Problem tyczy się silnik 1.6 16v. Na wolnych obrotach wypadają zapłony. Jest wiele wątków na temat falujących obrotów, tutaj jednak wyraźnie nie jest to problem falowania obrotów. Zwłaszcza na zimnym silniku, ale na ciepłym też. Przy wciśnięciu gazu i przytrzymaniu na ok 1500 rpm cały czas słychać wypadanie, ale znacznie mniej. Już nawet włączenie klimatyzacji powoduje równiejszą pracę. Do tego co jakiś czas wywala błąd P0170. Zachowuje się tak samo na benzynie jak i gazie (sekwencja, więc nie można wykluczyć błędu elektroniki samochodu). Kable,świece wymienione, cewka podmieniana. Auto jest mocne, spalanie w normie. Na moje oko problem może wynikać z lekko przestawionego rozrządu, czy generalnie braku ciśnienia na którymś z cylindrów - jeszcze nie mierzyłem, muszę skądś wykombinować manometr. Macie pomysł co mogę jeszcze sprawdzić ?

Sprawdź wyprzedzenie zapłonu. Masz czujnik wałka rozrząu? Ile masz koni ?

Faktycznie, to jest jeszcze myśl. Jakie powinny być tam wartości ?

Hmm, nie wiem, to jest 100 16v, więc już nie powinno być.

Ogólnie wyprzedzenie zapłonu tutaj jest sterowane elektryczne w tym silniku. Skoro zapłon nie ustawiony... A co mówi, proszę ja ciebie panie kolego, komputer?

Chodziło mi o przedział w jakim mniej więcej powinny się zawierać. Na postoju, na wolnych pokazuje ok 5-7 stopni, przy wciśnięciu gazu spada do ok -5 po czym znów się podnosi do ok. 10 stopni. Maksymalnie do 13 doszło. Czyli wygląda na to, ze jest ok.