Witam. NIedawno nabylem fiata bravo 1.9jtd 105km wiec silnik cf2. Kiedy go kupowalem zauwazylem ze lekko kopci na czarno ale jezdzila nim kobieta wiec myslalem ze tzreba mu tylko dac po pi**zie i bedzie ok. Ale niestety nadal kopci. Mechanicy doradzili zaslepic Egr bo podobno "puszcza" wiec zamowilem sobie gotowe zaslepki na allegro czekam az przyjda.Co wedlug was moze byc przyczyna takiego kopcenia? Jakis Filtr? Moze Intercooler? Lub sama turbina:/

Kopcenie na czarno to wynik za dużej dawki paliwa. W grę wchodzą więc lejące wtryski, przepływomierz oraz nieszczelność układu dolotowego (np. pęknięty wąż przy kolektorze dolotowym).

Zauwazylem ze intercooler jest lekko mokry. U mnie jest za zderzakiem po stronie kierowcy wiec dobzre nie widac ale wydaje sie byc zlany olejem a ten gruby waz gumowy ktory jest do niego podlaczony ma na sobie czarny tlusty osad...czy to moze byc przyczyna?

Jeśli nie ma nieszczelności do od samego zaolejenia auto kopciło nie będzie. Czarny tłusty osad to po prostu olej.

Udam sie po jakos rade do mechanika niech to posprawdza i sie zobaczy... moze to nic powaznego

Witam ponownie. Zamowilem na allegro gotowe zaslepki do egr. chcialem to dzis zamontowac niestety zaslepka nie pasuje tam gdzie dostep jest prosty czyli u gory silnika tylko na dole. Z powodu braku odp klucza odpuscilem sobie. Zauwazylem jednak ze na zimnym silniku moje bravo lubi puscic bialego/niebieskiego dymka ale odziwo oleju nie ubywa :/ co jest grane? wpadlem na pomysl odpiac przeplywomierz aby zobaczyc czy bedzie kopcil bardziej... jednak nie bylo roznicy czy byl podpiety czy tez nie ... Moze to jego wina?

Jeżeli puszcza Ci niebieskiego dymka na zimnym silniku a na ciepłym silniku jest ok to jest to wynik przechłodzenia silnika. Na zimnym może się tak dziać. Jak na ciepłym jest ok to się nie ma czym martwić.

Na ciezkim ciezko to zaobserwowac ale czasem wydaje mi sie ze ten czarny dym ma takie lekko niebieskie zabarwienie... spr dzis olej mialem pol dzialki na bagnecie po zrobieniu ponad 1000km ubylo moze z 1mm gora 2mm czyli cos tam gdzies bierze lub cieknie ale to minimalnie... a co do tego kopcenia na czarno...jesli po odpieciu przzeplywki nie bylo roznicy to znaczy ze jest ona nie sprawna?

Zaslepilem egr i wszystko fajnie ladnie tylko na zimnym pusci lekkiego dymka potem juz praktycznie niewidocznie....tylko ze tem nie przekracza 70 stopni mimo dlugiej jazdy...na postoju samochod nagrzewa sie normalnie ale kiedy zaczne jechac temp znow pomalu opada do 70...wczesniej przed zaslepieniem tak nie bylo...:( i spalanie znacznie wzroslo.... pomozcie...

Nie domyka się termostat ;-) wymień na sprawny i będzie ok :-)

Nie domyka się termostat wymień na sprawny i będzie ok :-)
aaa coo z tym podwyzszonym spalaniem?

Po przejechaniu odcinka po ktorym samochod mial juz optymalna temp podnioslem maske i dotykalem chlodnicy zeby spr czy jest ciepla... od przodu byla zimna z tylu lekko cieplawa...

aaa coo z tym podwyzszonym spalaniem?
To chyba logiczne, że jak silnik nie pracuje w optymalnej temperaturze to więcej spala? :roll:

A ten EGR zaślepiłeś tylko mechanicznie? Błędy teraz jakieś masz od EGRa przez to?

