Witam . Mam pytanie odnośnie kewarka zmiany biegów. Podczas jazdy ze stala prędkością puszczając gaz lewarek jakby uderzal o cos ruszając się w przód i w tyl . Jest to odczowalne trzymając rękę na nim . Czy to poduszka silnik a może skrzynia . Dodam ze przy zmianie biegów tez to czuć jakby się silnik ruszal . Dziekuje za pomoc

Sprawdź poduszki. stawiam na tą na dole za skrzynią.

Poduszki jak to mój przedmówca napisał..

Witam . Mam pytanie odnośnie kewarka zmiany biegów. Podczas jazdy ze stala prędkością puszczając gaz lewarek jakby uderzal o cos ruszając się w przód i w tyl . Jest to odczowalne trzymając rękę na nim . Czy to poduszka silnik a może skrzynia . Dodam ze przy zmianie biegów tez to czuć jakby się silnik ruszal . Dziekuje za pomoc

Często objawem padających łożysk w skrzyni jest właśnie takie ruszanie się lewarka.

A w jaki sposób sprawdzić te poduszki ?

Często objawem padających łożysk w skrzyni jest właśnie takie ruszanie się lewarka.

No niestety muszę się zgodzić ... jest taka możliwość ( a nie ma delikatnego buczenia ? ) . Oby (tego życzę :) ) to była tańsza naprawa i okazało się że tylko poduchy ... .
Ale ... na pocieszenie wczoraj rozmawiałem z kolegą - ma wypas audi a6 (c6) i padła skrzynka automat - też jakieś łożyska - jedyne 6800zł naprawa... :) . Więc moja naprawa skrzyni to był pikuś :) .

Jesli skrzynia buczy podczas jazdy, to niestety nie same łożyska - choć też, a na zębach są już luzy i będą przenosić drgania na lewarek.
Jednym słowem, wytłucze wszystko ,łącznie z przegubami, drążkiem zmiany bugów. Mocowaniami silnika.

Nic nie buczy i nie szumi . A te poduszki to orginal czy zamiennik ?

Miałem (i mam) identyczny problem - tez myślałem, że to poduszki bo żadnego głośnego buczenia nie było. Wizyta u mechanika i szybka diagnoza: luzy w skrzyni -> łożyska. Wymieniłem łącznie 4 łożyska, te najmniejsze, najbardziej obciążone. Mechanik mówił, że na 4 biegu też jest lekki luz ale tam jest wielkie łożysko więc jeszcze dużo wytrzyma - w efekcie nadal mam delikatne "stuknięcie" drążka na 4 biegu. Całe szczęście na innych biegach jest OK i skrzynia chodzi jak ta lala;-)

SAR37 jaki koszt naprawy jeśli mogę spytać?

SAR37 jaki koszt naprawy jeśli mogę spytać?
Łożyska 200zł + 700zł demontaż/montaż skrzyni (w cenie też była wymiana filtrów i oleju oraz kilka innych czynności).
W tym temacie masz cały opis: http://fiatklubpolska.pl/croma-446/wasze-doswiadczenia-z-manualna-skrzynia-m32-23434/#post172646
PZDR

Pamiętam jak dziś w służbowej Crowie też się zaczęło od buczenia na drugim biegu, dziwnych ruchów i stukania lewarka. Pojechaliśmy w drogę, wyprzedzanie, redukcja, łubudu, pół skrzyni zostało na asfalcie :D, całe szczęście że pozostał zapięty 4 bieg i na nim wróciliśmy do domu 150km xD.
Koszt naprawy? Skroili firmę na 9tyś zł... Skrzynia, dwumasa i jakieś tam pierdoły...
Po tej akcji wyleczyłem się z chęci posiadania Cromy...

Pamiętam jak dziś w służbowej Crowie też się zaczęło od buczenia na drugim biegu, dziwnych ruchów i stukania lewarka. Pojechaliśmy w drogę, wyprzedzanie, redukcja, łubudu, pół skrzyni zostało na asfalcie :D, całe szczęście że pozostał zapięty 4 bieg i na nim wróciliśmy do domu 150km xD.
Koszt naprawy? Skroili firmę na 9tyś zł... Skrzynia, dwumasa i jakieś tam pierdoły...
Po tej akcji wyleczyłem się z chęci posiadania Cromy...
A przy jakim to było przebiegu? Czyli czasami i manual się rozsypie, a psioczą na automaty :eek:

Wpisz w Google skrzynia m32 problemy. Albo tu na forum. I automat i manual mają swoje fochy... drogie niestety.
Ps. 9kzl za naprawę to gruba przesada...

