyzej 150 km/h wtedy juz czuc przymulenie.
Croma 08
30-09-2014, 22:45
Ja jestem w tej dobrej sytuacji że mam kilka kilometrów obwodnicy, tak więc tam wypalam, 4 bieg, tempomat 100km/h na liczniku i w dlugą :)
Ja jestem w tej dobrej sytuacji że mam kilka kilometrów obwodnicy, tak więc tam wypalam, 4 bieg, tempomat 100km/h na liczniku i w dlugą :)
Metoda z VW. W Cromie dopali się przy wolnej jeździe a nawet na postoju.
Pzdr
Croma 08
30-09-2014, 23:00
Z rozmów z mechanikami lepiej jest to robić w trakcie jazdy i przy prędkości obrotowej silnika w okolicy 3000, podobno wtedy mniej cierpi turbina.
Z rozmów z mechanikami lepiej jest to robić w trakcie jazdy i przy prędkości obrotowej silnika w okolicy 3000, podobno wtedy mniej cierpi turbina.
Nauczył się na VW.
Pzdr
Croma 08
30-09-2014, 23:20
Być może :D . Pozdro :piwko:
Metoda z VW. W Cromie dopali się przy wolnej jeździe a nawet na postoju.
Pzdr
Tu sie z toba nie zgodzę że filtr dopali się na postoju. Kiedyś z ciekawości kiedy wjezdzalem na parking pod domem zacząl dopalać sie dpf. Zostawiłem go tak a on po około 5minutach skonczył. Myślalem ze sam sobie podniesie obroty ale tego nie zrobil. Po podpieciu fes'a dpf dopalil sie na postoju tylko do 75% zatkania, podczas gdy jade zawsze zejdzie poniżej 17%
Tu sie z toba nie zgodzę że filtr dopali się na postoju. Kiedyś z ciekawości kiedy wjezdzalem na parking pod domem zacząl dopalać sie dpf. Zostawiłem go tak a on po około 5minutach skonczył. Myślalem ze sam sobie podniesie obroty ale tego nie zrobil. Po podpieciu fes'a dpf dopalil sie na postoju tylko do 75% zatkania, podczas gdy jade zawsze zejdzie poniżej 17%
Tak własnie ma być, między innymi na tym polega różnica między DPF w VW a Fiat.
Na postoju wypala tyle ile potrzeba by rozpocząć jazdę na zimnym silniku np. następnego dnia.
W VW doszłoby do zapchania DPF. Problem może pojawić się, jeśli ktoś jeździ po 3- 5 km po mieście. Wtedy dopala często i krótko odzyskując jakieś 20-30% pojemności dpf (110% to wciąż "normalny poziom zapchania dpf". Kupowanie dużego diesla by jeździć kilka km dziennie po mieście (z dpf czy bez) mija się z celem. Auto jest permanentnie niedogrzane i mimo małego przebiegu zużycie silnika jest spore.
pzdr
Panowie kontrolowałem ostatnio dwa wypalania z podpiętym kmp. od zatkania dpf od 103- 104% wypalanie zaczęło się od 105,3% za pierwszym razem tmp. wzrosła do 720 st.wypalił się do 17% przy prędkości 70-80 następne wypalanie rozpoczęło się po przejechaniu 1008 km ale tmp. wzrosła tylko do 630 st. i temp. spadła po zatrzymaniu się na światłach do 580 stop. następnie wzrosła do 634 stop., wypalił się do 16%. Wniosek z tego taki,że na wypalanie wpływ ma wiele czynników tj. przede wszystkim jakość paliwa( wiadomo multijet wymaga dobrego paliwa), olej , styl jazdy, uważam ,że lepiej kupić dobre paliwo niż dodawać jakieś wynalazki typu millares+ 2t które tak pomagają jak gripex a ponadto do naszych samochodów z przebiegiem ok.200000 trzeba dołożyć kilka dziesiątek a może i setek. poz.
uważam ,że lepiej kupić dobre paliwo niż dodawać jakieś wynalazki typu millares+ 2t które tak pomagają jak gripex
Millers nie millares, poza tym stosowałeś jedno i drugie że wyciągasz takie wnioski?!
