Posiadam Fiata Seidci 1.6 benzyna z 2007 roku ( 4x4, kod silnika M16A ). Mam powazny problem z silnikiem. Nie mam obecnie kasy na naprawe go u mechanika bo koszta za granica sa ogromne. Otoz jechalem na autostradzie okolo 110km/h na 3 biegu, obrotów około 5000 i tak przez jakies 3 kilometry ( jechalem za paskiem ). Nagle uslyszalem z silnika jakby cos metalowego zmielilo. Silnik po chwili sam zgasł. Scholowałem pod dom i stoi. Nie wiem co sie stało komputer pokazywał mi błedy P0420. Zdjałem pokrywe klawiatury i wszystko wygladało dla mnie ok. Po złożeniu odpalał ale bardzo nie równo chodził i sie wyłaczał. Jesli ktos by mogl doradzic jak samemu sprawdzic co sie stało bym był wdzięczny.

Czemu 3 bieg? Silnik nie wytrzymał obrotów?

bieg 3 z włanej głupoty, bo mnie podpuscil gnojek z passata. Ja miałem zły dzien akurat i tak wyszło. Nie wytrzymał obrotów i nie wiem co sie stało chciałem sie poradzić tylko.