Dzis bardzo mile sie zdziwiłem:smile:Jeżdze swoja Sienka głównie na krótkich odcinkach.7 km do pracy w centrum miasta w jedna i tyle samo w druga strone.Do tego odbieram żone i tam trasa w obie strony wynosi w sumie 30km obwodnica(predkosc 110-130)Przejechałem w ciągu miesieca 1000 km i srednie spalanie PB wyniosło 6.9 litra na 100km:food:Uważam że to super wynik na to auto:smile:

no ładnie kolego tym bardziej że 1600ccm;-)

Ciesze sie tym bardziej bo w momencie kiedy kupiłem to auto paliła 20-22 ;) Teraz z powodzeniem moge stwierdzić ze chodzi jak zegareczek:D

Ten silnik ma taki charakter, że w mieście pali jak smok a na trasie jest oszczędny. Mój pali w mieście prawie 12l LPG a na samej trasie nieco ponad 10l LPG. Z sekwencją byłoby jeszcze mniej.

mój pali w mieście 14 l LPG jak jeździ żona...

jak jeździ żona...

Nie założyłem sytuacji, gdy moja żona kieruje tylko ja :D A już w ogóle kocham jazdę pod górkę 35km/h na 4 biegu ...

taaa. moja z drugiej strony nie uznaje 5 biegu w mieście... no jak ja jeździłem po mieście to palił w granicach 11 l LPG. Cóż mam powiedzieć... kobiety (nie wszystkie oczywiście) mają pewne swoje nawyki, których nie sposób wylenić. Moja np. tłumaczy się tym, jak z nią jadę, że ją stresuję i dlatego tak jedzie ;p (mimo że się np. całą drogę nie odezwę i nie skomentuję jej jazdy). Generalnie i tak jeździ lepiej niż jak się poznaliśmy. Ale pewne rzeczy i tłumaczenia niestety jak kulą w płot...

hmm szkoda tylko że 1,4 pali 9-10 benzyny.... zawsze... ale przeżyje wasze 1,6 :)

Moja np. tłumaczy się tym, jak z nią jadę, że ją stresuję i dlatego tak jedzie ;p (mimo że się np. całą drogę nie odezwę i nie skomentuję jej jazdy).
myślę że czuje sie mimo wszystko bacznie obserwowana przez Ciebie, oceniana i to ją stresuje. Zgaduję, że jak jedzie z kim innym to jeździ lepiej :P (to takie moje doświadczenia i moich znajomych)

A co do spalania to miło jestem zaskoczona ponieważ u mnie wynosi średnio 6,7 Pb na 100 (co drugi dzień po 25 km w każdą stronę - a muszę się pierwsze rano przebić przez korki spowodowane budową nowego/starego mostu)

A co do spalania to miło jestem zaskoczona ponieważ u mnie wynosi średnio 6,7 Pb na 100 (co drugi dzień po 25 km w każdą stronę - a muszę się pierwsze rano przebić przez korki spowodowane budową nowego/starego mostu)

No to ładny wynik coś wręcz niemożliwy bo moje jako nowe paliło już 7,2 do 7,5 l/100km i to w jeździe na pusto. Teraz to i nawet 9 mu pozwalam w końcu to juz 300tyś km przebiegu

ale przeżyje wasze 1,6

... ale dynamika bez porównania ... :)

No to ładny wynik coś wręcz niemożliwy
wczoraj mi przewody hamulcowe poszły :/ i stoi u mechanika więc przy okazji poprosiłam żeby mi go wyregulowali bo ma bardzo wysokie obroty (to ciekawe jaki wtedy rekordzik pyknie :) ) i też około 300 tys na liczniku około, bo się licznik przy 262 zatrzymał :P

... ale dynamika bez porównania ...

W 1,4 nie narzekam 14 sekund urwie do 100km/h a i 168km/h na autostradzie idzie. :) ale się męczy:)



i też około 300 tys na liczniku około, bo się licznik przy 262 zatrzymał

no no też ładnie:) mój bidulek niestety większość życia jezdził z maksymalnym obciążeniem przez około 10 lat bo pracował w firmie. Co ciekawe tylne amortyzatory dalej oryginalne:D choć sprężyny juz wszystkie wymienione:)

pozdrawiam

U mnie to różnie bywa ze spalaniem, po mieście 11-12L LPG, trasa przy prędkości 100km/h, max 120km/h to wychodzi ok. 10L LPG. Natomiast ostatnio byłem bardzo miło zaskoczony tym, że na odcinku 250km z pięcioma osobami i bagażnikiem załadowanym po brzegi, średnie spalanie wyszło mi 9.5L LPG przy prędkościach 100-110 :) Mimo, że ten silnik luuuuuubi dużo palic to potrafi też pozytywnie zaskoczyc, zwłaszcza swą dynamiką :)

no potrafi pamietam jak w zeszłym roku jechałem na morze to spalanie całkowite na wojażach wyszło 8,7 lpg - w sumie 1400km, i to nie była emerycka jazda drugim samochodem w konwoju był nissan qashqai z 2,0dCi wiec sienka musiała dorównac mu tempa :) w kaszkaju spalanie wyszło 6,3 ON - tak jak szwagier powiedział ze niższego jeszcze nie miał nigdy :) ja prawde powiedziawszy tak samo :)

