PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z pompą paliwa przy zatankowaniu.



siwek4444
24-09-2014, 15:24
Witam serdecznie. Panowie 3mieśiące temu czyściłem pompę paliwa, bo na rozgrzanym silniku wóz jakby krztusił się przy obrotach pow.2 tyś. Po całym czyszczeniu była zauważalna pozytywnie zmiana pracy silnika tzn. silnik pracuje równomiernie bez krztuszenia się. Jest jednak problem, nie wiem czy czegoś przypadkiem nie uszkodziłem w pompie.Mianowicie przy odpaleniu na zimnym silniku (ssanie), obroty są skaczące 1.500/700 do rozgrzania silnika. Przy aktualnej wieczornej temp.8st. jest to w przedziale 1-3minut.
Problemem natomiast sporym który wręcz wyprowadza człowieka z równowagi, a mnie się przydarzył była jazda do zera paliwa. Po zalaniu rezerwowego baku pełnymi 5L auto za nic nie odpali, można zajechać aku. Więc bez odpalenia silnika, przekręcałem kluczyk wielokrotnie żeby pompa doprowadziła paliwo-dobre 10-15 razy z pół minutowymi przerwami czasowymi. Nie pomogło silnik zapalał na pół sekundy. I teraz najciekawsze po zostawieniu auta na +-40minut, odpalenie natychmiastowe wręcz wzorowe. Wiem że nie jeździ się do zera-pójdzie pompa. Ale może kiedyś się przydarzyć w trasie podobna sytuacja i wedle mojego doświadczenia z nie 1 autem, zalewam 5L. kręcę żeby paliwo doszło do silnika i normalnie odpalam.
Z zaniepokojeniem jak i ryzykiem uszkodzenia pompy wykonałem test, czyli praca silnika do zera paliwa. Zalanie 5L noo i gehenna na nowo którą opisałem wcześniej. Tylko tym razem już zaskoczyłem trzeba odczekać +-40min. i wóz bez jakiegokolwiek wcześniejszego kręcenia kluczykiem odpala natychmiast. Pompa wraz z bakiem wyczyszczona więc Panowie może ja coś przy czyszczeniu pompy uszkodziłem?, bądź jest coś źle poskładane?. Na zdrowy rozsądek wedle mnie nie jest to normalne żeby odczekiwać taki czas po zalaniu 5L. Dziękuję za wszystkie pomocne odpowiedzi. Jeśli zdublowałem temat to przepraszam. Proszę zerknąć zdjęcie przy okazji z zapytaniem o element.
Ps.Wiem dobrze Koledzy że ta ilość paliwa jest dobra dla motoroweru, ale bak rezerwowy wszędzie i do wszystkich aut ma 5L jako dojazdowy żeby zatankować.
16852

siwek4444
30-09-2014, 10:17
:confused:szkoda nikt nie powie co może być przyczyną. Może inaczej:wink: nawet tankując 20litrów przy pustym baku, przekręcając kluczyk parę razy żeby paliwo doszło i tak trzeba odczekać +-40minut po czym wóz odpala wzorowo. Z tego co wyszukałem na forum to ten rocznik ma filtr paliwa w module pompy.

karwoj25
30-09-2014, 10:58
Z tego co zauważyłem, to kosz pompy jest szczelny (przynajmniej w JTD - wyjmując kosz paliwo się z niego nie wylewa), więc jeśli wyjeździłeś paliwo do zera, to musi minąć trochę czasu zanim paliwo do niego napłynie z baku. Zaznaczony na zdjęciu na czerwono otwór służy do odpowietrzenia przedniej części baku (tej przed belką).

siwek4444
30-09-2014, 11:12
Dziękuję kolego za podpowiedź. Też tak pomyślałem że musi minąć trochę czasu żeby paliwo napełniło kosz, tylko aż tyle hmm:confused:.Myślę jeszcze czy może być przyczyną zagięty przewód powrotny paliwa:confused:. Oczywiście sprawdzę tylko jak na mnie przewód powrotny nawet jak zgoiłem przy wkładaniu, może się mylę ale miałby wpływ na większe spalanie.

karwoj25
30-09-2014, 11:55
No niestety wygląda na to, że tyle czasu potrzeba. Jeśli masz cały czas paliwo w baku to nigdy tego nie odczujesz. Dodatkowo paliwo z powrotu wpada od razu do kosza.
Ty doświadczalnie dowiodłeś, że lepiej nie wyjeżdżać paliwa do końca, jesli nie ma się wystarczająco dużo czasu :D