Witam,
Fiat Croma 1.9 jtd 8v 120km
Szukam dobrego elektro-mechanika na slasku ktory mial juz doczynienia z bledem p0683 i wyszedl z tego bez wymiany polowy silnika, opisze po krocce moja historie:
Kupilem auto ze swiecaca sie spiralka - handlarz mowil - wymienic swiece. Po kupnie, m.in. wymienialem swiece i rzeczywiscie wszystko bylo w porzadku... do czasu.
Po pewnym czasie kontrolka rozpoczela migotanie ecu informowal aby check glow plugs... z dnia na dzien rozruch byl coraz gorszy. Podjechalem do jednego ASO na slasku i ... wymienialem swiece jeszcze raz bosch, kable rozruchowe, oraz centralke bosch (modul) efekt - nadal swieci sie kontrolka blad nie znika a auto nie chce odpalic po tak okolo 5-6h postoju. Nadmienie iz jak raz odpale zimny i sie nagrzeje to problem znika, nawet czasami nie wyskakuje blad CHECK PLUGS przy uruchomieniu. Zauwazylem takie zjawisko "jak gdyby leniwych swiec". PO dluzszym posotoju musze przekrecic kluczyk on poczekac chwilke okolo 30 s wylaczyc znowu wlaczyc on i znowu poczekac jak gdyby czekac az swiece sie nagrzeja i pozniej odpalic i twedy nie ma problemu tzn. odpali za pierwszym razem ale kontrolka nadal sie swieci. Odpalajac normalnie po pierwszym wlaczeniu kluczyk w pozycje On auto nie odpali, dopiero za drugim lub trzecim razie - nadmienie iz wtedy buchnie bialym dymem.

A jeszcze jedna sprawa: jak odpalam na zimnym lub lekko zagrzanym silniku lekko nim zatrzesie - tez tak macie?

Prosze o pomoc.

Pozdrawiam

Po pierwsze: sprawdzić WSZYSTKIE świece. Muszą mieć równy pobór ok 17A. Dlatego najlepiej wymieniać wszystkie i na jeden typ/producenta
Ja miałem takie problemy (no, może nie aż tak drastycznie, ale błąd centralki świec, błąd nastawnika klap wirowych i kompletnie nieregularne szarpanie przy odpalaniu) Nie mogłem dojść. Napięcie aku -OK. któregoś dnia auto zgasiłem i po godzinie nie odpaliłem. Martwe auto. Padł akumulator. Po wymianie wszystko zniknęło. Najbardziej bałem się tego nastawnika klap, raz klapy gaszącej, no jednym słowem jazda.

Nowy akumulator i jak ręką odjął.
Tak było u mnie. Warto sprawdzić wydajność prądową.

PS podpinałem interfejs wielokrotnie i nigdy nie było błędu za niskiego napięcia instalacji. Dopiero jak padł, to "na kablach" udało mi się zalogować do ECU i wtedy pojawił się ten błąd. Ot, chyba urok sieci CAN...

kolega ma 120 kM więc klapy wirowe go nie dotyczą, przy tych temperaturach i bez sprawnych świec powinien zapalić , na twoim miejscu zaczął bym od sprawdzenia ustawienia rozrządu , sprawdzenie miernikiem na wtyczkach od świec czy rzeczywiście dochodzi napięcie (miernik lub żarówka 12 )
co do błędu to nie tylko dotyczy on świec żarowych - w "podstawie" filtra masz dodatkową grzałkę która podgrzewa paliwo przed filtrem ( piszę tu o wersji z rocznika 2005 -2007)

Dlatego najlepiej wymieniać wszystkie i na jeden typ/producenta
Może idea ok ale uważam że zbędny wydatek wymieniać wszystkie na raz.
Mam w tej chwili 2 bosche i 2 beru - i nie ma problemów ( teraz i zimą ) . Wymieniłem już 3 świece - zawsze sztukę ... nie komplet.

kolega ma 120 kM więc klapy wirowe go nie dotyczą

Pisałem, że to było u mnie, i że to się okazał fikcyjny błąd. Czytaj ze zrozumieniem. Powinien zapalić, chyba, że centalka/świece lub inne ustojstwo powodują taki pobór, że np ECU głupieje, Napisałem tylko tyle. Jako przykład podam problem z zapalaniem 1,9JTD 105KM w Maryśce: pojawiały się nieregularnie. Niskie napięcie powodowało wywalanie błędu czujnika położenia wału korbowego. Po wymianie akumulatora problem zniknął. Ot tak per analogia.


Co do wymiany świec.
BART_osz, i owszem. Masz rację. Ja też tak robiłem. I zawsze jak tak było to za moment wymieniałem kolejną i kolejną.... Wieka oszczędność.

