Zobacz pełną wersję : brudzace i lepkie elementy kokpitu (schowek od strony pasazera itp...)
srebrny maniek
14-08-2014, 17:48
Witam wszystkich.
Kazdy kto ma stilo napewno mial z tym problem, tak jak i ja. Czytalem przerozne opinie na temat usuwania "tego czegos" z plastiku i zdania były jeszcze różniejsze np. gotowanie tych elementów, woda z mydłem, rozpuszczalniki, nitro, malowanie lakierami bezbarwnymi, oraz podobno najskuteczniejszy czyli wlasne paznokcie. Ja poradziłem sobie z tym w ciagu niecałych dwóch godzin łącznie z odkręceniem tych elementów, a mianowicie użyłem preparatu na bazie soku z cytryny i powiem Wam że schodziło jak kurz z szyby. Kupiłem go w sklepie z farbami.16062 Zamieszczam zdjecie preparatu.
a ja użyłem domestos. usuwa świetnie brudzącą masę
Najlepiej działają odtłuszczasze. Tak jak ten pierwszy. Tak samo działa meglio, bref fettlöser itp.
Ja polecam proszek do prania z wodą i szczotka do rąk lub gąbka do naczyń . Schodzi rewelacyjnie , bez żadnego wysiłku i używania paznokci .
Te brudzące plastiki to koszmar! Wydaje mi się że zrobiły się takie po użyciu jakiegoś spreju typu Plak,lub K2 do kokpitu nie pamiętam już jakiego...uważajcie na te środki marketowe za 9zł!
Ja polecam do usunięcia tego szitu:boks: zmywacz do paznokci ;-) każda żona chyba ma ,jakiś najtańszy z biedronki lub rosmana.
Potrzebne też będą rękawiczki gumowe i szmaty bawełniane....miłej zabawy! :crazy:
również miałem styczność z tym, początkowo myślałem że poprzedni właściciel używał jakiegoś chińskiego gówna do "ulepszenia" kokpitu.. zniszczyłem dwie pary spodni przez ten lepki lakier, wbrew wszystkim, postanowiłem się pozbyć w bardzo brutalny sposób tego shitu :)
użyłem druciaka, proszku do prania i gorącą wodę, a efekt świetny, naprawdę polecam proszek do prania :)
Niestety te gumowane plastiki tak mają. Benzyna ekstrakcyjna i trochę zabawy załatwia sprawę. Zmywacza nie polecam bo topi plastik przynajmniej ten co ja miałem.
ja w swoim Stilo nie mam takich problemów. chyba roczniki 2006 miały przyciski z innego plastiku.
pawcio78
07-03-2015, 08:40
Jeśli wygląda to tak samo jak w lybrze to powodem jest jak kolega wyżej wspomniał plak. Ja to zmywałem rozpuszczalnikiem ftalowym. Szło jak o maśle.
To nie plak winny. Elementy są gumowane i pod wpływem czasu i gorąca traci swoje właściwości. Plak Nie rozpuści gumy. Miałem lybre mam stilo więc czyszczenie to standard zaraz po kupnie
pawcio78
07-03-2015, 15:09
Na forum lancii są lybry w wieku mojej nigdy nie plakowane (są userzy posiadający lybry od nowości) i plastiki mają w stanie idealnym więc chyba coś w tym jest.
Może mają krajówki ja miałem włoską więc podejrzewam że jak to włoch nie dbał nikt o nią a słońce zrobiło swoje. Mało w sumie warze dlaczego grunt że da się to zmyć.
Jestem właścicielem dwóch Stilo 5d i świeżak 3d z 2002r jeden i drugi miał ten sam problem w pierwszym było tak źle że warstwę lepką usuwałem tępym wygiętym nożykiem i szpachelką do nakładania szpachli a później benzyną ekstrakcyjną. Fakt zeszło ale trochę roboty było. W następnym zmywałem acetonem ale bez szpachelki i nożyka warstwa była tylko lepka. Zeszło łatwiej i szybciej ale plastiki zrobiły się delikatnie siwe więc kupiłem czarną farbę do tworzyw sztucznych w srayu firmy boll. Efekt końcowy bardzo dobry. Faktura chropowatości mimo stosowania acetonu nie zeszła, faba nie schodzi, nadaje delikatny połysk jakby tapicerka była po plakowaniu. ALE jak będiecie stosować mój sposób nie polewajcie elementów acetonem tylko maczajcie szmatkę w rozpuszczalniku i trzyjcie. a co do szmatki trzeba jej dużo ponieważ raz przetrzecie element i już jest czarna. A JESZCZE stosujcie taką, która jest chłonna i nie pozostawia włosków.
A było posłuchać kolegów i byś się nie oszorował i omalował jak głupi.
speed-07
31-03-2015, 23:09
Najlepiej schodzi zwykłym zmywaczem do paznokci, a jak elementy są nagrzane to nie dość, że ta guma zostaje od razu na szmateczce to od razu wysycha i nie trzeba niczym innym szorować, wystarczy potem przetrzeć jakimś nabłyszczaczem do plastików i jest super :) najlepiej, że to zrobiłem bez odkręcania i wyszło lepiej niż bardzo dobrze ;)
Wiesz powiem ci że wcale tak się nie oszorowałem i omalowałem a z resztą nawet jakby samochody praca przy nich to jest moje hobby odskocznia od codzienności i pracy.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.