Millers nie millares, poza tym stosowałeś jedno i drugie że wyciągasz takie wnioski?!
Tak stosowałem jedno i drugie po zakupie auta, żadnej różnicy.
A co konkretnego zastosowałeś? I w jakim celu?
Jeżeli to nie tajemnica...
A co konkretnego zastosowałeś? I w jakim celu?
Jeżeli to nie tajemnica...
Nie pamiętam nazwy ale stosowałem środek do czyszczenia układu zasilania, czasami ciężko rano odpalał, teraz jest OK.
U mnie jeszcze podczas wypalania pojawia sie dziwny zapach i pojawia sie metaliczny dzwiek.
No niestety u mnie po raz pierwszy od zakupu wystąpił problem z DPF(80 tyś przejechane). Podczas jazdy nad morze całkowicie się zapchał, wywaliło błąd silnika, komputer wprowadził stan awaryjny (20 % mocy obroty do 3 tyś. bardzo ciężko było osiągnąć 90 km/h). Oczywiście komputer, oprogramowanie miałem z sobą, ale zapomniałem wziąć kabla. Nad morzem nie wiedząc gdzie tkwi problem wyczyściłem EGR i chłodniczkę do niego prowadzącą, czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym. Po ponownym odpaleniu wszystko działało do momentu rozgrzania silnika (na nowo wszystko powracało). Po bardzo długim powrocie do domu i podłączeniu do komputera okazało się ze błąd dotyczy zapchania DPF-u. Zrobiłem wymuszone wypalanie, błąd skasowałem i wszystko działa poprawnie.
Dlaczego DPF się zapchał
1 przyczyna to, że 2 razy nie dokończyłem procedury wypalania
2 przyczyna wydaje mi się że zatankowałem złej jakości paliwo (zawsze tankuję na shellu, niestety kilka krotnie pod rząd zatankowałem na jakiś pobocznych stacjach.)
To musiales jechac nad to morze jak przyslowiowy dziadek. Wypalanie DPF w normalnym trybie wymaga odpowiedniego rezimu czyli odpowiednia temp wydechu, odpowiednie obroty itd itp. Wymien olej, zatankuj auto na cywilizowanej stacji i co 500 km rob pol godzinna przejazdzke po autostradzie nie schodzac na budziku z 3000 obr./min.
Wcale nie trzeba żadnego buta, u mnie wypala się przy normalnej jeździe. A jak ktos ma automat i nie ma w poblizu autostrady to jak ma kręcić te 3000 obr.?
3000 obrotów wzięło się z VW.
Nie dotyczy Fiata.
pzdr
Croma 08
05-10-2014, 23:27
Każdy ma swój sposób, ja tylko opisałem jak ja to robię. Odradzam częste tzw. serwisowe wypalanie DPF, pierwsze co pada to turbo.
3000 obrotów wzięło się z VW.
Nie dotyczy Fiata.
potwierdzam - raz wypalil mi się DPF na postoju - przymusowe zatrzymanie na trasie - zorientowałem się, ze zaczał się wypalać podczas jazdy i profilaktycznie nie wyłączyłem silnika. Jakie było moje zdziwienie jak po podpięciu pod MESa okazało się, że wypalil się jak zawsze mimo biegu jałowego.