U mnie padają... Co 30tysi jedna. Pierwsza padła przy około 110tys.wiec u mnie oszczędność spora. 3sztuki zamiast 12tu... :-)

Pisałem, że to było u mnie, i że to się okazał fikcyjny błąd. Czytaj ze zrozumieniem




ja czytam ze zrozumieniem ale na forum też są laicy...:kapelusznik:

Witam,

Dziekuje za zainteresowanie, odnosnie aku: wymienilem po kupnie na nowy :-) energizer 74ah... chodz moze i tu tkwi blad, natomiast doczytalem sie jak kolega wyzej napisal jest dodatkowo podgrzewacz paliwa podpiety pod uklad rozruchowy, pytanie jaki ma wplyw np. niedzialajaca grzalka ;-), rozrzad mozliwe tez trzeba sprawdzic.
Szczerze to autko chodzi jak ta lala - oczywiscie po odpaleniu - jak na 120km smiga naprawde ochoczo, mam jeszcze alfke 156 2.0 i nie ukrywam ze kupujac 120konna crome myslalem ze to bedzie muł, a zaskoczył na plus smiga fajnie.

Szukam dobrego elektro-mechanika na slasku!!! ;-)

Szkoda mi autka.

PS. doczytalem sie tez ze przyczyna moze byc padajacy rozrusznik jednak moim zdaniem to bzdura, wtedy ecu nie wywalal by bledu p0683 itp.

Pozdrawiam

W Gliwicach mamy
CINSOFT - CHIPTUNING, MODYFIKACJE, MECHANIKA, DIAGNOSTYKA (http://www.cinsoft.pl/index.php)

Może idea ok ale uważam że zbędny wydatek wymieniać wszystkie na raz.
Mam w tej chwili 2 bosche i 2 beru - i nie ma problemów ( teraz i zimą ) . Wymieniłem już 3 świece - zawsze sztukę ... nie komplet.

Też tak twierdzę po co wymieniać coś co działa.... Mi przeszła jedna i wymieniłem jedną.

Powiem swoją historię walki z komunikatem chek glow.
Po wymianie bezpiecznik przy akumulatorze żółty 60
Chek dalej się pojawiał.
Wymieniłem termostat z czujnikiem chek dalej wywala.
Wymiana wszystkich swiec także nie pomogło.
Została jedna niewiadoma a mianowicie czyżby komputer dał ciała? Tak się zastanawiałem aż gdzieś na forum wygrzebalem ze akumulator .
Mój kręcił jak wściekły i żal mi było wydawać kasy na nowy ale no właśnie ale wydałem tyle na usunięcie usterki to wydam na nowy akumulator ale zanim to zrobiłem pojechałem do sklepu i poprosiłem o zrobienie testu akumulatora. Test wyszedł pozytywnie i zużycie aku bylo tyko 11% czyli aku miał jeszczęście 89% naładowania 100%
Test obciazeniowy w granicach zielonego pola wiec tez pokazuje że dobry . Ale nutka niepewności była co do akumulatora ze swoje lata miał tzn 5 lat akumulator baner 660ah 72 . Zglupialem nie wiedząc co jest
Mowie sobie ostatnia szansa na chek glow
Wydałem tyle wcześniej to wydam na nowy aku i celnie trafiłem . Błąd znikł na stałe. A wystarczyło tylko zmienić aku . Moze przyda się komuś. Pozdrawiam

Ja już tutaj pisałem w różnych przypadkach żeby na początek podmienić akumulator "od szwagra" (bo to nic nie kosztuje, dotyczy też problemów z elektroniką). Widziałem takie kwiatki że akumulator niby dobry, sprawdzany, a auto ciężko pali (też diesel). Kupiony nowy akumulator i auto odpala od strzała, jak benzyna.

Może problem był w połączeniu akumulatora? Jestem laikiem, ale logicznie rzecz biorąc, jeśli akumulator jest sprawny i wymieniamy go na inny, to możliwe, że jakieś styki były zaśniedziałe, poluzowane lub cokolwiek. Jeśli masz ten stary akumulator, spróbuj wsadzić go ponownie. Może samo wyjęcie i ponowne włożenie coś zmieni?

Możliwe, że po odpięciu klem po prostu się wszystko zresetowało.
Dodam, że klema + oryginalna jest beznadziejna. Może i do szybkiego zdjęcia to jest ok.

Ja tylko dodam, ze już nie jeden wymieniał alternatory ( uszkodzony/spalony ) a powodem był akumulator ... i dopiero wymiana akumulatora załatwiała sprawę...

Ja polecam Autocrafta: www.akumulatory-baterie.eu (http://www.akumulatory-baterie.eu/sklep/index.php?manufacturers_id=12)

Witam, w temacie świec żarowych i błędu P0683 oraz komunikatu na desce (migająca sprężynka). Po wymianie jednej uszkodzonej świecy i wykasowaniu błędu - Spokój

30373