Zobacz pełną wersję : Ogromne ciśnienie w baku...
Panowie od dawna poszukuję rozwiązania mojego problemu z ogromnym ciśnieniem w baku...
Silnik w zagazowany, 1.6 16V
Auto trzyma obroty, paliwem nie śmierdzi itd...
Gdy odkręcę korek od wlewu, uchodzą opary i to jakby ktoś pepsi odkręcał...
Wczoraj doszło do tego stopnia, że po odkręceniu paliwo ochlapało mi spodnie(!)
Czy ktoś miał już z czymś takim do czynienia? Czytałem kilka tematów ale tam jest zbyt ogólnikowo napisane i nie wiem od czego zacząć...
Czy winny może być pochłaniacz par paliwa znajdujący się w przednim prawym nadkolu? jeśli tak to czy da się go rozebrać wyczyścić?
Każdą waszą sugestię sprawdzę dokładnie... Proszę o pomoc
markshall
23-08-2014, 15:36
Masz nadciśnienie czy podciśnienie? Zazwyczaj robi się to drugie i poza syczeniem przy przy odkręcaniu wlewu i czasem problemem z tankowaniem nic złego się nie dzieje. A winne jest odpowietrzanie baku. Jeśli masz jednak nadciśnienie to będzie to jakiś ewenement i ciężko powiedzieć skąd.
Raczej nadciśnienie, skoro po odkręceniu korka wypycha mi paliwo z baku:/ po odkręceniu czuć opary jak uchodzą
Raczej nadciśnienie, skoro po odkręceniu korka wypycha mi paliwo z baku:/ po odkręceniu czuć opary jak uchodzą
Węgiel aktywny "czy cóś" , jest w pod prawym błotnikiem, (czarna puszka) wielkość i gabaryów pochłaniacza typu słoń.
Otwórz maskę i odepnij (niebieski albo czarny) przewód na szybkozłączki - nie powiem który, sprawdź z którego czuć benzynę i odepnij - u mnie pomogło.
Ten węgiel ma chyba zbierać opary, ale czy ma to wpływ na duże ciśnienie? Nie mam pojęcia. Jak paliwo wydziela gazy to rośnie ciśnienie. Tak to rozumiałem. - etw. odkręc trochę korek -,albo metoda na druciaka - weź przewierć korek - odradzam, ale powinno pomóc.
jak przewiercę korek to przy otwartej szybie bedzie czuć paliwem tak jak na niedokręconym korku:/ No dobra jak odepnę ten wąż, z którego czuć paliwem to co dalej??
Obydwa odłączyłem nic z nich nawet nie sykneło...
http://zapodaj.net/a5bd534f914bc.jpg.html
Od czego jest ta pucha?? - znajduje się pod wlewem
http://zapodaj.net/7559ba40305f0.jpg.html
Słuchaj z tym wierceniem to sposób a chwilę i nie polecam.
Coś nie tak, gazy powinny byś usuwane sukcesywnie przez węgiel aktywny. 1.6 ma (albo miał) montowany filtr pod prawym błotnikiem.
Miałeś odłączyć aby sprawdzić, czy auto będzie dalej wytwarzać duże ciśnienie w zbiorniku. - jeśli nie, to masz winowajcę.
Nic innego nie widze. Gazy, gazy i gazy weź espumisan mu wrzuć. ;p
Bzdury piszecie Pany jak nie jeden to 2gi coś lepszego ;) To normalne że w baku tworzy się ciśnienie - żadne tam podciśnienie.. Paliwo naturalnie paruje i właśnie dlatego od wielu lat stosuje się tzw. pochłaniacze par paliwa. W naszych BBMach jest coś takiego za prawym nadkolem. Urządzenie te skrapla opary paliwa i oddaje je z powrotem do baku. Dodatkowo elektrozawór który tam jest (sterowany przez ECU) umożliwia odsysanie oparów paliwa do kolektora dolotowego. Więcej można o tym poczytać w książce sam naprawiam. Jeśli faktycznie ciśnienie jest tak bardzo wysokie to trochę niebezpieczne tak jeździć bo to taka bomba pod bagażnikiem. Ale jeśli po prostu syczy - to normalne. Żadne wiercenie, odpinanie złączek - jak się coś zepsuło to należy to naprawić!
do kontroli cały układ recyrkulacji oparów paliwa EVAP czyli pochłaniacz, przewody i elektrozawór. na allegro używany filtr + elektrozawór z przewodami znajdziesz za max. 50 zł.
