Dzień Dobry pojawił mi sie nowy problem mianowice po wjechaniu w spora kałuże pojawił mi sie brak ładowania i tak juz pare dni świeci sie ciągle (na początku mrugała), ( znienawidzona przez posiadaczy Hienek ) czerwona kontrolka akumulatora. I teraz pytanie czy to alternator wyzionoł ducha czy może tylko regulator napięcia???

I teraz pytanie czy to alternator wyzionoł ducha czy może tylko regulator napięcia???
I to właśnie musisz sprawdzić. Korespondencyjnie się nie da.

Albo układ elektryczny poszedł, albo pękła obudowa alternatora lub się zniekształciła i wirnik ma problem z obracaniem się, dlatego mruga kontrolka.

pękła obudowa alternatora. Już po ciężkiej wymianie bo dostęp nie jest zbyt prosty wszystko wróciło do normy

Wracając do tematu wyjęcia starego alternatora (rzecz nie zbyt łatwa ) aczkolwiek po delikatnym opuszczeniu silnika na poduszkach w miarę możliwa do wyciągnięcia górą bo rozbierania innych podzespołów