wstawiasz zaślepkę i tyle, a błąd jest zapisany i można go zobaczyć po podpięciu kompa, ale nie wpływa na pracę silnika

wstawiasz zaślepkę i tyle, a błąd jest zapisany i można go zobaczyć po podpięciu kompa, ale nie wpływa na pracę silnika
W silnikach typu cf2 nie powinno byc zadnego bledu z tego co wiem. Ja mam Bravo gt 1.9 jtd 105 km wiec to cf2. Bledu zadnego nie ma kopci mniej ale nadal...(na zimnym) ostatnio podczas jazdy lubi mi sie zapalic czerwona kontrolka wtryskow ale po przejechaniu jakiegos odc gasnie...lub jesli samochod dostanie troche po garach...moze ta kontrolka oznaczac lejace wtryski? przez co samochod wiecej pali i w dodatku kopci?

W silnikach typu cf2 nie powinno byc zadnego bledu z tego co wiem.
Tak jak już było pisane wcześniej, błąd jest, ale nie włącza marchewki. Jak się podłączysz do ECU to zaraz po zaślepieniu będzie już siedział w kompie.

Bledu zadnego nie ma

lubi mi sie zapalic czerwona kontrolka
no to faktycznie błędu nie ma :D

Tak jak już było pisane wcześniej, błąd jest, ale nie włącza marchewki. Jak się podłączysz do ECU to zaraz po zaślepieniu będzie już siedział w kompie.


no to faktycznie błędu nie ma :D

Ale juz przed zaslepieniem sie zapalala czasami:/

No dobra, a diagnozowałeś już ten silnik? Jakieś błędy?

Zrobie to moze dzisiaj bo widze zekazdy mechanik gada co innego :P Jak bede po diagnostyce to podziele sie informacjami

kup sobie kabel za 30 zł, żebyś nie musiał z każdą pierdołą jeździć do mechanika

Bravo stoi od wczoraj u mechanika. Pod kompem nie bylo jeszcze ale... silnik troche dziwnie chodzil...wniosek mechanika ktorys hydraulik leje :/ i tu moje pytanie..jaki bylby koszt wymiany wtryskiwaczy? ewentualnie jednego bo jeden podobno jest niesprawny...bo jazda z takim wtryskiwaczem moze spowodowac podobno awarie typu wypalenie tloka i co za tym idzie generalke silnika...

Regeneracja to koszt około 250-300zł.

Temat do zamkniecia. Do wymiany wtryski. Koszt naprawy w granicach 1500-2000zl. Auto sprzedaje komus do naprawy.

2000zł? A z czego te wtryski, ze złota będą?

Trochę śmieszna cena 2000? Ze złota białego polerowanego. Przepraszam, za sarkazm, ale 500 zł powinno wystarczyc

Sprawdzenie wtryskow 50zl /szt. Regeneracja ok 300zl/szt wymiana 500zl/szt
Tak mi powiedziano...

ale 500 zł powinno wystarczyc
chyba na jedną sztukę.
powiedzieli 300 to całkiem nie drogo. bo biorą nawet po 700, zależy jakie auto i jakie wtryskiwacze.

Sprawdzenie wtryskow 50zl /szt. Regeneracja ok 300zl/szt wymiana 500zl/szt
ja płaciłem 280zl za sprawdzenie i regenerację na oryginalnych częsciach boscha.
wymiana w tym przypadku polega na tym, że nie musisz oddawać swoich wtrysków, tylko dadzą Ci już zregenerowany.

biorą nawet po 700, zależy jakie auto i jakie wtryskiwacze.
no wiadomo, że zależy od auta. Ale akurat nasz unijet ma stosunkowo tanie wtryski, które spokojnie dają się naprawiać.

Ktoś ostatnio wymieniał taniej niż 200 zł i jeździ do tej pory. Wszystko zależy o firmy i od wtrysku. W Jtd jest to tani wtrysk jak kolega zauważył. Można napisać do firmy, która się reklamuje na forum.

