Zobacz pełną wersję : Poziom oleju na bagnecie
Witajcie,
mam pytanie do uzytkownikow crom z silnikiem 1.9 16v 150, czy wy tez macie problem z odczytem prawidlowego stanu oleju? U mnie jest to ciezko stwierdzic.
Heh, nie tylko u Ciebie - ZTCW to we wszystkich dieslach jest problem z prawidłowym odczytaniem poziomu oleju. Ja mam 8V 120 KM i bagnet jak sprężyna - konia z rzędem temu, co poprawnie odczyta coś z niego nawet po kilkunastominutowym postoju...
haha dokładnie, gdy pierwszy raz chciałem sprawdzić poziom oleju mocno się zdziwiłem, szczerze mówiąc to do tej pory mam klopot z prawidłowym odczytaniem poziomu oleju. W poprzednim aucie tj. Carisma GDI (benzyna) stan oleju był widoczny jak wół.
Nie martw się, objawy masz prawidłowe. Po prostu to jest źle przemyślane i się nie sprawdza. Ja mam 2.4 jtd i nie pamiętam, żebym kiedykolwiek był w stanie stwierdzić, ile jest oleju, choćbym nie wiem jak się starał.
Croma 08
05-09-2014, 22:39
Hahahaha, przynajmniej w jednym wszyscy się zgadzają, bagnet w cromie do sprawdzania poziomu oleju jest the best :piwko::piwko:
Panowie to takie proste, na ciepłym silniku wyciągamy bagnet i wycieramy, czekamy kilka minut aż olej spłynie z rurki prowadzącej bagnet następnie sprawdzamy i na pewno odczyt będzie prawidłowy, w mojej Cromie utrzymuje się taki sam od wymiany do wymiany:smile:
Hmm dziwne, ja mam Cromę 1.9 16v 150 i raczej nie mam problemu z odczytem
Po prostu wyciągam bagnet, przecieram go szmatką żeby był czysty, wkładam jeszcze raz, wyciągam i już wszytko elegancko widać :D
Panowie to takie proste, na ciepłym silniku wyciągamy bagnet i wycieramy, czekamy kilka minut aż olej spłynie z rurki prowadzącej bagnet następnie sprawdzamy i na pewno odczyt będzie prawidłowy, w mojej Cromie utrzymuje się taki sam od wymiany do wymiany:smile:
Dokładnie mam tak jak pisze kolega. Zero problemu z odczytem.
Czym starszy olej tym lepiej widać ;-)
Panowie, co wy mówicie? Jakie "poczekać parę minut"? To ma być prosta czynność. Wyjmij, przetrzyj, włóż, wyjmij, sprawdź, włóż, koniec. Żadna filozofia ale banalna czynność obsługowa, szybka i prosta. Niestety, tutaj nie wyszło i aż żal na to patrzeć.
maciekpt
07-09-2014, 07:41
Trzeba poczekać parę minut po wyłączeniu silnika, żeby olej opadł i nie było przekłamania na bagnecie. No ale spokojnie bagnet może być wtedy włożony.
Ja i tak wolę sprawdzać na całkiem zimnym silniku. Ale potwierdzam, że na bagnecie sprężynowym w Cromie gorzej widać poziom oleju
Ja zrozumiałem, że koledzy mieli na myśli odczekanie na spływ oleju w z tubusa bagnetu. Kichał to. Tak czy siak, jest nieteges.
Trzeba poczekać parę minut po wyłączeniu silnika, żeby olej opadł i nie było przekłamania na bagnecie. No ale spokojnie bagnet może być wtedy włożony.
Ja i tak wolę sprawdzać na całkiem zimnym silniku. Ale potwierdzam, że na bagnecie sprężynowym w Cromie gorzej widać poziom oleju
U mnie po nocy na bagnecie jest grubo z 1,5 cm więcej. Zeby stwiedzic stan wyciagam chyba z 10 razy ten bagnet( ciepły silnik) i wtedy cos moge stwierdzic, ale to nie jest tak jak powinno byc.
bob96 napisał: Czym starszy olej tym lepiej widać
hehe, święta racja. :cool:
tu sie nie popisali. Lipa jak diabli. Mirnik - bagnet powinien byc jak w innych furach kawalek prostego prostego preta z podzialka max - min. Proste jak drut. A sprezynki sa dobre do nakrecania w zegarku
U mnie też przy sprawdzaniu nie widać poziomu. Końcówka bagnetu jest cała zamazana olejem. Miałem już kilka aut (min malucha) ale takiego dziadostwa nigdy nie było. Wg mnie ta wada wynika ze zbyt małej średnicy rurki, z ktorej nie spływa olej.