Tak zgodze sie ze skonczy wypalanie dpf na postoju. Zależy tez na jakim jest etapie wypalanie. Jak pisalem wcześniej, mi zaczal wypalac po wjechaniu na parking pod domem. Skończyl wtedy wyjatkowo szybko, ale dopalil tylko czesciowo. Po nastepnych 150 km znow zaczal wypalac dpf, przez co srednie wypalanie dpf w fes z 5 ost. wyaplen spado wtedy 550km na okolo 220 km. Takie wypalanie co 150 km jest mocno szkodliwe dla silnika.
z tego co wiem, serwisowe dopalanie nie dopala filtra tak jak to ma miejsce przy dopalaniu aktywnym (np. ze 100 do 15%), a zaledwie tylko kilkanaście procent i należy po krótkim czasie dokonać ponowne dopalanie tym razem w trybie aktywnym.
ja stosuje się do tego co napisałem wcześniej. przy filtrze zapchanym w minimum 80% jadę w trasę i staram się utrzymywać prędkość obrotową w granicach 3 tys. obr. jeśli ktoś posiada instrukcję Fiata dot. zasad wypalania w trybie aktywnym, to będę bardzo wdzięczny :)
mam pytanie i prośbę do posiadaczy aut z DPF i możliwości podłączenia pod Multiecuscan. możecie sprawdzić u siebie w sterowniku silnika parametr "Przebieg przy ostatniej wymianie DPF"? czy jest on w miarę zgodny z przebiegiem na desce, czy może wynosi 0?
mam pytanie i prośbę do posiadaczy aut z DPF i możliwości podłączenia pod Multiecuscan. możecie sprawdzić u siebie w sterowniku silnika parametr "Przebieg przy ostatniej wymianie DPF"? czy jest on w miarę zgodny z przebiegiem na desce, czy może wynosi 0?
Powinien być taki sam jeśli DPF jest od nowości. Mniejszy gdy został zainstalowany/wymieniony w trakcie eksploatacji. Przebieg 0 tylko w momencie wymiany. Od tej chwili powinien naliczać od nowa.
pzdr
Powinien być taki sam jeśli DPF jest od nowości. Mniejszy gdy został zainstalowany/wymieniony w trakcie eksploatacji. Przebieg 0 tylko w momencie wymiany. Od tej chwili powinien naliczać od nowa.
pzdr
różnica między tym parametrem, a deską wynosi u mnie ok. 3%.
lemoniada
04-01-2019, 21:41
Witam wszystkich po dlugim niebyciu na forum.Najlepszego dla wszystkich w nowym roku.Musze sie pochwalic moja kochana Cromunia ma juz przekrecone 338900km i zyje a dpf jak sie wypalal przy zakupie tak i dzisiaj sie wypala bez problemu srednio co 1200-1400km.Pozdrawiam
nowszy_00
05-01-2019, 21:39
Proszę o wytłumaczenie w jaki sposób poznać ze w danym momencie wypala się DPF Auto zakupiłem w tamtym miesiącu, Croma 1,9 150 koni z automatem, przebieg 116 tyś. rok 2010. Przejechałem w tym czasie prawie 3 tyś kil. Średnie spalanie w pozycji A pokazuje 6,7 średni czas jazdy 51 kil/godz. 50/50 miasto i poza miastem, trochę autostrada.
Auto ma moc, nic nie dymi i podobno ma DPF :-k
Przepraszam że odświeżam wątek z przed 4 lat ale jakim sposobem udaje się robić takie spalanie... Ja w trasie nie mogę zejść poniżej 6,9....
Z jaką prędkością się poruszasz?
Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka
nowszy_00
06-01-2019, 10:14
Tempomat przez 2/3 trasy ustawiony na 120 a jedną trzecią pokonuje przy prędkości 70, fakt że zawsze jest 3 pasażerów i bagażnik załadowany...
Ostatni tydzień to 100 km w mieście, krótkie dystanse i spalanie 8,2 a jadę bardzo delikatnie.
Miej na uwadze, że ludzie po prostu lubią troche pobajkować.. albo podać takie minimalne spalanko z wiatrem w plecy z górki jako swoje średnie... nie wierz we wszystko co w internecie ;d Twoje spalanie jest normalne. Ile ma palić półtora tonowe pudło na mieście?
