Witam w dniu dzisiejszym zauważyłem że w aucie coś chlupie, myślałem że to resztka coli więc ją wypiłem a tu chlupie dalej. Udało mi się zdiagnozować że jest to woda w drzwiach kierowcy, odpływała ale bardzo powoli, po odgięciu uszczelki dolnej lało się jak z wiadra. czy to normalne? nigdy takiej sytuacji w żadnym aucie nie miałem.

Widocznie masz gdzieś nieszczelność na uszczelkach.

i do tego zapchane spływy w drzwiach

A mige prosic o jakies foto gdzie one sa?

Widocznie masz gdzieś nieszczelność na uszczelkach.

Woda z szyby wpływa do wnętrza drzwi to normalne.



i do tego zapchane spływy w drzwiach

O tak, musisz je odetkać.



A mige prosic o jakies foto gdzie one sa?

od spodu drzwi

ale one są drożne, tylko jakby zatyka je uszczelka. po odgięciu wszystko spływało ładnie

sprawdź i porównaj w pozostałych, może ktoś grzebał w uszczelce i źle ją założył

ale one są drożne, tylko jakby zatyka je uszczelka. po odgięciu wszystko spływało ładnie
u mnie jest to samo a raczej było. odgiąłem ta gumo-plastik i na gąbkę dwustronnie klejącą dałem tam mały kawałek plastiku żeby ta uszczelkę trzymał kilka milimetrów od drzwi. Mam też tak w drzwiach za kierowcą ale tam nie ma uszczelek więc po otwarciu drzwi woda ładnie sobie spływa

U mnie po ostatnich ulewach zalało całą podłogę z tyłu za pasażerem. Wylewałem wodę szkalnkami :( kiedyś zbierała się woda w drzwiach, udrożniłem odpływy i juz nic nie chlupie. Woda prawdopodobnie spływa po uszczelce wewnętrznej na próg ( czasem było tam parę kropel po deszczu) i wpływa do środka zamiast na zewnątrz. W sumie tam nie powinno być w ogóle wody... Nie wiem skąd to się bierze bo uszczelki w stanie idealnym, drzwi prawdopodobnie dobrze wyregulowane, żadnego problemu z zamykaniem, luzami czy ocieraniem. Zastanawiam się czy po prostu nie naciać uszczelki na dole, żeby woda wypływała na zewnątrz nie do środka.

A możesz masz z tyłu szyby manualne i po prostu szyba ci opada? Ja w Bravo mam tak z szybą prawą tylną. Jakoś mało prawdopodobne żeby w tak młodym aucie uszczelki się wyrobiły i drzwi rozregulowały. Uszczelek nie nacinaj bo to nie ma sensu gdyż uszczelki są całe i nic w nie nie wpływa. A nie masz przypadkiem podsufitki mokrej? może to leci anteną?

Szyby elektryczne sprawdzałem przed deszczem były dosunięte na pewno, dach mam szklany ale tam na pewno nic nie cieknie, siedzenia, słupki, boczki drzwi suche... woda na uszczelce pojawia się tak trochę poniżej rygla zamka i wygląda to tak jakby spływało tą "rynienka" w uszczelce. Z tym nacinaniem to może racja, żeby tego nie robić, zresztą już od kilku osób to słyszę.

Ja bym pojechał na myjnie posadził kogoś w auto i ciągle spłukiwał samochód. Jeśli gdzieś cieknie to wyjdzie gdzie. Od sporu tez możesz pryskac może jest jakas nieszczelność odpływami w podłodze.

Dokładnie to mam zamiar zrobić będę polewał wężem ogrodowym i patrzył gdzie cieknie. Pogoda się zrobiła tylko muszę wyjechać do rodziny do ogrodu i tam testować.

wydaje mi się że ciśnienie z myjki byłoby skuteczniejsze. Choć i tak najważniejsze żeby wszystko się udało. Jak już pisałem zobacz czy od spodu w otworach odpływowych podwozia masz zaślepki gumowe

Mogę w sumie karcherem też spróbować. a odpływy w podwoziu są gdzieś na wysokości progu? tylnego siedzenia?

dokładnie ci nie powiem jak jest w cromie. zajrzyj pod spód na pewno zobaczysz.

Jasne, zobaczę :) nawet nie pomyślałem o tych odpływach, że też mogą być przytkane.

U mnie po ostatnich ulewach zalało całą podłogę z tyłu za pasażerem. Wylewałem wodę szkalnkami :( kiedyś zbierała się woda w drzwiach, udrożniłem odpływy i juz nic nie chlupie. Woda prawdopodobnie spływa po uszczelce wewnętrznej na próg ( czasem było tam parę kropel po deszczu) i wpływa do środka zamiast na zewnątrz. W sumie tam nie powinno być w ogóle wody... Nie wiem skąd to się bierze bo uszczelki w stanie idealnym, drzwi prawdopodobnie dobrze wyregulowane, żadnego problemu z zamykaniem, luzami czy ocieraniem. Zastanawiam się czy po prostu nie naciać uszczelki na dole, żeby woda wypływała na zewnątrz nie do środka.

Dokładnie to samo miałem teraz po tych ulewach cała podłoga z tyłu za pasażerem zalana, poruszałem drzwiami i pełno wody. Zauważyłem że na zewnątrz miałem lekko uszczelkę podniesioną do góry docisnąłem i zobaczymy mam nadzieję że to była główna przyczyna.

może być i tak że wody w drzwiach jest już tak dużo że wylewa się przez boczek bo sięga powyżej elementów metalowych drzwi. i pewnie tak było.
14738
na zdjęciu zaznaczone jak nisko kończy się profil drzwi i wystarczy uszkodzona gąbka i wszystko ląduje w środku. Podnieście sobie uszczelki tak jak ja to zrobiłem i pisałem wcześniej

Ja miałem tyle wody że wylewała się przez otwory do których wchodzą spinki z tapicerką dokładnie tak jak pokazał kolega "seth" na zdjęciu.

i zagadka wody rozwiązana. niestety ktoś projektując te uszczelki mógł je dac na takich dystansach bo zakrywają odpływy

co tam że się woda leje do auta, w projekcie- na stole, w komputerze, wszystko wyglądało ładnie

Ja wczoraj korzystając z pogody robiłem testy z wodą :) lałem po drzwiach, dachu od góry, od spodu i nic nie znalazłem... nigdzie nie przeciekło. W drzwiach też sucho. Dziwna sprawa.

Witam Panowie dziś spotkała mnie niespodzianka z chluptaniem wody w tylnych prawych drzwiach, odchylilem uszczelkę z pod spinki wyleciało trochę wody. Piszę ponieważ wyczytałem na forum że gdzieś tam pod uszczelka powinno być ujście wody nie mogę tego miejsca zlokalizować, u mnie widzę uszczelkę i 4 spinki uszczelki. A gdzie te miejsce spustu wody...

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Między blachą a uszczelką szukaj - dwie szczeliny są.

fakt są dwie mega wąskie szczeliny.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka