Witam wszystkich ,mam problem z moim autkiem , podczas jazdy jest tak że nie mogę go spokojnie prowadzić ,muszę cały czas poprawiać jego tor jazdy ,czyli ucieka raz w prawo raz w lewo ,dodam że byłem teraz na przeglądzie i niczego złego diagnosta się nie dopatrzył wszystko OK. nie wiem co myśleć i co to może być ,prosze o porady.:?:

Skoro przegląd nie wykrył luzów w zawieszeniu to sprawdz zbieżność kół.Prawidłowe ustawienie powinno usunąć problem a złego ustawienia diagnosta na przegladzie nie kontroluje

Jedź na zbieżność, nie wymieniałes czegoś ostatnio w zawieszeniu?

Jedź na zbieżność, nie wymieniałes czegoś ostatnio w zawieszeniu?

tak myślałem ,bo mi jakoś dziwnie opony się zużywają jakby od środka bardziej , i piszczy mi bardzo na zakrętach oraz na farbie np. pasy na przejsciu dla pieszych ,ale bardzo Wam dziękuje za podpowiedzi i pozdrawiam . Ps. niczego nie wymieniałem w ostatnim czasie.

Podstawowa zasada : zanim pojedziesz na zbieżność, upewnij się , że zawieszenie jest ok, nie ma luzów itp, bo będzie robił dwa razy :P

Podstawowa zasada : zanim pojedziesz na zbieżność, upewnij się , że zawieszenie jest ok, nie ma luzów itp, bo będzie robił dwa razy :P

dzieki tak zrobię podjadę do mechaniora niech jeszcze wszystko porządnie sprawdzi i dopiero na zbieżność ,jeszcze raz wielkie dzięki .

Albo jedź na stacje diagnostyczna, sprawdzą Ci za 20zł i bd wiedział czy wszystko ok.

Albo jedź na stacje diagnostyczna, sprawdzą Ci za 20zł i bd wiedział czy wszystko ok.
właśnie byłem na stacji kontroli pojazdów i przeszedł przegląd bez zająknięcia a problem jest cały czas ???

W takim razie musisz mieć zbieżność źle ustawioną, tymbardziej że opony Ci drze. Stacja kontroli pojazdów nie sprawdza zbieżności :)

Może być również taka sytuacja jak u mnie, tzn. pojechałem na zbieżność, ale "fachowcy" ustawiają względem tylnych kół, a jak się później okazało miałem uszkodzone z tyłu łożysko tulei wahacza i koło nie było w pozycji jakiej powinno. No i zbieżność ..ja dała :D. Sprawdź wszystko zanim wydasz kasę na zbieżność, bo inaczej nic Ci nie da.

Łożyska tylnego zawieszenia to chyba częsta przypadłość tego modelu:-) u mnie też to bylo

a jakie tam są łożyska tulei wahacza ,bo tuleje wahacza to słyszałem ale że one są na łożyskach to nie ?! miałem kilkanaście samochodów i były tylko tuleje gumowo-metalowe i to wszystko .

Tylny wahacz jest zamocowany na tulei, która ma na swoich końcach łożyska. Wystarczy, że na prostym terenie spojrzysz od tyłu i będziesz widział czy koło jest prostopadle do podłoża.

Na stacji kontroli sprawdzają zbieżność, chociaż na tej do której ja jeżdżę. Przed rolkami jest umieszczona płytka która rusza sie lewo-prawo , jesli samochod jedzie prosto a płytka się przesunie to zbieżność na bank. Radze pojechać na inna stacje , nie na każdej chcą człowiekowi pomoc
Możesz poruszać kierownica lewo i prawo i będziesz czul czy kola od razu reagują na ruch kierownicy, jak nie to masz luźne drążki .
U mnie np. simerblok jest padnięty to nosi mnie ale tylko podczas przyspieszania i hamowania.

jak nie to masz luźne drążki

W którym miejscu luźne? W maglownicy?

Tak, tam jest gumowe obrotowe "jajo" na zakańczeniach

Ta płyta o której mówisz służy do badania naprężeń w układzie kierowniczym, jeśli ich nie masz płyta się nie przesunie. Natomiast jeśli jakieś masz pozna się to po ruchach płyty. Niekoniecznie będzie się ona przesuwała w powodu złej geometrii kół.