Dokładnie, Twoje spalanie mieści się granicach normy ;))
Też napiszę, że w mieście pali koło 8l/100km w trasie wszystko uzależnione, czy to autostrada/droga ekspresowa czy może "Krajówka", wtedy spalanie oscyluje między 5,5 do 7l/100km...
Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka
Miej na uwadze, że ludzie po prostu lubią troche pobajkować.. albo podać takie minimalne spalanko z wiatrem w plecy z górki jako swoje średnie... nie wierz we wszystko co w internecie ;d Twoje spalanie jest normalne. Ile ma palić półtora tonowe pudło na mieście?Od dawna powtarzam, że ludzie podają inne jak się chwalą autem, inne jak się trzeba złożyć na paliwo [emoji16] To drugie pewnie jest bliższe prawdy. Ot, taka ludzka natura [emoji4] Pamiętajmy również o tym, że czasami spalanie podawane przez komputer jest zaniżone w stosunku do faktycznego.
nowszy_00
06-01-2019, 15:59
A jeżeli komputer zwyża w stosunku do rzeczywistego? Mi zawyza o jakieś 0,6 na 100 km.....
to musisz albo dobić więcej na stacji w bak albo wiedzieć, że masz o 0,6 mniej niż na kompie i sie z tym pogodzic
nowszy_00
06-01-2019, 17:24
Bak tankuje pod korek, nie do momentu odbicia pistoletu i wtedy wyliczam ilość przejechanych km przez ilość paliwa i zawsze jest różnica o jakieś 0,6
rozna temperatura otoczenia, rozne dystrybutory, różne Twoje humory, aż wreszcie niedokładność kompa Twojej cromy- myśle, że nie masz żadnego problemu
davidjezz
06-01-2019, 20:52
Moim zdaniem 6,9 na trasie to dużo. Chociaż ja mam wersję 120 KM - wcześniej przelewał mi jeden wtrysk, teraz miałem regulację zaworów. Na trasie potrafi zejść na 5,5 litra, 130 km/h na 6. biegu daje niecałe 6 litrów spalania (wg kilometrówki i dystrybutora). Osobiście poleciłbym sprawdzić korekty wtrysków, względnie obserwować interwał między dopalaniem DPF. Przy ostro przelewającym wtrysku miałem dopalanie co 50-70 km jazdy miejskiej.
Też mam zawyżone na podobnym poziomie wskazania z komputera - najczęściej jest to zimą, kiedy sprężarka od klimy nie chodzi. Latem wskazania kompa się pokrywają z tym co wychodzi na dystrybutorze.
teraz miałem regulację zaworów.
Był jakiś szczególny powód regulacji luzów czy robiłeś profilaktycznie? Coś się zmieniło w pracy silnika, spalaniu itd. itp? Jaki koszt tej imprezy?
nowszy_00
06-01-2019, 21:49
Moim zdaniem 6,9 na trasie to dużo. Chociaż ja mam wersję 120 KM - wcześniej przelewał mi jeden wtrysk, teraz miałem regulację zaworów. Na trasie potrafi zejść na 5,5 litra, 130 km/h na 6. biegu daje niecałe 6 litrów spalania (wg kilometrówki i dystrybutora). Osobiście poleciłbym sprawdzić korekty wtrysków, względnie obserwować interwał między dopalaniem DPF. Przy ostro przelewającym wtrysku miałem dopalanie co 50-70 km jazdy miejskiej.
Też mam zawyżone na podobnym poziomie wskazania z komputera - najczęściej jest to zimą, kiedy sprężarka od klimy nie chodzi. Latem wskazania kompa się pokrywają z tym co wychodzi na dystrybutorze.
Korekty mam na dobrych poziomach, w granicy 0,4 każdy. DPF wypala się co 600 w mieście i co 1200 kiedy tylko jeżdżę na trasach. Spalanie 5,5 to miałem na trasie ale służbowym firino 1,3 multijet. Nie wiem jak croma może osiągnąć takie spalanie.