A przy jakim to było przebiegu?
~270tyś, to 9tyś wyszło dlatego że na cito robione, skrzynia kupiona używana na prędko byle bliżej, okazało się że też nie jest w najlepszym stanie trzeba było rozbierać, dwumas też kupili w "promocyjnej" cenie ~3500zł :rolleyes: + wycisk, uszczelniacz, olej, poduszka i się nazbierało.
Całość faktury z tej wizyty była na niespełna 12tyś brutto bo przy okazji jeszcze zawieszenie robili... całe.

Też mam na koncie przyjemność naprawy skrzyni m32 - robiłem to w Poznaniu (mirmar) - cena jest ustalana indywidualnie w zależności od stopnia degradacji ale max to 2k.

Do rozebrania skrzyni doprowadziły mnie właśnie skoki lewarka, widoczne szczególnie na 2 biegu. Przebieg ok 175k

Gdzie mozna zrobic diagnoze okolice chrzanow ?

Opiszę Wam przypadek mojej cromy, otóż działo się tak, że lewarek skakał podczas ruszania z jedynki/puszczenia i dodawania gazu na innych biegach około 2 cm w tył aż słychać było puknięcie. Dodatkowo podczas jazdy na 6 biegu słychać było lekkie "mielenie" oraz czasami nie chciał wejść pierwszy bieg na postoju. Ogólnie biegi wchodziły ciężko, a luz skrzyni był jakiś taki dziwny, jakby szorstki. Ostatecznie zdecydowałem się na rozbiórkę skrzyni, gdyż wymiana oleju nic nie pomogła, wymienione zostały 3 łożyska, reszta była w bardzo dobrym stanie. Podobno zdążyłem w ostatnim momencie, bo mogło stać się coś gorszego, jeśli chodzi o przebieg auta to jest to 185 tys. Jak na razie z naprawy, jak i fachowości mechanika jestem bardzo zadowolony, lecz chyba jest zbyt wcześnie aby to ocenić. W każdym razie jest 6 miesięcy gwarancji na naprawę, dodatkowo za sprawdzenie sprzęgła nic nie dopłacałem, całkowity koszty to 960 zł (z czego 600 zł to robocizna związana z montażem/demontażem oraz naprawą skrzyni). Jeśli ktoś jest zainteresowany to naprawiałem w "Tiger serwis" we Wrocławiu na Jeleniogórskiej.

Po rozebraniu skrzyni, mechanikowi ukazał się taki oto widok:
182401824118242

na trzecim zdjeciu wałeczki łozyska mocno podjechane, pewnie bylo duzo opiłkow w oleju?

O dziwno właśnie nie, a w zasadzie to nie uzyskałem takiego info, podczas wymiany oleju ok. 2 miesiące temu również ich nie widziałem.

Okej a ile oleju zostało zalane?

W skrzyni jest magnes który powinien je "zbierac" ...

Tak jak napisal kolega powyzej. Trzeba by ogladnac magnes w skrzyni.

Okej a ile oleju zostało zalane?

2,4 l, gdzie podczas wcześniejszej wymiany oleju wlałem 3 l. Zastanawiam się nad dolaniem 200 ml oraz 100 ml ceramizera.

No właśnie słyszałem że powinien być zalany 2.8-2.9l
Szukaj na alfaholicy..

No właśnie słyszałem że powinien być zalany 2.8-2.9l
W manualnej M32??? Wg instrukcji powinno być 1,9 litra (strona 235 w manualu) dla wersji z silnikiem MultiJet i skrzynią manualną - tyle też zalewałem (a raczej kupiłem 2 litrowe butelki i poszło wszystko). Ja rozumiem, że czasami lepiej więcej niż za mało ale to jest przekroczenie ilości aż o połowę! Wiem, że skrzynia smarowana jest rozbryzgowo ale czy nie spowoduje to wzmożonych wycieków przez odpowietrzenie?
p.s. u mnie też nie było opiłków w oleju a tylko delikatny szlam na korku magnetycznym pomimo faktu, że łożyska były mocno zużyte i to przy przebiegu ~60 kkm:roll:

