Zobacz pełną wersję : Które łożysko i przegub
Witam wszystkich serdecznie na tym forum, jestem nowym użytkownikiem fiaciska a dokładniej Palio Weekend 1.2 + lpg .Widzę ze wątek szumu i stukania umarł śmiercią naturalna pół roku temu wieć zakładam nowy. Mianowicie kupiłem 2 dni temu okazyjnie właśnie to autko, i wiadomo zaczyna teraz wszystko wychodzic. Od sprzedawcy dostałem juz pudełeczko z łożyskiem którego nie zdążył wymienić. Moje pytanie do was skierowane brzmi : przy skręcie w lewo szum ustaje przy jeździe na wprost szumi przy skręcie w prawo nasila które to bo było tyle razy maglowane że już w końcu nie wiem sam? druga sprawa to posypał mi się dzisiaj przegub z lewej strony przy skrzyni a dokładniej osłona gumowa i nałapała syfu, dodam ze przy ostrym skręcie w lewo słychać stukanie charakterystyczne dla uszk. przegubu i teraz najważniejsze moje pytanie czy posypał sie ten przy kole czy ten przy skrzyni. Dodam ze jakieś tam zdolności manualne i troche wiedzy mam także sam raczej będę dłubał i wymieniał. Z góry dziękuje za odpowiedz które to łożysko i co z tym przegubem. Pozdrawiam
U mnie było tak, że gdy skręcałem w prawo to szum się nasilał i okazało się uszkodzone łożysko lewe. Co do przegubu ... nie wiem jakie są objawy uszkodzonego przegubu wewnętrznego, bo zazwyczaj charakterystycznie stuka zewnętrzny. A jeżeli poszła Ci osłona przy skrzyni to radzę nie czekać za długo, bo cały syf leci prosto do skrzyni! Na Twoje szczęście tę osłonę z lewej strony można wymienić bez kanału. Ściągasz koło, rozpinasz sworzeń wahacza i odciągasz półoś. Poczytaj u mnie jak to zrobiłem.
Objawy uszkodzonego przegubu wewnętrznego
https://www.youtube.com/watch?v=0EEh4I70UUg
Łożysko hałasuje bardziej jak jest bardziej obciążone. Czyli skręcając w lewo dociążasz prawą stronę, w prawo - lewą.
Łożysko hałasuje bardziej jak jest bardziej obciążone. Czyli skręcając w lewo dociążasz prawą stronę, w prawo - lewą.
czyli mam rozumiec ze przy skreconych kołach w lewo ruszajac strzela uszkodzony prawy przegub? a co z ta osłona przegubu wew tego przy skrzyni wymieniac sama gume ?
czyli mam rozumiec ze przy skreconych kołach w lewo ruszajac strzela uszkodzony prawy przegub
Źle rozumiesz. Mowa była o łożysku!
a co z ta osłona przegubu wew tego przy skrzyni wymieniac sama gume ?
Jeżeli uszczelniacz nie puszcza oleju to tylko gumę.
cinek2439
28-07-2014, 18:56
Witam mam ten sam problem i ewidentnie mam do wymiany łozysko prawe , wystarczyło że podniosłem auto na lewarku i wyraźnie było słychac różnicę które jest uszkodzone. I jest dokładnie tak jak pisze byrrt. W moim przypadku hałasuje jak jade prosto i skręcam w lewo zaś jak prawo ładnie cicho więc wniosek jeden , prawa strona do wymiany. Jeden mam tylko problem ze śrubą mocującą przegób. To jakaś paranoja klucz już kupiłem solidny pokrętła się gną i jeden mechanior powiedział że jak pożądne pokrętło się gnie to zostaje młotek i przecinak trzeba ją przedziubać. Jutro zadzwonie do innego i spytam o koszt robocizny. Jeszcze wspaniali makaroniarze zrobili śrubę która nie specjalnie głęboko wchodzi w nasadkę i potrafi sie ślizgać. Kurde piękna jest włoska motoryzacja ale w tym wypadku mnie mocno irytuje heh.Ktoś dał radę tą śrubę wymienić w zaciszu domowego warsztatu? Jakieś podpowiedzi? pozdro
Ja robię tak: nakładam nasadkę (porządną) na śrubę na krótkiej przedłużce. Dalej kolanko, na które nakładam rurę mniej więcej 1m długości a pod kolanko w pionie wciskam kostkę brukową żeby kolanko klucza miało podparcie. Potem skok na koniec rury i śruba odkręcona.
cinek2439
28-07-2014, 20:20
no i ja tak będę próbował ale byłem u jednego mechaniora i miał napradę solidne pokrętło łamane i rura do tego co miało w sumie póltora metra może więcej to się gięło ale spróbujue Twoim sposobem. I jeszcze jedno pytanie czy po wymontowaniu zwrotnicy bez makpersona trzeba bedzie ustawiac kąty? Nie wydaje mi sie osobiście ale ten mechanik stwierdził że w tym fiacie trzeba ustawiać kont że jest regulacja choc sam nie kojarzę by owa była.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Bo się zastanawiam czy wyciagac całą kolumnę ze zwrotnicą czy samą zwrotnicę.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
nasadkę mam pożądną dziś kupiłem w specjalistycznym sklepie z narzędziami i byle czego tam nie sprzedają tylko żeby z tej (włoskiej ) nakrętki się nie ślizgnęła , to będzie dobrze :)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
właśnie wyczytałem że nie jest regulowany kąt pochylenia koła więc z tym luz a żeby takm łatwo poszło odkręcenie to byłoby super heh
Owszem, nie ma tam regulacji kąta. Śruby pasują na ścisk i nie ma możliwości żeby coś się przestawiło. Jak nakrętka nie chce puścić to poskacz kilka razy po przedłużce. U mnie za pierwszym razem też nie chciało puścić.
To jakaś paranoja klucz już kupiłem solidny pokrętła się gną i jeden mechanior powiedział że jak pożądne pokrętło się gnie to zostaje młotek i przecinak trzeba ją przedziubać.
Ha! ja to dziadostwo odkręcałem ale pokrętła z kością 1/2" są za słabe - kupiłem takie mega ciężkie z kością 1" do tego nasadka + jej toczenie ew. jak się uda kupić cienkościęnną też można..
Do tego miałem rurę z hmm.. średnicy ok 50mm i długości ok 3 metrów - jak na niej skakałem to koło się obracało a ja się tylko bałem żeby coś nie strzeliło i mi zębów nie wybiło.. Ale się udało - po obu stronach tylko takim czymś się udało.. Ale mechanicy mają często takie pneumatyczne klucze że i ze zdjętym kołem to ruszą..
cinek2439
31-07-2014, 21:59
No mi niestety klucz nie pomogł kupiłem solidna nasadkę cienkościenna ale to nic nie dało w koncu zdjąłem całą zwrotnicę z przegubem i w imadle poszło młotkiem i porzecinakiem ale musiałem też rozwiercać z jednej strony bo nawet nawalanie przecinakiem ruszyć nie mogło, jedna wielka katorga była ale sie w końcu udało po jakiejś 2,5h męczarni z tą jedną karętkę. Na szczęście łatwiej poszło z łozyskiem poszedłem na prase to wyszedł sam środem ale poźniej obspawałem bierznię i trochę ją ściągło i bierznia wyszła po paru uderzeniach mlotkiem, poźnie już tylko wciśnięcie nowego łożyska (wcześniej umieściłem w zamrażarce na noc) i dzięki temu łatwo się wcisnęło :) ale z tą nakrętką to katorga. Podobno właśnie fiaty i alfy mają ten urok że nakrętki przegubów jak wspawane hehe. Co do pneumatu to miałem okazję ale znajomy nie miał nasadki cienkościennej a moja nie pasowała na jego klucz i nie miałem wyjścia. Tak więc jak będę miał przyjemność robić drugą stronę to chyba pomyślę czy nie zapłacić mechanikowi hehe. Pozdro i dzięki za wskazówki :)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.