Tylko jeszcze jedna istotna albo nie sprawa, to że nie mam klap wirowych a egr jest zaslepipny na amen.
Niektórzy twierdzą że ta cała ekologia typu klapy oraz EGR ma jednak wpływ na mniejsze spalanie. Ci którzy się trudnią modyfikacjami twierdzą, że nie. Jakoś niespecjalnie się dziwię, że tak twierdzą ;) Ja ekspertem nie jestem więc się wypowiadać nie będę. Tutaj trzeba byłoby sprawdzić to samo auto w tych samych warunkach np. na hamowni, z włączonym tempomatem przed i po modyfikacji.
davidjezz
07-01-2019, 10:17
Był jakiś szczególny powód regulacji luzów czy robiłeś profilaktycznie? Coś się zmieniło w pracy silnika, spalaniu itd. itp? Jaki koszt tej imprezy?
Kolega z pracy mi ciągle o tym dupę truł, więc dla świętego spokoju w serwisie rzuciłem takie hasło :). Potem doczytałem w instrukcji, że co 60 tys. należy robić regulację.
Prawdę mówiąc jestem bardzo zaskoczony na plus bo odczuwalnie auto mniej pali i trochę lepiej odpala. Ostatnio miałem tryb jazdy mieszany - 400 km trasy i reszta po mieście, z korkami włącznie. Na dystrybutorze wyszło 50,5 litra przy przejechanych 830 km, czyli niecałe 6,1 l/100 km. Jednocześnie nic nie grzebałem w oprogramowaniu i uzbrojeniu silnika - dalej mam EGR i DPF.
Komp pokazuje dużo mniejsze spalanie przy ruszaniu i rozpędzaniu na dwójce, trójce. Jak puszczę gaz spalanie od razu wskakuje na kompie na 2,0 l, wcześniej trochę to zajmowało. Także szczerze polecam, choć tak naprawdę nie wiem w jakim stanie były u mnie luzy. Koszt zabawy - to jakieś 300-400 PLN w ASO, z wymianą uszczelki pokrywy włącznie.
Jeszcze jedna rzecz mnie trapiła w aucie - miałem takie sytuacje, że auto miało opóźnioną reakcję na gaz. Było to w momencie kiedy hamowałem silnikiem na skrzyżowaniu i od razu chciałem dodać gazu. Ostatnio tego nie zaobserwowałem, ale jestem na tyle krótko po regulacji, że trzeba się temu przyjrzeć :)
nowszy_00
07-01-2019, 14:55
Z tego co wyczytałem w wersji 16V nie ustawia się luzow, gdyż mamy w tych silnikach hydrauliczne popychacze, zostaje mi jedynie odkręcić czynnik doladowania i umyć go, w innym wypadku przyzwyczaić się do spalania takiego jakie jest, chociaż motor na na pewno najechane 300 tys więc co się dziwić że spalanie większe niż jednostek z dużo mniejszym przebiegiem.
Kolega z pracy mi ciągle o tym dupę truł, więc dla świętego spokoju w serwisie rzuciłem takie hasło :). Potem doczytałem w instrukcji, że co 60 tys. należy robić regulację.
Prawdę mówiąc jestem bardzo zaskoczony na plus bo odczuwalnie auto mniej pali i trochę lepiej odpala. Ostatnio miałem tryb jazdy mieszany - 400 km trasy i reszta po mieście, z korkami włącznie. Na dystrybutorze wyszło 50,5 litra przy przejechanych 830 km, czyli niecałe 6,1 l/100 km. Jednocześnie nic nie grzebałem w oprogramowaniu i uzbrojeniu silnika - dalej mam EGR i DPF.
Komp pokazuje dużo mniejsze spalanie przy ruszaniu i rozpędzaniu na dwójce, trójce. Jak puszczę gaz spalanie od razu wskakuje na kompie na 2,0 l, wcześniej trochę to zajmowało. Także szczerze polecam, choć tak naprawdę nie wiem w jakim stanie były u mnie luzy. Koszt zabawy - to jakieś 300-400 PLN w ASO, z wymianą uszczelki pokrywy włącznie.
