PDA

Zobacz pełną wersję : Fiat Uno 1,4 z 1996 roku. Okolice Krakowa.



urbaniator
09-08-2014, 22:26
Witam.

Chciałem zaoferować do sprzedania w całości Fiata Uno 1,4 z 1996roku. w kolorze bordowym.

Informacje dot. samochodu.
Rok produkcji 1996, Silnik 1,4 benzynowy z wtryskiem. Przebieg lekko ponad 100tyś. (nie obniżany). Skrzynia 5 biegowa, elektryczne przednie szyby, centralny zamek, bardzo ładnie utrzymana tapicerka.

Historia pojazdu jaka mi jest znana. Auto zakupione w kraju. Przez pierwsze 5 lat użytkowane przez jednego właściciela następnie odkupione przez Teścia. Teść użytkował do 2009 roku i darował nam ww. samochód. Było użytkowane jako drugie auto ale raczej regularnie czasami codziennie czasami raz na tydzień ale nie rzadziej. Natomiast od dwóch lat przebywamy za granicą i auto stoi w garażu (2 razy do roku ruszane z garażu jak jesteśmy z krótką wizytą).

Co było robione podczas tego okresu w jakim posiadamy auto. Instalacja czujnika położenia wału, nowy tłumik końcowy albo cały układ wydechowy (proszę wybaczyć brak precyzji ale w chwili obecnej nie mam tego jak zweryfikować), nowy akumulator, regeneracja zacisków hamulcowych przednich, linki hamulca ręcznego, oczywiście olej i filtry, naprawa siłownika zamka centralnego w tylnych prawych drzwiach. Coś pewnie jeszcze w zawieszeniu ale już nie pamiętam.

Co jest największym mankamentem auta to rdza. Progi, drzwi i pewnie podłoga - nie znam stanu rdzy nie jestem specjalistą i ciężko mi jest powiedzieć jakie są zniszczenia.

Co nie działa lub jest do wymiany -amortyzatory są zużyte a podczas ostatniej wizyty uchwyt od trzymania kopułki pękł i nie udało mi się auta odpalić (sądzę, iż tyko to jest przyczyną bo zawrze na dotyk auto odpalało - oczywiście po zrobieniu instalacji dot. czujnika położenia wału). Tylny hamulec blokuje. Auto ma szpachel na dachu i lakier tam odchodzi. Lewy kierunkowskaz stracił klosz. Gałka biegów chodzi miało precyzyjnie aby nie powiedzieć, że "lata jak Żyd po pustym sklepie". Więcej mankamentów nie pamiętam.

Zdjęcia jakie posiadam są z 2011roku takie znalazłem na komputerze. Teraz auto jest bardziej zakurzone. Pokrowce na fotelach były i są nadal przez co tapicerka w świetnym stanie. Są opony zimowe i gdzieś w garażu całe koła letnie ale opony już bieżnik mają zużyty. Auto nie posiada ważnego przeglądu technicznego.
Samochód do obejrzenia w okolicach Krakowa po wcześniejszym umówieniu się.

Nie mam zielonego pojęcia czy ktoś będzie zainteresowany. Nie wiem też za jaką kwotę go sprzedać. Zgodnie z regulaminem kwota musi być tak więc podaję 1000zł.

W razie pytań proszę o kontakt najlepiej drogą mailową: urbaniator@poczta.fm lub telefonicznie 602 55 44 56.

Dziękuję pozdrawiam,
Andrzej.

Zdjęcia:
160051600616007

urbaniator
14-08-2014, 21:44
Witam ponownie.
Chciałem nadmienić, iż problem z kopułką zasilania został rozwiązany i silnik normalni pracuje. Tak więc nie ma obaw o uszkodzony motor.
Pozdrawiam,Andrzej.