FILTR WĘGLOWY PALIWA FIAT MAREA BRAVA BRAVO (4530645984) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/filtr-weglowy-paliwa-fiat-marea-brava-bravo-i4530645984.html)
przed ewentualnym zakupem zapytaj sprzedającego czy sprzedaje w tej cenie tylko pochłaniacz (filtr) czy komplet.
Urządzenie te skrapla opary paliwa i oddaje je z powrotem do baku.
raczej kieruje do kolektora ssącego o czym napisałeś później. powót do baku masz tylko na listwie wtryskowej ;)
Od czego jest ta pucha?? - znajduje się pod wlewem http://zapodaj.net/7559ba40305f0.jpg.html
nigdy jeszcze takiego czegoś w BBMie nie widziałem. z reguły filtr oparów znajdował się tak jak pisali koledzy pod prawym błotnikiem - dostęp po zdjęciu nadkola. coś mi świta, że ktoś tam zrobił jakiegoś "druta" i odwrotnie podłączył przewody.
A błąd zaworu pochłaniacza się nie pojawia (może nie powinien on powodować zapalenia checka, a jedynie zapisuje się w komputerze)? Test zaworu przechodzi ?
Sprawdzałem kompem, żadnych błędów nie ma o to chodzi :/
No nic, to pozostaje wymienić tę puchę... w prawym przednim nadkolu mam ten pochłaniacz również. dzięki serdeczne za info panowie, dam znać co i jak jak już wymienię
raczej kieruje do kolektora ssącego o czym napisałeś później. powót do baku masz tylko na listwie wtryskowej
Nie analizowałem samemu tych rurek ale tak gdzieś wyczytałem i było to co najmniej logiczne.. Opary oparami ale skroplonego paliwa nie zaciąga przecież do kolektora.. ;)
W tipo był zawór jednokierunkowy odpowietrzenia zbiornika i był założony na wlewie paliwa sprawdź czy coś takiego jest u Ciebie ( taka mała banieczka ) a tej puszki też nigdy nie widziałem zobacz czy przewód któryś nie wchodzi od góry do zbiornika
W tipo był zawór jednokierunkowy
Może i w Tico tak było - w BBMach pochłaniacz i zawór jest za nadkolem jak już pisano wcześniej.
Nie analizowałem samemu tych rurek ale tak gdzieś wyczytałem i było to co najmniej logiczne.. Opary oparami ale skroplonego paliwa nie zaciąga przecież do kolektora..
na pochłaniaczu masz tylko dwa wężyki. wejście ze zbiornika i wyjście na elektrozawór/kolektor ssący. dokopałem się w EPER do ryciny EVAP w Marejce. faktycznie wygląda to troche inaczej:
16248
jest tutaj jakaś dodatkowa pucha przy wlewie benzyny, tylko nie wiem do czego ona służy. prawdopodobnie stąd wyprowadzane są opary zamiast prosto ze zbiornika.
Aaaa to czekaj.. No bo na pewno jest właśnie coś takiego - może właśnie przy wlewie (bo tam jest coś na pewno bo to nawet na fotkach w temacie mojego fiata jest uwiecznione) i to przy baku powoduje skraplanie i oddawanie z powrotem do baku. A to z przodu to tylko zawór.. Muszę w wolnej chwili znaleźć opis tego w Ziembowiczu czy jak on tam miał ;)
Edit:
16249
Z przodu mam ten filtr to jest pewne, ale dodatkowo jeszcze przy wlewie jest ta puszka, którą wam podesłałem i idą do niej 3 przewody, 2 z nich idą do tego pochłaniacza w nadkolu, śmiem twierdzić że to chyba jednak wina tego w nadkolu przednim prawym, dzisiaj zobaczę co tam się dzieje... tego pod wlewem nie idzie odkręcić w ogóle:/
Najgorsze że nie mogę znaleźć nigdzie nowego
Umiejscowienie:
16250
Dodatkowo na tym szkicu widać ten skraplacz.. Ale w 1.6 go nie ma - to tylko w 1.8 jest ;)
16251
markshall
25-08-2014, 12:15
Bzdury piszecie Pany jak nie jeden to 2gi coś lepszego To normalne że w baku tworzy się ciśnienie - żadne tam podciśnienie.. Paliwo naturalnie paruje i właśnie dlatego od wielu lat stosuje się tzw. pochłaniacze par paliwa.