Jeszcze jedna rzecz mnie trapiła w aucie - miałem takie sytuacje, że auto miało opóźnioną reakcję na gaz. Było to w momencie kiedy hamowałem silnikiem na skrzyżowaniu i od razu chciałem dodać gazu. Ostatnio tego nie zaobserwowałem, ale jestem na tyle krótko po regulacji, że trzeba się temu przyjrzeć :)
Zatem nie pozostaje mi nic innego jak poszukać dobrego serwisu, w którym zawory mi wyregulują. Lokalne ASO u mnie odpada, bo nie mają pojęcia o regulacji luzów w 8 zaworowych Multijetach/JTD. Pewnie umówię się we Flar-Ital i przy okazji wymienię dwumas.
davidjezz
09-01-2019, 10:27
Boch, daj znać z ciekawości jak efekty po regulacji luzów.
Nowszy_00 - z wtryskami to miałem tak, że korekty miałem na właściwym poziomie, i z desperacji wlałem LM. Po przejechaniu baku na jednym wtrysku korekta poszybowała daleko poza normę - miałem coś na poziomie 4.
Witam ja mam Crome z dpf 120 ps od stycznia tego roku zrobilem prawie 30 tys km i nie mam zadnych problemo.Wypalanie mam od 1200 do 1400 km wiekszosc w trasie ,mam zalozona diode informujaca o wypalaniu i musze powiedziec ze zawsze dpf jest wypalany w trasie w miescie jeszcze mi nie wypalal.Pozdrawiam.
A gdzie Ty ta diode podpiołes zeby sie zapalala jak dpf sie wypala
A gdzie Ty ta diode podpiołes zeby sie zapalala jak dpf sie wypala
tutaj jest wątek o diodzie informującej o wypalaniu (podłączenie pod bezpiecznik F40 ogrzewania tylnej szyby, które się aktywuje w modelach "8V" przy wypalaniu DPFa; w 2.4 chyba tez nie działa z tego co koledzy pisali w poniższym wątku); u mnie ten mod nie działał więc przeszedłem na ICar2 (BT)+DPF Monitor (aplikacja):
https://fiatklubpolska.pl/croma-446/dioda-informujaca-o-wypalaniu-dpf-22978/
nowszy_00
09-01-2019, 14:41
Boch, daj znać z ciekawości jak efekty po regulacji luzów.
Nowszy_00 - z wtryskami to miałem tak, że korekty miałem na właściwym poziomie, i z desperacji wlałem LM. Po przejechaniu baku na jednym wtrysku korekta poszybowała daleko poza normę - miałem coś na poziomie 4.
Lalem też liquid moili, do każdego tankowania do pełna dokładam też 100 ml miksolu. Co zrobiłeś z wtryskami w takim wypadku? Regeneracja?
do każdego tankowania do pełna dokładam też 100 ml miksolu
..a kolejna Croma z dwusuwem :lol:
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Przepraszam że odświeżam wątek z przed 4 lat ale jakim sposobem udaje się robić takie spalanie... Ja w trasie nie mogę zejść poniżej 6,9....
Od 5 lat z kawałkiem prowadzę dzienniczek kosztów...
Przebieg: 174 115 km, przejechany dystans: 64 265 km, średni koszt: 0,49 PLN /km
ON Średnie spalanie: 7,40 l/100 km
nowszy_00
09-01-2019, 15:55
..a kolejna Croma z dwusuwem :lol:
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Od 5 lat z kawałkiem prowadzę dzienniczek kosztów...
Przebieg: 174 115 km, przejechany dystans: 64 265 km, średni koszt: 0,49 PLN /km
ON Średnie spalanie: 7,40 l/100 km
I takie spalanie jak najbardziej jest prawdopodobne.