Kupiłem 2 sprawne używki z alfy po 70/szt wymiana kosztowała po 50/szt i jeżdżę już rok , aby test przelewowy robię co 2 m-ce dla pewności że wszystko ok

hmmm...trzeba [poszukac uzywek w takim razie... :) i uratowac moje bravo

Jeśli decydujesz się na używkę to szukaj w swojej okolicy , bo łatwiej będziesz miał ze zwrotem jeśli coś z nimi nie tak , dobry szrot daje 10 dni gwarancji rozruchowej . Używki to od 60 - 150/szt a nowe 680/szt na alledrogo widziałem że ktoś regeneruje wtryski CR za 100 tylko trzeba wysłać swoje

widziałem że ktoś regeneruje wtryski CR za 100 tylko trzeba wysłać swoje
to ciekawe na czym ta regeneracja polega, skoro sam rozpylacz kosztuje więcej :D

nalazlem kilka ofert panowie na olx. I teraz moje pytanie...Bo w ogloszeniu pisza tylko ze pasuja do bravo/brava/marea 1.9jtd nie pisze nic o mocy i typie silnika... czy nie robi to zadnej roznicy?:P

to ciekawe na czym ta regeneracja polega, skoro sam rozpylacz kosztuje więcej
pewnie na przepłukaniu w myjce.:smile:

nalazlem kilka ofert panowie na olx. I teraz moje pytanie...Bo w ogloszeniu pisza tylko ze pasuja do bravo/brava/marea 1.9jtd nie pisze nic o mocy i typie silnika... czy nie robi to zadnej roznicy?:P

Spisz numer ze swojego wtrysku i takiego szukaj.

pewnie na przepłukaniu w myjce. Dokładnie i wymianie uszczelek.

a gdzie jest numer wtrysku? musze rozbierac silnik?

Numer jest na górze wtrysku, więc nic nie musisz rozbierać.
16382

czyli wystarczy zdjac oslone silnika? (ta plastikowa) i gdzies u gory powinno to byc widoczne?

Tak,wszystko jest na wierzchu więc na pewno zauważysz.

Czy mieszka ktos z was na podkarpaciu w okolicach...bo mam dosc tych mechanikow nikt nie potrafi powiedziec nic konkretnego...

Bylem na diagnostyce. Na moim sterowniku nie da sie spr korekcji wtryskow. Wykazalo tylko 3 bledy , recerkulacja spalin(mam zaslepiony egr) czujnik temp i poduszke powietrzna (uszkodzona tasma). Narazie mechanik zaproponowal wziac sie za zawor bo to on klekocze podobno koszt ok 80zl a potem bedzie sie myslec...jaka jest wasza opinia?

Do mnie już troszkę daleko masz.
Czyli mechanik będzie Ci regulował zawory :?:

Do mnie już troszkę daleko masz.
Bywam czasem w tarnobrzegu:) nawet czasami tam pracuje.



Czyli mechanik będzie Ci regulował zawory
Tak. Wedlug niego stukanie jest zbyt wolne jak na wtryski (czy wtrysk wgl moze stukac?) obstawia na jeden zawor (koszt uslugi 80zl) wiec chyba warto spr. Doszly mnie sluchy ze moze to byc kolo pasowe ktore ma cos w rodzaju sprzegielka (taka gumowa podkladke) i po jej zuzyci slychac metaliczny stukot.

Poza marginesem Zielony skad dokladnie jestes? bylbys w stanie wyjechac przed tarnobrzeg bo samego miasta dobrze nie znam....

Jeśli chodzi o pomoc klubowiczowi to zawsze i wszędzie.Dodam tylko że moja wiedza jest dość nikła,więc serwisu ASO raczej nie oczekuj 8-)
A ja mieszkam przy nowym wiadukcie w kierunku na Stalową Wolę.
A co do regulacji to moim zdaniem jak najbardziej na tak.Powinno się co jakiś czas sprawdzać luzy a pewnie mało kto to robi,więc jedynie co to tylko pomoże Twojemu silnikowi a cena 80zł jak dla mnie jest nawet do przyjęcia.
Co do koła pasowego to masz jak najbardziej rację,może ono stukać ale tylko na wolnych obrotach.Przy około 1100-1200 już nie powinno go być słychać.
A może zdejmij pasek osprzętu i zapal bez niego.

