Witam!

Na początek dodam, iż jestem dość młodym posiadaczem Fiata Brava 80 1.2 SX (rocznik '99). Dlatego tez moja wiedza w zakresie mechaniki samochodowej jest dość ograniczona.

Problem polega na tym, że już drugi raz w przeciągu krótkiego czasu auto nie pali na jeden cylinder. Awaria już drugi raz została przez mechanika usunięta, natomiast co może byc przyczyna takiego stanu rzeczy?

Temat nr 2: od czasu do czasu słychać podczas jazdy cos w rodzaju lekkiego "kaszlniecia" i auto lekko zrywa. Nie wiem czy te dwie kwestie sa że sobą powiązane i nie przeszkadza to zbytnio podczas jazdy, natomiast wolałbym mieć jako taka pewność, że jeżdżę sprawnym autem, a nie wiem czego to mogą byc symptomy.

Auto jeździ na instalacji LPG. Byc może ma to związek z w.w. instalacja. Tym bardziej, że od dość dawna nie była regulowana.

Pozdrawiam, M.

Awaria już drugi raz została przez mechanika usunięta, natomiast co może byc przyczyna takiego stanu rzeczy?
Skoro mechanik usunął awarię, to nie powiedział co było nie tak? Coś wymienił? Tą drogą będzie chyba najprościej dowiedzieć się o co chodzi.


Temat nr 2: od czasu do czasu słychać podczas jazdy cos w rodzaju lekkiego "kaszlniecia" i auto lekko zrywa.
Czy problem występuje zarówno na benzynie jak i gazie? No i jaką masz instalację LPG? (nie chodzi mi o producenta tylko generację).

Skoro mechanik usunął awarię, to nie powiedział co było nie tak? Coś wymienił? Tą drogą będzie chyba najprościej dowiedzieć się o co chodzi.

Teraz już wiem, że bylo to zwarcie w instalacji między świecą, a zapłonem. Trochę mnie wtedy gonił czas, więc może dlatego była to naprawa pojedynczego kabelka. Przynajmniej już wiem o co chodzi ;-)



Czy problem występuje zarówno na benzynie jak i gazie? No i jaką masz instalację LPG? (nie chodzi mi o producenta tylko generację).

Cylinderki były i tutaj i tutaj (jak mniemam powodem była naprawa pojedynczych przewodów, nie zaś ich komplet). Problem 'prychania' co jakiś czas nadal aktualny.Zauważyłem raczej na gazie (instalacja dość wiekowa, I generacji). Natomiast że względów oszczędnościowych na benzynie mało jeżdżę.

--
Pozdrawiam, M.

W takim razie ja bym zaczął od wymiany kabli zapłonowych. Mechanik Ci tego nie doradził? Pierwsza generacja LPG do tego silnika to nie jest najlepszy pomysł, z tego też mogą wynikać problemy...

Ta instalacja chodzi na tym silniku już chyba z 10 lat, natomiast fakt faktem, że z tego tez może wynikać problem ;-)

Natomiast chciałem wykluczyć różne inne możliwości i byc może to charakterystyczne objawy jakiejś konkretnej usterki, o której nie wiem ;-)