LPG samo miasto 10,8-11,6 latem / zima 12-13, w mieszanym 9,0-10,5 a trasa tj głównie S8 320km (w 2 strony, 1 osoba bez bagażu) tankowane na tej samej stacji do pełna 8,2-8,6 spokojna jazda 100-105km/h, wynik powtarzalny bo robię taką trasę od 2 lat co drugi tydzień. Dużo zależy od jakości gazu ostatnio tankuje na bliskiej i spala mi mniej gazu niż na ekooilu... rekord to 7,95 lpg
PB to dokładnie nie pamiętam bo gaz od 12 lat jest ale min było 5,9l a max 12,5 po mieście zimą

LPG samo miasto 10,8-11,6 latem / zima 12-13, w mieszanym 9,0-10,5 a trasa tj głównie S8 320km (w 2 strony, 1 osoba bez bagażu) tankowane na tej samej stacji do pełna 8,2-8,6 spokojna jazda 100-105km/h, wynik powtarzalny bo robię taką trasę od 2 lat co drugi tydzień. Dużo zależy od jakości gazu ostatnio tankuje na bliskiej i spala mi mniej gazu niż na ekooilu... rekord to 7,95 lpg
PB to dokładnie nie pamiętam bo gaz od 12 lat jest ale min było 5,9l a max 12,5 po mieście zimą

Takie spalanie na II gen? wow...

D*** nie urywa mnie też pali 10-11,5 w mieście, tyle że na trasie mam takie samo spalanie ponieważ bardziej mi się podoba lewy pas niż prawy ;p. Również mam instalacje 2generacji brc przejechane 203tys(nie kręcony) i silnik 1.6. W zimie na krótkich dystansach muszę przyznać że dużo pali około 13l/100 ale cóż taki jej urok ;p. Nie uważam że powinno się głaskać gaz itp, nie omieszkam jej butować (oczywiście nie przesadzam z obrotami, przynajmniej niezbyt często) i widze że pali mi 0,5l więcej niż Tobie. Skoro ma 100 koni trzeba ich używać :p Ale powyżej 140 już nie jeżdżę jakoś tak nie swojo się w niej czuje wtedy ;p i też odradzam w końcu niedługo będziemy mieli pełnoletnie sienki :)

Moja sienka, co prawda 1.2( wypowie się, choć widzę że mówicie o 1.6) spala w trasie 7-7.5 przy prędkości ok 120-130. W mieście do 8.5, zimą max wyszło 9.3 instalacja lovato smart sekwencja.

mnie średnie spalanie z 37565km wyszło 6,29PB

ostatnie bardzo ładne ;). Najśmieszniejsze że 1.6 pali jak smok a wcale aż tak bardzo nie oddaje tego na koła, chociaż przy takim wieku samochodu i budżecie nie ma co więcej wymagać:). Przecież Fiat to samochód dla ludzi których nie stać wtedy było na audi czy wieśwagena :P (nie obrażam nikogo ponieważ sam mam sienkę)

Najśmieszniejsze że 1.6 pali jak smok a wcale aż tak bardzo nie oddaje tego na koła

To masz jakiś problem ze swoim autem, mój bardzo dobrze oddaje moc na koła, nawet na LPG a teraz kiedy wymieniłem wytarty wałek rozrządu powinno być jeszcze lepiej!

Nie problem, fajnie samochód jeździ ale chciałoby się mieć więcej pod nogą, takie 1.8T ;p. Pojeździłem trochę autem z turbiną i teraz sienka mi się wydaje słaba. Wiesz mam instalacje 2 generacji więc można mówić co się chcę ale straciła przez to troszkę koni. Sprawdziłem się z ibizą 1.4 16v (75hp), 2001r na autostradzie i szliśmy równo na 4 biegu od 80 do 130.

/
edit
ale miał być to działo spalaniu (po takiej zabawie spaliła mi 10l na trasie). :)

Siena 1.4, prawie 214000km przebiegu, zawsze na oleju 5W40 Castrol Magnatec, od kilku lat regularnie dokarmiana dodatkami STP. Ostatnie dobre spalanie to trasa nad Bałtyk DK11 i inne krajowe ok. 560km przy utrzymywaniu prędkości ok. 80km/h i powrót ok. 580km z okazji darmowej tuskostrady A1 przy prędkości na autostradzie stale 110km/h, w międzyczasie w trybie miejskim ok. 100km, cztery lekkie osoby plus ponad połowa bagażnika, spalanie na tej trasie 6.3l/100km. Rekordowo niskie przy utrzymywaniu prędkości do 90km/h, w obie strony (nad morze i z powrotem) DK11, dwie osoby i lekki bagaż - 5.3l/100km. Stricte po mieście te 8-9l/100km musi łyknąć, tym bardziej, że nie przepadam za ślamazarną jazdą (nie znaczy, że jeżdżę szybko, raczej dynamicznie). Największe spalanie 3 lata temu w górach, na krótkich odcinkach, przy -26 stopniach na dworze wyszło ok. 11l/100km. Wszystkie wartości na PB95, zasadniczo staram się tankować na Shell'u.