W manualnej M32??? Wg instrukcji powinno być 1,9 litra (strona 235 w manualu) dla wersji z silnikiem MultiJet i skrzynią manualną - tyle też zalewałem (a raczej kupiłem 2 litrowe butelki i poszło wszystko). Ja rozumiem, że czasami lepiej więcej niż za mało ale to jest przekroczenie ilości aż o połowę! Wiem, że skrzynia smarowana jest rozbryzgowo ale czy nie spowoduje to wzmożonych wycieków przez odpowietrzenie?
p.s. u mnie też nie było opiłków w oleju a tylko delikatny szlam na korku magnetycznym pomimo faktu, że łożyska były mocno zużyte i to przy przebiegu ~60 kkm:roll:
Tak, w M32... Bazuje na informacji, które pojawiają się w tematach dotyczących skrzyń M32.
Dwie firmy (Sosnowiec i Poznań), które zajmują się naprawami tych skrzyń zalecają więcej oleju niż przewiduje instrukcja.
Skrzynie biegów M32 i M20 Opel - oleje przekładniowe (http://www.skrzynie.com.pl/m32-oleje-do-skrzyni.html)
[159] łożyska / skrzynia m32 - Strona 20 (http://www.forum.alfaholicy.org/159_brera_brera_spider/110642-lozyska_skrzynia_m32-20.html#post1547994)

Panowie/Panie... uważam że to jest temat rzeka, firma z Sosnowca zaleca: "Jeśli skrzynia jest napełniana po naprawie (jest sucha w środku) to należy wlać do niej conajmniej 2,4 litra oleju. Mimo, iż dokumenty serwisowe podają czasem mniejsze ilości, wlanie oleju o mniejszej ilości kończy się uszkodzeniem skrzyni biegów."
Jeździłem jakieś 2 miesiące na ilości 3l, lecz nie zauważyłem żadnych wycieków, więc chyba ostatecznie u mnie będzie to ilość "pomiędzy" czyli 2,7l :-)

Jeździłem jakieś 2 miesiące na ilości 3l, lecz nie zauważyłem żadnych wycieków
Ja przejechałem już grubo ponad 20 kkm po wymianie łożysk i zalaniu TYLKO 2 litrami oleju Titan i wszystko jest w normie. Skrzynia chodzi płynnie (jak na ten typ) bez zacięć, zgrzytów i szumów a na serio, używana była w szerokim zakresie prędkości o obciążeń. Przyjdzie ciepła wiosna to skontroluję poziom oleju i korek magnetyczny - teraz nie widzę potrzeby szybkiej reakcji.

Hmm... podczas wspomnianej wymiany oleju zlałem 1,9l, ale wiadomo że z 200 ml zostało w skrzyni. Jeżeli auto zrobiło na takiej ilości 180 tys. km to znaczy że taka ilość mimo wszystko w miarę wystarcza. Nie wiem już co o tym wszystkim myśleć, jednak chyba zrobię dolewkę na wszelki.

te wpisy i mnie namieszały w głowie.
Na forum alfy są przypadki gdzie po wymianie łożysk, po jakimś czasie znów coś szumiało... dolewki rozwiązywały problem szumienia ale czy to działanie jest prawidłowe?

Koledzy a powiedzcie mi proszę czy wszystkie Cromy mają tą skrzynie m32? Bo tak czytam i czytam i tak zaraz zajdę w głowę i pomyślę, że moja się też psuje a takie mam na razie fajowe autko:lol:

Po opisie Twojego samochodu - jak to manual - to jesteś "szczęśliwym" posiadaczem m32 ...
A jak automat - to ... f40 też nie jest królem bezawaryjnej pracy.
Croma średnio trafiła ze skrzyniami ...

No m32 to podarunek od GM

Po opisie Twojego samochodu - jak to manual - to jesteś "szczęśliwym" posiadaczem m32 ...
A jak automat - to ... f40 też nie jest królem bezawaryjnej pracy.
Croma średnio trafiła ze skrzyniami ... No tak. Ale tak na pocieszenie sobie myślę, że pani Niemka czyli pierwsza właścicielka auta to już robiła w ASO, ale z drugiej strony tego nie ma odnotowane jak podałem nr VIN koledze z alfaholików.

Różne w różnych tematach przygody ze skrzyniami były opisywane. Jest to dość - niestety - popularny problem... ALE nie każdy ma tego pecha ze musi przy tym nieszczęsnym m32 dłubać 😀 i na Twoim miejscu zakładał bym ze jesteś jednym ze szczęśliwców 😃.

Różne w różnych tematach przygody ze skrzyniami były opisywane. Jest to dość - niestety - popularny problem... ALE nie każdy ma tego pecha ze musi przy tym nieszczęsnym m32 dłubać �� i na Twoim miejscu zakładał bym ze jesteś jednym ze szczęśliwców ��. Dzięki Barti:wink:

Jeśli chodzi o ilość oleju to ja ostatecznie po remoncie skrzyni mam wlane 2,75 l + 40g dodatku liqui moly.