Co do koła pasowego to masz jak najbardziej rację,może ono stukać ale tylko na wolnych obrotach.Przy około 1100-1200 już nie powinno go być słychać.
Na forum alfy bodajzze czytalem ze kolo pasowe halasowalo uzytkownikom nawet podczas jazdy...tym bardziej po wlaczeniu klimy itp. U mnie tego nie zauwazylem...klekocze raczej ciagle i tak samo w rytm silnika(tak jakby jeden stukot na obrot tlokow) Na zimnym silniku jedynie efekt sie wzmaga:)

Koło pasowe nie hałasuje. Ono napierdala. Praktycznie w całym zakresie obrotów. Wali trochę jak dwumas. Bardzo, bardzo głośno.

O widzisz,miałem z tym inne doświadczenia,ale co auto to co innego.

Koło pasowe nie hałasuje. Ono napierdala. Praktycznie w całym zakresie obrotów. Wali trochę jak dwumas. Bardzo, bardzo głośno.

U mnie wlasnie slychac ten stukot w calym zakresie obrotow...Dzwiek metaliczny tak jakby cos o cos stukalo.
Jakby murzyn siedzial pod maska i mlotkiem w nia stukal :D

To trzeba oglądnąć to koło. Mogła pęknąć guma tłumiąca i wali w ograniczniki.

Samochod narazie u mechanika zobaczymy co stworzy poetem bede szukal nadal tu pomocy :d

No wiec tak panowie. Samochod odebralem:) Luzy zaworowe ok. Na jednym byl luz 5 setnych wiec nawet tego nie ruszal. Test przelewowy wyszedl ok. Wszystkie wtryski wyszly w miare rowno(od 8-10) 10 uzyskal jeden ale po naprawde dluuugim czasie. Wiec niby jest ok....mechanik zalecil spr koncowek wtryskow co bedzie kosztyowac 50zl /szt i ewentualna wymiane na jakies uzywki:) mowil rowniez ze moze to byc jakis sworzen tloka czy cos i to juz gruby remont. Spr rowniez jakis walek i mowil ze tez byl ok. Mam kolege ktory jest mechanikiem i mowil ze to chyba panewka jedna tak tlucze i to sie nie oplaci robic....

Nagralem dwa krotkie filmiki ktore pokazuja jak pracuje moj silnik ..moze to wam cos podsunie?
Wideo - CichyDWR - Chomikuj.pl (http://chomikuj.pl/CichyDWR/Wideo)
Filmiki mozna spokojnie obejrzec bez pobierania:)

Na filmiku w dzień nic nie słychać,ale na tym w nocy już tak.Może nagraj jeszcze jeden ale przy silniku z podniesioną maska.
W Mes-ie w testach,jest taka opcja jak wyłączenie wtrysku.Może ktoś to kiedyś testował :?: Wyłączając pojedynczo,można było by ustalić na którym cylindrze tak klepie,bo jeżeli nie było by wtrysku paliwa to nie było by też pracy na tym cylindrze,więc i nie było by stuku.

Ok nagram jeszcze jeden filmik i wrzuce. Jak tylko bede mial czas.

Temat do zamkniecia. Wymieniam silnik

Dlaczego od razu do zamknięcia.Zapodaj tu parę fotek z przebiegu prac,nowego silnika czy swojego.My lubimy też popatrzeć :food:

Chetnie bym to zrobil ale silnik wymieniany byl w warsztacie aa nie mialem czasu przy tym byc :) silnik sie udal ma przejechane 230tys stal 6 lat nieodpalany zlapal zaraz po tym jak wymieniony zostal czujnik polozenia walu:D potem troche falowal na obrotach ale wystarczyla przekladka pompy paliwa ze starego silnika i smiga nareszcie cisza i brak dymu:D tylko nadal silnik sie nie chce nagrzewac tak jak w przypadku starego silnika objawy identyczne... choc termostat byl wraz z nowym silnikiem i nadal zapala sie ta kontroska wtryskow chociaz samochodowi nic nie dolegaa...;/ nie wiem czy komputerek pokladowy tez nie bedzie tzreba przelozyc bo moze ma jakies uchybienia :D