Siena 1,6 16V Błękitna
08-07-2014, 02:36
Witam
Pewnie już było wiele tych tematów ale jestem nowy i prawdę mówiąc głupi jesli chodzi o ten samochód !!
Nie odpala na benzynie ( na gazie nie ma takiej opcji ) Piątek - mordowałem go kilka razy aż zapałił. Pomyślałem - może wskażnik benzyny nawalił, więc pojechałem na stację i zatankowałem. Na stacji zbuntował się i mordowałem go kilkadziesiąt razy ąż w końcu się rozkręcił i zapalił. Ze strach, że zgaśnie szybko przełączyłem na gaz i pojechałem do mechanika. U mechanika palił 100/100. Ulżyło mi. Po wizycie u mechanika byłem w wielu miejscach i palił bez problemów. Poniedziałek - zapałił i przejechałem 8km. Postał 1h i już nie zapalił. Czuć było benzynę i jakby palił na 1 cylinder. Ostatnio wymieniłem świece NGK, przewody Magnetti Marelli, uszczeliki kolektora ssącego. Czasami zapal się marchewka. Ratujcie bo mechanicy zaczynają robić ze mnie głupa.
Pewnie już było wiele tych tematów ale jestem nowy i prawdę mówiąc głupi jesli chodzi o ten samochód !!
Nie odpala na benzynie ( na gazie nie ma takiej opcji ) Piątek - mordowałem go kilka razy aż zapałił. Pomyślałem - może wskażnik benzyny nawalił, więc pojechałem na stację i zatankowałem. Na stacji zbuntował się i mordowałem go kilkadziesiąt razy ąż w końcu się rozkręcił i zapalił. Ze strach, że zgaśnie szybko przełączyłem na gaz i pojechałem do mechanika. U mechanika palił 100/100. Ulżyło mi. Po wizycie u mechanika byłem w wielu miejscach i palił bez problemów. Poniedziałek - zapałił i przejechałem 8km. Postał 1h i już nie zapalił. Czuć było benzynę i jakby palił na 1 cylinder. Ostatnio wymieniłem świece NGK, przewody Magnetti Marelli, uszczeliki kolektora ssącego. Czasami zapal się marchewka. Ratujcie bo mechanicy zaczynają robić ze mnie głupa.