BEST OILS
19-09-2014, 21:08
w Oplu przy tym samym silniku w serwisowce pisze ze rozgrzany silnik zgasic i odczekac 10min i wtedy pomiar bedzie prawdziwy, faktycznie te bagnety sa tragiczne ;/
Tydzień temu tak właśnie zrobiłem i działa. Jednak 10cio minutowy pomiar poziomu oleju to niestety jeden z wielu niedoróbek fiata.
Potwierdzam opinie forumowiczów. Na początku myślałem, że z bagnetem w mojej Cromie jest coś nie tak. Niestety okazało się, że to przypadłość będącą konsekwencją radosnej twórczości "myśli technologicznej". Zazwyczaj poprawianie czegoś co proste i skuteczne prowadzi do tworzenia absurdu. Co do 10 minutowego odczekania i sprawdzenia poziomu oleju to moim zdaniem generalnie to się nie sprawdza tzn. przeważnie przy niskim stanie poziomu oleju na bagnecie będzie norma, natomiast przy prawidłowym pokaże "ponad stan".Czyli de facto przekłamanie ponieważ olej w Cromie zostaje na ściankach rurki bagnetu.
Właśnie oto chodzi żeby olej spłyną jak najdokładniej z rurki dlatego bagnet musi być na pewien czas wyciągnięty.
To ja mam jeszcze ciekawiej. Jak wyjmę bagnet po powiedzmy godzinie, wskazania są widoczne dobrze, tzn. widać wyraźną granicę w "strefie" kontrolnej. Kiedy później oczyszczę bagnet wskazania są nieczytelne, a bagnet jest zaolejony po "sprężynkę".
w Oplu przy tym samym silniku w serwisowce pisze ze rozgrzany silnik zgasic i odczekac 10min i wtedy pomiar bedzie prawdziwy, faktycznie te bagnety sa tragiczne ;/
O takim pomiarze informowało mnie również ASO Fiat - tylko wówczas można odczytać prawidłowy stan oleju..
Adrian1002
07-10-2014, 10:13
U mnie też jest problem z odczytaniem stanu oleju, ale sprawdzę według tej metody.
Potwierdzam, ta metoda sie sprawdza i pokazuje prawidlowy stan oleju
turbokozik
18-10-2014, 07:49
Mi jeden pracownik ASO Carserwis Połczyńska Wawa powiedział, żeby patrzeć na tę stronę bagnetu,która nie jest ubrudzona. Sprężynka się brudzi z jednej strony (czasem sięga olej 10 cm powyżej max) ale z drugiej będzie czysta i na to trzeba patrzeć.
No cóż, kupiliśmy ładne auto za nieduże pieniądze, to nie wymagajmy za dużo od Fiata. Ważne żeby się toczył i za często nie psuł. Szybki spadek ceny nowych aut na F... o czymś jednak świadczy...
Ps. Jak także lubię popsioczyć na Cromę i zastanawiałem się nawet na temat otwarcia wątku pt. "Niedoróbki i usterki fabryczne w Cromie" Tak dla równowagi, dla tych co przeczytali same "ochy" i "achy" w ocenach użytkowników portalu "Auto Centrum". Tam nasza Croma plasuje się lepiej niż Audi A6.
Podłącze się pod temat.
Jakiś miesiąc temu wymiałem olej w swojej Cromie 2.4. Wczoraj postanowiłem sprawdzić kontrolnie poziom na zimnym silniku.
Standardowa procedura bagnet, szmatka i z powrotem do środka.
Wyjąłem i po tym co zobaczyłem na bagnecie, to trochę się zdziwiłem... i w związku z tym mam do was pytania:
1. Czy tego oleju nie jest za dużo? Słyszałem, że w dieslu olej może być rozcieńczony z ropą, ale czy aż tak?
2. Czy to normalne, że po około 2 000 km jest już taki czarny? Dodam, że był już taki praktycznie od razu po wymianie, czy to oznaka, że silnik jest już zajechany?
Olej w środku to Motul 8100 X-CLEAN 5W40.
Wcześniej jeździłem tylko benzyniakami, więc proszę o wyrozumiałość jeśli moje pytania są głupie...
W dieslu zawsze po chwili bedziesz miał olej czarny. A odczekałeś chwile przed pomiarem?
maciekpt
30-01-2017, 14:02
Co do koloru to się nie przejmuj :) Kopciuchy tak mają. Po przesiadce z benzyny tak samo się zdziwiłem (Croma to mój pierwszy diesel)
Co do koloru to się nie przejmuj :) Kopciuchy tak mają. Po przesiadce z benzyny tak samo się zdziwiłem (Croma to mój pierwszy diesel)
U mnie tak samo - Croma pierwszy diesel :) Ok, to przynajmniej kolor mam "z głowy".
W dieslu zawsze po chwili bedziesz miał olej czarny. A odczekałeś chwile przed pomiarem?
Robiłem pomiar na zimnym silniku. Dzisiaj sprawdzę jeszcze z 15 min. po wyłączeniu i zobaczę czy będzie różnica.
