PDA

Zobacz pełną wersję : Wymiana oleju i inne



kotarsson
01-06-2014, 17:00
Witam.
Dzisiaj okazało się, że poziom oleju w silniku należy sprawdzić :) hehe
Tak to jest, gdy wierzy się na słowo sprzedawcom. Niby przegląd zrobiony, niby kolejna wymiana oleju za chwil parę . . .
No właśnie. Jak to jest? Wybieram przez mode "service" a tam info 24641 km. Co to ma znaczyć? Wymiana oleju za tyle?! Nieprawdopodobne. Co zrobić już po wymianie oleju? Jak wyzerować (zresetować) licznik. Co ile robić wymianę - co 10 000 km? Co 15 000 km? Jaki polecacie olej? Mało tego, od wczoraj mam basen :) Mama nawet się ucieszyła . . . dopóki nie dowiedziała się, że miałem na myśli mnóstwo wody z przodu pod nogami pasażera. Niemożliwie duża ilość wody pod dywanikami, między blachą a gąbkami i styropianem. Hehe. Wywaliłem całą podłogę i suszę. Najprawdopodobniej zatkany skraplacz klimatyzacji. Jeździłem 1,5 miesiąca po wymianie czynnika w klimie bezwiednie. A wody przybywało. Gdzie zrobić przegląd klimy i wymianę skraplacza + chłodnicy klimatyzacji w Warszawie? I jeszcze jedno. Postanowiłem w końcu wymienić olej w skrzyni. Zastanawiałem się długo nad tym i dorosłem. Ciekawe, czy nie za późno :) Okaże się w środę. Jadę z kromcią na diagnozę, czy wymiana oleju w skrzyni w ogóle ma sens i "coś" da. Jeżeli nie - regeneracja skrzyni i inne. Postanowiłem nie kombinować więcej i zabrać samochód do SPA. W końcu żona nie pyta o pozwolenie i sama o sobie decyduje . . . Zaserwuję jej (kromci) wszystko, co możliwe by przedłużyć jej życie. Nie chcę się z nią rozstawać, ale zobaczymy jak będzie :) Niedługo dostanie też nowy rozrząd.
Gdzie kupić dobre i w miarę po "normalnych" cenach nowe opony i alufelgi w Wawie?
Pozdrawiam i do następnej relacji :)

Capsel
01-06-2014, 17:50
Najprawdopodobniej zatkany skraplacz klimatyzacji.

Kto ci takich głupot naopowiadał?
Skraplacz jest bezpośrednio za zderzakiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W kabinie masz parownik czyli chłodnicę.
Na parowniku pojawia się wilgoć i jest odprowadzana na zewnątrz.
Być może masz odpływ z tacy pod parownikiem zatkany, albo woda z podszybia wlewa Ci się bezpośrednio do filtra przeciwpyłkowego, albo w drzwiach...to już było.
A o co chodzi z wymianą czynnika w klimie? Trzeba było wymienić olej w skrzyni to wydaje mi się bardziej potrzebne...
R134a -ten czynnik jest w naszych klimatyzacjach i nie podlega wymianie, nie zużywa się, nie starzeje się itp.
Należy zadbać o szczelność układu i wtedy pozostaje odgrzybianie parownika oraz kanałów wentylacyjnych.
Jak masz niesprawną klimę to czynnika ubywa, a wtedy dopiero może się okazać, że taniej będzie uzupełnić freon w obiegu niż naprawiać.
Jak już nabrałeś się na wymianę czynnika, to jeśli przy okazji wymienili filtr p.pyłkowy to stawiam, że właśnie ten wężyk z przedniego podszybia teraz leje do filtra i wszystko wpada do wnętrza auta