A wracając do lm ostatnio dodałem jakiegoś STP do czyszczenia wtryskiwaczy i os tej pory na zimnym silniku zamiast normalnego pomruku jaki ma mój silnik słyszę trekotanie zaworów lub coś takiego. Tylko że objaw ten jest tylko i wyłącznie na biegu jałowym, jadąc kultura pracy silnika od razu wraca do normy.
Boch, daj znać z ciekawości jak efekty po regulacji luzów.
Nowszy_00 - z wtryskami to miałem tak, że korekty miałem na właściwym poziomie, i z desperacji wlałem LM. Po przejechaniu baku na jednym wtrysku korekta poszybowała daleko poza normę - miałem coś na poziomie 4.
Oczywiście, ale nie wiem kiedy to nastąpi, może na wiosnę, bo na razie mam dużo różnych zawirowań...
Piszesz, że wlałeś Liqui Moly, ale co to było? Preparat do czyszczenia wtryskiwaczy czy olej 2T? Ja zamieniam się w wielkiego sceptyka wszelkiej dodatkowej chemii do silników. Uważam że jest to swego rodzaju szarlataneria czyszcząca jedynie kieszenie klientów. Moim zdaniem nie ma szans na skuteczne czyszczenie wtryskiwaczy przy okazji aplikacji dodatków do baku. Stosowałem zarówno środki popularne jak STP czy LM oraz te drogie jak Archoil i rezultaty były właściwie żadne. Potwierdziły to pomiary korekt przed i po. Być może jest jeszcze jakiś sens stosowaniu technologii zwanej Liqui Moly Jet Clean Tronic czyli czyszczenie układu wtryskowego w układzie zamkniętym na odcinku urządzenie Jet Clean Tronic/pompa CR/wtryskiwacze/powrót/filtr/Jet Clean Tronic z pominięciem zbiornika paliwa. Nie znalazłem jednak w internetach wiarygodnych opinii potwierdzonych logami z korekt. Nic moim zdaniem nie zastąpi profesjonalnego czyszczenia zdemontowanych wtryskiwaczy.
Co do oleju 2T poprawiającego smarność ponoć suchego współczesnego paliwa zdanie mam podobne. Stosowałem olej 2T, który zalecany jest szczególnie w przypadku sporych korekt na +. Początkowo miałem wrażenie, że jest nieco lepiej, natomiast logi korekt wtryskiwaczy mówią co innego - korekty systematycznie pogarszają się, co jest prawdopodobnie oznaką zużycia eksploatacyjnego. Pozostaje zatem oddanie auta do serwisu specjalizującego się w regeneracjach wtryskiwaczy. Jakie mogą być koszty, wiadomo, to nie jest tania impreza. Pewnie dlatego tak mało osób decyduje się na regenerację i nabija kabzy sprzedawców chemii do motoryzacji ;)
davidjezz
10-01-2019, 09:44
Zalałem LM Diesel Spulung. LM zalałem ze dwa razy, a zrobiłem już swoim wozem 45 tys. km.
Poza tym też nie zalewam żadnych dodatków, mixolów itp. Jakoś tak nie mogę się przekonać :) Jedni piszą, że super, inni że lipa. Wychodzę z założenia, że gdyby trza było coś dolewać do baku to instrukcja albo serwis coś by mówił na ten temat.
Wtryski poszły do regeneracji, co dokładnie było to nie wiem. W ASO wyjęli wtryski i zawieźli do swojego zaprzyjaźnionego warsztatu. Z tego co wiem to jeden przelewał, koszt całej zabawy z regeneracją wtrysku wyszedł mnie koło 500-600 PLN (chociaż było to grubo ponad 2 lata temu i piszę cenę z głowy).
Z innych źródeł słyszałem też, że w MultiJetach wtryski są w zasadzie nie do zdarcia, z zastrzeżeniem ze jakieś denko lubi się zużyć i naprawa nie jest relatywnie droga.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.