Abramsik
30-01-2017, 17:53
Nasze bagnety są mówiąc delikatnie do d....py. Miałem taki sam i w Bravo 1,6 MJ i w Stilo i za każdym razem odczyt to była walka. Ja najczęściej sprawdzam poziom oleju np. po nocy gdy wszystko już spłynie, wtedy tylko wyjmuje bagnet i w miarę dokładnie mogę dokonać odczytu. W innym przypadku walczę kilka razy ze szmatką. Co do Twojego poziomu to m/z trochę za dużo.
jarcio21
31-01-2017, 01:47
Wystarczy przejechać się trochę jak olej jest ciepły wyjąć bagnet odłożyć obok poczekać chwilę aż olej spłynie i wtedy włożyć bagnet i zobaczyć.
Nie wiem jak wy to robicie ale mi poziom oleju wskazuje na 3/4 i mierze zawsze po 10-15 minutach od zgaszenia silnika i mam tylko tam gdzie jest powiedzmy ta skala i tylko tam mam olej reszta bagnetu czysta od oleju( no raz był cały w oleju jak mi odma przymarzla)
Wrzucam ponownie zdjęcia po drugim pomiarze.
Pierwsze na zimnym silniku - sporo, chyba nawet ponad skalę i drugie na ciepłym silniku, po odczekaniu 15 min - mniej więcej w połowie.
2647526476
Czy takie poziomy są w normie czy coś jest nie tak?
maciekpt
01-02-2017, 10:57
Ależ mnie wnerwia ten bagnet! Żeby były takie problemy z poprawnym określeniem poziomu oleju, ehh masakra
jarcio21
01-02-2017, 23:48
Glow a czy robiłeś tak jak pisałem wcześniej?
Jeden z "ciekawszych" tematów na tym forum.
1. 15 minut po zgaszeniu silnika to standard w każdym silniku, nawet w kosiarce.
2. wyciągasz bagnet i wycierasz go czym chcesz.
3. po włożeniu obkręć bagnet o 360 stopni i wyciągnij.
4. masz odczyt
5. NIE SZUKAJMY SZTUCZNYCH PROBLEMÓW!!!
jarcio21 - zrobiłem dokładnie tak jak pisałeś, bagnet po wyjęciu wygląda jak na drugim zdjęciu (po prawej).
Poziom mniej więcej w połowie, więc wydaje mi się, że chyba ok?
Panowie, trzeba się przyzwyczaić że Fiat ma wiele drobnych błędów i niedoróbek. Nie przypadkiem jego cena nie jest wysoka. Jeśli chodzi olej to na pewno trzeba jeździć w pobliżu górnego wskazania, bo przy poziomie 1/3 włącza się alarm na desce, powodujac panikę kierowcy.
Dla porównania podam rozwiązanie z Octavii I. Tam rurka od poziomu oleju wchodząca do silnika ma większą średnicę. Wchodzi do niej metalowy płaskownik (jako bagnet) który dodatkowo nad odcinkiem pomiarowym ma zamocowany plastikowy element dystansowy. Powoduje on, że przy wyciąganiu dół bagnetu nie dotyka rurki. Pomiar poziomu oleju trwa tam 5 sekund i jest zawsze precyzyjny, nieważne czy olej ciepły czy zimny. Inżynierowie z Germanii potrafili to rozwiązać. Niestety tym z Fiata nie płacą tyle za myślenie. Tak chyba można wytłumaczyć te niedoróbki, które wpieprzają użytkowników.
Ps. Ale są wyjątki. Awaryjny zawór EGR (Pierburg) nie pochodzi z Włoch a też się psuje.
Abramsik
04-02-2017, 07:44
Inżynierowie z Germanii potrafili to rozwiązać. Niestety tym z Fiata nie płacą tyle za myślenie. \
A ja pozwolę sobie wziąć w obronę włoskich Kolegów i powiedzieć, że wolę kiepski olejowy bagnet w ŚWIETNYM SILNIKU niż "przemyślany" w gemańskim wundermotor. Tak jak wolę wakacje we Włoszech od wakacji w Niemczech.
Od zawsze wydawało mi się że olej należy sprawdzić przed uruchomieniem silnika po raz pierwszy w danym dniu jak mamy pewność że przez noc olej spłynął i bagnet pokaże stan oleju. Croma pokazała jak bardzo się myliłem :) Jak sprawdzałem olej tym sposobem to zawsze bagnet wskazywał inny poziom. Poczytałem instrukcję, zmierzyłem po kilkunastu minutach od zgaszenia silnika iiii....bagnet czyściutki, pokazuje elegancko połowę skali. Ot i cała filozofia - nie kombinować, nie zastanawiać się dlaczego tak a nie inaczej tylko słuchać producenta (nie zawsze oczywiście ale w tym przypadku akurat tak :) ) i sprawdzać olej tak jak mówi instukcja. amen.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.