PDA

Zobacz pełną wersję : brak sondy



valdi2000
30-07-2014, 15:47
witam serdecznie!
witam wszystkich, to mój pierwszy post jak również pierwsze auto z silnikiem benzynowym, jeśli pytanie zadałem nie w tym miejscu to proszę o przeniesienie,

do rzeczy, jak wyżej napisałem to mój pierwszy benzyniak, więc trochę błądzę jak dziecko we mgle,
pacjent to stilo 2005 3D 1.8 benzyna, klima automat.

od tygodnia walczę z check engine, ECU zapamiętało błąd P0141, Bank1 sensor2, no właśnie która to z tych trzech sond bo nigdzie nie mogę znaleźć, wiem że dwie przed katem są takie same, a za katem jest inna, i tu ciekawostka bo w końcu udało mi się wjechać na kanał i patrzę a tam urwane kable od sondy za katem, auto mam od miesiąca i wszystko działało, a tu nagle błąd a teraz te kable,

pytanie czy jest taką możliwość że te kable były już wcześniej urwane i ECU tego nie zgłosiło czy coś je odgryzło, bo auto stoi na zewnątrz i to na trawie,

czy ktoś jest mi w stanie opisać jak każda z tych trzech sad się nazywa, lub jaki to bank czy coś takiego,

z góry dziękuje za odpowiedz
pozdrawiam
paweł

mazitechnoboy
30-07-2014, 20:05
Błąd P0141 oznacza albo zwarcie albo brak oporności w obwodzie grzałki, ale nie koniecznie w samej sondzie, mogą zaśniedziałe być styki lub uszkodzona wiązka tak jak u Ciebie. Wszystkie sondy są takie same. Można je swobodnie podmieniać różnią się tylko długością kabli. Skoro są 3 sondy to obstawiam, że dwie przed katem są traktowane jak jedna, a ta za katem jako numer 2. Ale z tym, mogę się mylić.

valdi2000
30-07-2014, 21:12
Witam serdecznie!

dzięki za odpowiedz, odłączyłem wtyczkę do sondy za katem, i nadal mam błąd P0141, ok zgadza się bo jest urwana, potem na próbę odłączyłem lewą przed katem, błąd P0135, a następnie prawa przed katem błąd P0155, czyli wychodzi że lewa przed katem to bank1 sensor1, prawa przed katem do bank 2 sensor1,
a za katem to bank1 sensor2, tak dla potomności,
zmierzyłem grzałki dwóch sond przed katem u mają po 3.9 ohma, czy tyle powinny mieć?
podłączyłem pod FES 3.6 i wyszło mi coś takiego,
15897
piszę że sonda za katem "obecny", a fizycznie jej nie ma bo jest urwana, i napięcie lambda 1 za katem 0.300V i się nie zmienia to by się zgadzało.
czy ktoś może podzielić się opinią na ten temat

pozdrawiam
paweł

KOBRA
30-07-2014, 21:49
Nie rozumiem tak szczerze czego ty szukasz .Masz zerwane kable więc jeżeli jest taka możliwość to je połącz ,a jeżeli nie da się połączyć to wymień .I po kłopocie.

valdi2000
31-07-2014, 14:57
witam serdecznie!

jak już wyżej pisałem to trochę błądzę przy silniku benzynowym, przed wymianą sondy, która trochę kosztuje chciałem się upewnić. połączyć się ich nie da bo są urwane przy samej sondzie, że nawet miernikiem nie jestem jej w stanie sprawdzić, dzięki za zainteresowanie,

pozdrawiam
paweł