Sugerujesz, że parujące paliwo wytwarza ciśnienie o którym pisze autor tematu? To nalej sobie benzyny do kanistra, odstaw na tydzień i zobacz jakie będzie ciśnienie ;)
W baku tworzy się podciśnienie w skutek ubywającego paliwa, dlatego jest system odpowietrzania którego zadaniem jest wpuszczać powietrze w miejsce ubywającego paliwa aby nie tworzyło się podciśnienie. Niestety w wielu Fiatach po latach to zawodzi i stąd po odkręceniu korka zasysa powietrze. Tutaj mamy problem z nadciśnieniem które tworzy się w jakiś dziwny sposób, jakby coś pompowało powietrze do baku. System odprowadzania par paliwa powinien działać tak jak piszesz, prawdopodobnie zaczął działać inaczej stąd taki efekt - innej przyczyny nie widzę.
no dobra... reasumując panowie...
wychodzi, że winowajcą jest EVAP?
Od naprawdę długiego czasu z tym walczę, a teraz wziąłem się za to konkretnie i muszę to zrobić bo jak już mery na mnie pluje to jest niedobrze, tym bardziej że z dzieckiem jeżdżę.
Bzdury piszecie Pany jak nie jeden to 2gi coś lepszego ;) To normalne że w baku tworzy się ciśnienie - żadne tam podciśnienie.. Paliwo naturalnie paruje i właśnie dlatego od wielu lat stosuje się tzw. pochłaniacze par paliwa. W naszych BBMach jest coś takiego za prawym nadkolem. Urządzenie te skrapla opary paliwa i oddaje je z powrotem do baku. Dodatkowo elektrozawór który tam jest (sterowany przez ECU) umożliwia odsysanie oparów paliwa do kolektora dolotowego. Więcej można o tym poczytać w książce sam naprawiam. Jeśli faktycznie ciśnienie jest tak bardzo wysokie to trochę niebezpieczne tak jeździć bo to taka bomba pod bagażnikiem. Ale jeśli po prostu syczy - to normalne. Żadne wiercenie, odpinanie złączek - jak się coś zepsuło to należy to naprawić!
Byrrt - czytaj uwżniej, mówiłem że pod prawym błotnikiem/nadkolem jest węgiel aktywny. Przeczytaj jeszcze raz. 16252 (przeczytaj na pierwszej stronie 4 post. :P )
Jeżeli chłopakowi ochlapało spodnie, to podciśnienie. Od środka usiłuje wydostać się na zewnątrz. Moim zdaniem, jest zapchany węgiel aktywny pod błotnikiem, wąż zasilający i powrót, u mnie jest z listwy czujnik ciśnienia na listwie i on odsyła gazy do kolektora, nigdy się nie przyglądałem skąd idą przewody do węgla aktywnego, ale innego rozwiązania tam nie ma.
xD oj joj joj ...
karwoj25
25-08-2014, 14:43
Jeżeli chłopakowi ochlapało spodnie, to podciśnienie.
że jak?
raczej ciśnienie :) podciśnienie spowoduje, że przy wykręcaniu korka usłyszymy charakterystyczne sssyyyk (zasysanie). tak jak napisał markshall jest to skutkiem ubywającego paliwa zaciąganego przez pompę, swoje też robi EVAP.
że jak?
Jaja sobie robisz czy jak ? :P - Nikt nie czyta pierwszego postu?
to ja może przytoczę " Wczoraj doszło do tego stopnia, że po odkręceniu paliwo ochlapało mi spodnie(!)"
