Witam ponownie

Panowie! Czy u was też tak jest że na 1 biegu auto po prostu nie wyrywa mimo niskiego przełożenia? Zdecydowanie lepsze kopyto jest na dwójce. Czy komputer w jakiś sposób przelicza sobie i wie na którym aktualnie biegu jedziemy i automatem ogranicza moment obrotowy na pierwszym biegu przez co auto nie jest wyrywne. Mój egzemplarz uważam za 100% sprawny, podejrzewam że oryginalny soft jest tak zrobiony. Czy też macie takie wrażenie?

Dla porównania mam Carisme II 1.9 DCI 102KM i tam ten efekt od tych magicznych 1800-2000 jest znacznie lepszy, na 1 - 2 biegu rwie, ale już na 3 i wyżej Stilo ma lepsze kopyto.

Dlaczego i czym kierowali się inżynierowie że tak spieprzyli sprawę?

Proszę o spostrzeżenia, zapraszam do dyskusji :)

porównaj sobie poszczególne przełożenia na skrzyni biegów, pierwszy bieg jest aby tylko ruszyć, w zasadzie można pominąć go i ruszać z 2 , wciskając w podłogę pedał gazu zrywasz przyczepność i wchodzi do pracy ESP ograniczając moc

Ten typ tak ma, dlaczego nie wiem ale specjalnie mi to nie przeszkadza, a wrecz podoba ze wiecej mocy jest na 2-4 biegu

porównaj sobie poszczególne przełożenia na skrzyni biegów, pierwszy bieg jest aby tylko ruszyć, w zasadzie można pominąć go i ruszać z 2 , wciskając w podłogę pedał gazu zrywasz przyczepność i wchodzi do pracy ESP ograniczając moc

No i co z tego? Pierwszy bieg nie jest wcale taki krótki, jest taki jak w każdym innym aucie. No to rusz sobie normalnie z jedynki najpierw delikatnie do 1200obr a później gaz w podłoge, nie zerwie ci, nie ma szans (a Carisma właśnie to robi). I nie mówię o ruszaniu z darciem sprzęgła od 2000obr, gdzie ewentualnie ten ASR mógłby przez chwile zadziałać. I ESP o nie ASR ani na odwrót.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

No tak tak, ale czasem trzeba dynamicznie ruszyć ze skrzyżowania i nie ma tego ognia;) Ja myślę że to kwestia zaprogramowanego komputera.

powiem tak : jeździłem stilo MW z tym samym silnikiem co ty, auto zaczynało ciągnąć od ok 1500 - 1600 obr/min według moich spostrzeżeń po zaślepieniu Egr-a znacznie lepiej przyspieszało (mój chyba nie do końca był sprawny bo wcześniej "budził się do życia" przy ok 1900 obr/min) wielu użytkowników podzielało moje spostrzeżenie, może zaślep na próbę

Pod względem technicznym auto jest perfekcyjne, nie doszukuje się problemów w moim egzemplarzu ale tylko i wyłącznie w sofcie który siedzi w każdym egzemplarzu. Sprawny EGR nie wpływa na przyspieszenie, przy wciśnięciu gazu w podłogę zamyka się i koniec, spaliny nie lecą. Chodzi głównie tylko o to że auto na 1 biegu nie sprawia wrażenia żwawego tylko na kolejnych biegach.

Będę próbował pracować nad analizą map, może coś się wyjaśni :)