Siena 1.2 1999, niedawno założony gaz( ten na śrubę :) ), rekord 7,6 litra LPG na 100 km - głównie trasa.

Przypomina, że temat tyczy się Fiata Siena, wiec proszę nie wpisywać średnich z innych modeli.

Przeprowadziłem wczoraj dokładny pomiar spalania ( co oznacza zatankowanie po korek przejechanie pewnej odległości tak do połowy baku i znów tankowanie po korek) i wyszło ze po wywaleniu katalizatora i naprawieniu i uszczelnieniu odmy auto pali książkowe 7,5 litra.

Dodam ze jechałem ciągle 140km/h autostradą. Jestem w takim szoku ze nie mogę się otrząsnąć:)

140km/h to w moim 1,4 jest prawie 5 tys obrotów a tu pali mniej niż w mieście :) a 300tys ma już na karku przebiegu

A jak się ma brak katalizatora do SKP? :)

no właśnie w lutym przegląd nie wiem jak to przejść:)

Pytam, bo sam chciałem się skusić ... :)

Podpowiem,
wspawać puszkę ;-)
Bądź założyć pusty katalizator, taka niby atrapa ;-)


Jest też inna opcja,
pojechać do znajomego ...

Wszystko fajnie, ale u mnie np podczas przeglądu używają analizatora spalin

Siena ma spełniać normę Euro2 i spełnia ją nawet bez katalizatora, wiem, bo moja go już nie ma od dobrych kilku lat ;-).

Ale jeśli nie masz zapchanego to nie warto bo nic ci to nie przyniesie.

Jasne, że nie - mój po prostu skorodował i nie nadawał się do niczego... A w czasie wymiany liczył się każdy grosz, więc padło na strumienicę...

Wszystko fajnie, ale u mnie np podczas przeglądu używają analizatora spalin

ano po to byś zapłacił skurw****om. specjalnie trzepią żeby coś znaleź

przepraszam za off top ale aut z lat 90 o katalizator nie powinni sie czepiać. Zapach z rury taki jak z kosiarki czyli niewiele sie rożni od tego z katalizatorem. Tym diagnostom to naprawdę bije... poszczają ludzi bez hamulców itp a tobie o katalizator sie doczepią

Ale żeby nie było nie na temat spalanie mi spadło :)

A jak ocenić, że na 100% katalizator jest zapchany? U mnie 1.6 pali sporo, bo koło 12-13 w mieście (ale to raczej jest po części wina agresywniejszej jazdy).

U mnie 1.6 pali sporo, bo koło 12-13 w mieście

Benzyny czy gazu? Mój pali też 11-12l. gazu w mieście. Na trasie, autostradzie przy 130km/h zszedłem nawet do 10,5l, ale taki urok tego silnika. Do miasta się średnio nadaje

Gazu, benzyny stawiam, że spaliłby z 8-10 (zależy od korków).

u mnie np podczas przeglądu używają analizatora spalin

U mnie też używają. Tak, jak wspominałem, moja Siena (nie wiem, jak młodsze) ma spełniać normę Euro2 i ją spełnia bez katalizatora. Jedyne, do czego można się przyczepić, to zapis w dowodzie rejestracyjnym (1.4 KAT).

Sprawa prosta jeśli na pierwszym biegu ciągnie skokowo np w dolnych partiach obrotów ma skoki momentu obrotowego oraz słychać wyraźne buczenie pod podłoga od rury to katalizator pełny. To samo np jak na biegu jałowym nie chce sie wkręcać na obroty tlyko wyraźnie cos go trzyma na wydechu. Łatwo sprawdzić przykładając ręke do wydechu jak mocno dmucha to wszystko ok.

No i koniec:( mimo że Sienka nie sprawiała żadnych problemów musiałem sie z nia rostac:( dwa dni temu w nocy na trójmiejskiej obwodnicy przy predkosci 120 km wpakowałem sie w spacerujace po drodze stado dzików.Auto solidnie oberwało,ale mimo to tracąc po drodze płyny ustrojowe dzielnie dowiozła nas do domu.Naprawa okazała sie czasochłonna i ekonomicznie nieopłacalna.Wczoraj samodzielnie pokonała ostatnia podróz na złomowisko.A mi udało sie dostac za nieduże pieniadze Opla Tigre 1.6 16V

to chyba nie w tym poscie miało byc - no ale szkoda ze tak to sie skonczyło

w temacie spalania 1,6, na trasie wroclaw - szczecin - wroclaw ( jeszcze bez ekspresowki miedzy zieloną górą a gorzowem) średnie spalanie 5,4 benzyny. Noga świeżbiła, ale trzeba było zrobić te 800 na jednym baku..

800 na jednym baku marzenie ehh :) ja tam marze żeby 650 sie udało chociaż:D

ja zrobiłem 600km na 50 litrach Pb:) gazu mi wychodzi średnio 13l.