Jak wygląda EVAP ?
Jak wygląda EVAP ?
tak jak pokazano na rycinach na tej i na poprzedniej stronie ;) całość w Mareii wygląda tak:
1625316254
robi się z tego pasjonujący temat :)
Panowie... proponuję wstrzymać się trochę do momentu aż to wytargam z auta:)
Już chyba znalazł się winowajca, ja z racji tego że jestem w pracy nie widziałem ale padre zajrzał do EVAP i okazuje się że przewody są ucięte i zaślepione... jutro wrzucę foto i zobaczę czy da się coś z tym zrobić, jeśli nie to kupuję i montuję... teraz tylko pytanie, dlaczego ktoś to zatkał...
robert199
26-08-2014, 00:55
jak masz LPG i sprawny evap to sa problemy z utrzymaniem obrotów i gaśnieciem auta na wolnych obr.
w pandach zapychajace sie evapy to plaga, czasem robi sie takie podcisnienie, że pompka nie daje rady z pompowaniem paliwa
Zaraz zaraz... Myszę sprawdzić, czy u mnie nie jest zapchany, czuć bene. Nie ma przecieku opary gdzieś wyczuwać - Yoda.
Czy w brava 1.6 96 to występuje?
oczywiście, że występuje. brakuje jedynie tej puszki przy wlewie - opary kierowane są prosto ze zbiornika. u mnie też czuć beną podczas jazdy przy otwartym oknie...
No to ja już nie wiem, w końcu robić to czy nie? rzeczywiście rurki ucięte i zaślepione... ale jak ma mi tył rozerwać od tego ... Tylko co ma wspólnego falowanie obrotów z jazdą na gazie... od tego ciśnienia pompa już nie daje rady:/
Zokolic- sprawdź sobie czy przypadkiem na wężyku od podciśnienia ci nie kapie gdzieś z regulatora przy listwie... ja tak miałem.
skoro evap nie działa, nie masz odpowietrzania zbiornika, ponieważ od 1996 kiedy to wprowadzono recyrkulację oparów par paliwa nie stosuje się już odpowietrzników na korku.
Nie chcę wyjść na idiotę, ale czym , albo co tak właściwie jest ten "evap" - to ten węgiel aktywny ? Kolega podawał zdjęcia, ale nie za bardzo potrafię wyszukać konkretnego elementu, chyba, że to cały układ.
autko mi zamula, a bene czuć przy otwartym oknie,
Evap System - Evaporative Emission System czyli jest to cały układ w którego skład wchodzi filtr, wężyki oraz elektrozawor. Całością steruje ECU. Generalnie jest to jeden z pierwszych proekologicznych wynalazków ;-)
Gdzie w 1.6 znajduje się elektrozawór ?
Gdzie w 1.6 znajduje się elektrozawór ?
Było nie raz - pod prawym nadkolem, na poprzedniej stronie są szkice..
Słuchaj, rozumiem. Podałeś mi dwa szkice, ale nie wyszczególniłeś czego mam szukać.
Filtr z węglem juz wymieniłem.
Dzisiaj wyjąłem nadkole, doszedłem to filtra... filtr do wymiany bo ten węgiel jest jak błoto... Elektrozawór cyka przy teście z kompa, ALE... właśnie ALE... Urwany mam przewód wychodzący do elektrozaworu, także całość muszę kupić i wymienić... mam nadzieję że to to... tylko powiedzcie mi, dlaczego skoro wąż jest urwany to nie czuć paliwem nie wywala błędu... czyżby ten filtr był aż tak zapchany?
Zokolic, no to jak wymieniałeś ten filtr to obok niego masz ten elektromagnes, podłącz pod kompa i sprawdź na teście czy działa(powinien cykać)
U mnie wszystko cyckać, u mnie przedmuchuje z 1 cylindra (od rozrządu) do drugiego. : D
Filtr oparów paliwa wraz z elektrozaworem wymieniony, bak się już nie zapowietrza ;)
Dzięki za podpowiedzi panowie
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.