PDA

Zobacz pełną wersję : Siena 1,6 16V - nie odpala



Siena 1,6 16V Błękitna
08-07-2014, 02:36
Witam

Pewnie już było wiele tych tematów ale jestem nowy i prawdę mówiąc głupi jesli chodzi o ten samochód !!
Nie odpala na benzynie ( na gazie nie ma takiej opcji ) Piątek - mordowałem go kilka razy aż zapałił. Pomyślałem - może wskażnik benzyny nawalił, więc pojechałem na stację i zatankowałem. Na stacji zbuntował się i mordowałem go kilkadziesiąt razy ąż w końcu się rozkręcił i zapalił. Ze strach, że zgaśnie szybko przełączyłem na gaz i pojechałem do mechanika. U mechanika palił 100/100. Ulżyło mi. Po wizycie u mechanika byłem w wielu miejscach i palił bez problemów. Poniedziałek - zapałił i przejechałem 8km. Postał 1h i już nie zapalił. Czuć było benzynę i jakby palił na 1 cylinder. Ostatnio wymieniłem świece NGK, przewody Magnetti Marelli, uszczeliki kolektora ssącego. Czasami zapal się marchewka. Ratujcie bo mechanicy zaczynają robić ze mnie głupa.

turek86
08-07-2014, 09:28
Ratujcie bo mechanicy zaczynają robić ze mnie głupa

Tak to już jest w tym kraju ...

Spróbuj podmienić czujnik położenia wału korbowego na inny, np jakiś ze szrotu i wtedy odpalaj.

Siena 1,6 16V Błękitna
08-07-2014, 23:18
Dzięki za info. Na razie udało mi się sholować do mechanika. Jutro się nim zajmie. Ale i tak nie obyło się bez problemów. Nie miałem na wyposażeniu ucha więc pożyczyłem z innej Sieny i...nie pasowało :) albo ja mam ten gwint jakiś dziwny.

Siena 1,6 16V Błękitna
09-07-2014, 17:46
Miałeś rację z tym czujnikiem. Jest już nowy i odpala. Dzięki

turek86
09-07-2014, 21:30
Oby służył i się nie psuł :D

Siena 1,6 16V Błękitna
10-07-2014, 00:27
Moje szczęście trwało jakieś 10km. Jechałem na benzynie ( kilka dni temu wlałem mu STP do czyszczenia wtrysków) i szarpało nim niemiłosiernie ale z tym problemem odesłał mnie do elektryka bo jego zadaniem było aby auto paliło. To szarpanie trwa jakieś 2 tygodnie i czasami włącza się marchewa - tylko tak jest na benzynie. Ale do rzeczy, po 10 km dojeżdzając do skrzyżowania auto zgasło. Musiałem kilkakrotnie go kręcić i powoli załapał. Szybko przełaczyłem na gaz i dojechałem do domu. Odpalałem dwa razy i udało się. Nie wiem co będzie jutro. Co do tego czujnika to ja głupi sam mu zasugerowałem, że to on może być sprawcą awarii. Oddał mi stary twierdząc, że jest chyba nadtopiony ale ja nie widzę niczego takiego. Nie wiem o co chodzi i ciężko mi znależć kogoś konkretnego w Krakowie. Zawsze jeżdziłem dieslami i takich fachowców znam ale jeśli chodzi o benzynę czy gaz to lipa.

turek86
10-07-2014, 09:48
Pompa paliwa sprawna? I sprawdziłbym jeszcze świece

Siena 1,6 16V Błękitna
22-07-2014, 00:35
I wszystko stało się jasne. Wymiana rozrządu i po kłopocie :) Wymiana czujnika wału była bez sensu ( 150zł )

Siena 1,6 16V Błękitna
03-08-2014, 23:04
I znowu, moje szczęście tym razem trwało jakieś 400km. Jutro kolejna wizyta u mechanika

Siena 1,6 16V Błękitna
18-09-2014, 23:59
Zagadka rozwiązana. kosztowało mnie to fortunę i mnóstwo nerwów. Reasumując : wymieniłem....
1, czujnik położenia wału
2, pompę paliwa
3, świece
4, kable zapłonowe
5, rozrząd
6, silniczek krokowy
a przyczyną był........regulator ciśnienia paliwa !!!!
Jednym słowem albo trafiłem na mechanika naciągacza albo po prostu na debila.
teraz pali od strzała.