PDA

Zobacz pełną wersję : Świecąca się kontrolka wtrysku



Ftype
05-07-2014, 20:01
Witam użytkowników.
Temat palącej się "marchewki" pojawiał się już wielokrotnie na tym forum, ale nie znalazłem podobnego problemu wśród innych użytkowników.
Posiadam sienę 1.6 16v benzyna + gaz (na gazie zrobione około 150 tyś km). Jakieś dwa miesiące temu zaczęła się świecić kontrolka. Zauważyliśmy wtedy, że jest sparciały przewód dochodzący do kolektora. Wymieniliśmy na nowy i problem zniknął na jakieś 2 tygodnie po czym znowu się pojawił i tym razem już nie ustąpił(chociaż zdarza się, że przez kilka sekund pracuje prawidłowo). Samochód nie ma pełnej mocy, słabo wchodzi na obroty, szarpie nim np. podczas postoju na światłach, oraz jest dużo głośniejszy. Często przy odpuszczeniu gazu kontrolka gaśnie. Problem dotyczy tylko jazdy na benzynie. Z chwilą przełaczenia na gaz kontrolka gaśnie, a siena odzyskuje cała moc.

Robiliśmy test diagnostyczny. Wyszło, że wtrysk 3 jest padnięty, jednakże kontrolka czasami gasła i samochód odzyskiwał cała moc.
W czym tkwi problem? Zapchany wtrysk?
Co mogę samodzielnie sprawdzić? Proszę o pomoc:confused:

turek86
05-07-2014, 21:52
W czym tkwi problem?

W tym


Wyszło, że wtrysk 3 jest padnięty

Trzeba wymienić!

Slowik8609
06-07-2014, 22:22
dokładnie - klasyczne objawy padniętego wtrysku. Miałem identico przypadek. Pisałem chyba o tym. Wymień wtrysk i będzie ok

turek86
06-07-2014, 22:44
Jeszcze pytanie:


Robiliśmy test diagnostyczny

Test diagnostyczny czyli sprawdzenie błedów na komputerze? Czym się podłączałeś?

Ftype
06-07-2014, 23:01
Fachowiec to robił. Podpinał sie pod gniazdko OBD II komputerkiem TEXA AXONE 2000 i to wykazało.

jacobkaroten
06-07-2014, 23:01
A kiedy miales robiona regulacje LPG? Mialem podobne problemy,po regulacji gazu auto wrocilo do formy.Zobacz to http://fiatklubpolska.pl/siena-palio-443/porblem-z-obrotami-i-nie-tylko-24616/

Ftype
07-07-2014, 01:06
Oo dawno temu. Czytałem Twój post. W moim przypadku trochę się to różniło, a mianowicie: Siena łapała czasami 2000 obrotów na Gazie- podczas jazdy(dopiero przy hamowaniu można to było zauważyć, wiadomo) lub podczas postoju. Obroty nie chciały spaść do prawidłowej wartośći na jałowym, dopoki nie wrzuciło się biegu i lekko ruszyło. Od jakiegoś miesiąca ten problem sie nie pojawiał. Tylko że u Ciebie problem z obrotami był na benzynie, a u mnie na gazie.

jacobkaroten
07-07-2014, 11:29
Jak pisalem ze obroty mi podkakiwaly do 4 tys obr/min,to zapomnialem dodac ze to sie dzialo na LPG.Teraz po regulacji gazu jest dobrze,aczkolwiek czasem pod skocza wyzej. Na przykład wczoraj.stojac w korku obroty ustawily sie na 2 tys i tak trzymaly przez ok minute. Mysle ze warto dac te 50 zl za regulacje LPG,niz wymieniac kosztowne czesci. Teraz kumple zartuja ze wymienilem pol silnika i nic nie pomoglo,a wystarczylo tylko

turek86
07-07-2014, 14:42
Mysle ze warto dac te 50 zl za regulacje LPG

Masz sekwencję czy I/II generację? Ja mam II generację, dałem za ustawienie gazu 30zł i pomijając fakt, że było bardzo źle ustawione to uważam, że te 30zł to zdecydowanie za dużo. Poczytałem sobie w internecie i sam ustawiłem. Proste jak barszcz!

Ftype
07-07-2014, 22:34
I generacja- swoje lata już ma, ze 13. Postaram się podjechać do jakiegoś gazownika niedługo, bo też tak sądziłem, że może być troche rozregulowana. Ale chyba na początku lepiej wymienić ten wtrysk skoro jest padnięty.

Siena 1,6 16V Błękitna
09-07-2014, 18:02
Witam

U mnie ten powstał niedawno. Objawy silnikowe są takie :
1, Ruszając jedynki nie ma większego problemu
2, Przerzucając na dwójkę dusi go ( czasami gaśnie ), na trójce nie ma problemu.
3, Na gazie chodzi bardzo dobrze.

Byłem u mechanika na wymianie czujnika wału i z tym moim problemem odsyła mnie do elektryka.

Czy możecie mi jakoś pomóc? Jestem użytkownikiem dopiero 6-mc
Może znacie jakiś fachowców w Krakowie ? Miałem dobrego mechanika ale on tylko zajmuje się dieslami.
Dziękuję

bzykol
10-07-2014, 20:57
Spróbuj podjechać na witkowicka54.pl
nigdy mi nie spieprzyli roboty, w przeciwieństwie do mechanika a-z auto serwis na Dobrego Pasterza. Też spierdolił wszystko co mu kiedykolwiek zleciłem. Na witkowickiej jest drogo, ale jeśli nie rozwiążą problemu to nie biorą nic. Tak było u mnie. A tak poza tym to są nieźli.