Hej, przymierzam się do kupna Lybry w kombi z silnikiem diesla obojętnie 1,9 czy 2,4 chyba ze ktoś w między czasie przekona mnie bardziej do któregoś nich. Wstępne wymagania co do samego autka jakieś mam, jasna tapicerka od zawsze mi się takie podobają i świadom jestem trudu utrzymania jej w czystości, kolor auta inny niż srebrny bo lubię sobie czasami "po-pucować" lakier a na srebrnym w ogóle nie widać efektów ;[ fajnie jak autko miałoby tempomat ale w stilo sam zakładałem więc tutaj tez chyba dałbym radę, reszta bajerków typu audio od bose itp mile widziane.
Puki co żadnego linka nie wklejam bo po śledzeniu od kilku dni głoszeń mam mały mętlik w głowie. Zawsze każdy mówi patrz autka z górnej półki cenowej tylko że w przypadku Lybry takowa chyba nie występuje, większość aut wachą się w cenie 9000-7000zł jest kilka powyżej ale do rejestracji a ja wole takie które już pojeździło po Polsce niż kota w worku od handlarza. Wiec moje pytanie brzmi co z tym autem jest nie tak że ma takie ceny?

ja mam (najprawdopodobniej do jutra) Luśkę z silnikiem 1.9 JTD 105 KM i muszę powiedzieć że auto daje radę. Jedyny jej mankament jak i większości Lusiek to odpryski na bezbarwnym lakierze. Jeśli jeździsz dużo po mieście to darowałbym sobie na twoim miejscu silnik 2.4

Ja polecam, autko super, moja to 1,9 115KM z systemem Bose... ja jestem mega zadowolony :D aczkolwiek, 2,4 byloby lepsze ;)

z systemem Bose
Jak dobrze mi wiadomo wszystkie miały nagłośnienie BOSE tylko nie każda miała zmieniarkę w bagażniku.
Ja 10 minut temu swoją sprzedałem ale muszę powiedzieć że to był super bezawaryjny samochód.

Jak dobrze mi wiadomo wszystkie miały nagłośnienie BOSE
Niestety, ale się mylisz, bardzo duzo Lybr, jest bez tego systemu tzn ze "zwykłym" audio ;)

a myślałem że to standard bo wszystkie ogłoszenia jakie widziałem to miały właśnie to nagłośnienie.

Ogłoszenia, ogłoszeniami, duzo ludzi pisze to w ogłoszeniu, bo ma nadzieje, ze kupujący sie nie zorientuje, np Zielony tez nie ma Bose u siebie.

np Zielony tez nie ma Bose u siebie.

Dokładnie,nie mam Bose ale tak to jest z wersją Bussines-biedaszyb edyszyn ;-)

Namawiać mnie do zakupu tego auta nie trzeba bo decyzja już praktycznie zapadała. Na temat wyposażenia też trochę poczytałem wiec co nieco już się orientuję. Pytanie czy faktycznie za 7000-8000zł można kupić autko w dobrym stanie bo rozważam również kupno takiego za 4000 i oddanie na dzień dobry do reanimacji mechanikowi.

Rozmawiałem z jednym kolesiem niby wszystko ok ale z maski łuszczy się lakier i poprzedni właściciel wymieniał silnik z 1,9 I generacji na 1,9 III generacji bo przeskoczył rozrząd a nie był świadomy że jest bezkolizyjny i to mnie trochę odstrasza.

Bathory powiem ci, ze zalezy jak trafisz, ja za moją dałem 1,5 roku temu trochę ponad 7000zł i trafiłem dosc dobrze ;) a to, ze był silnik wymieniany to nic nie znaczy, silnik to silnik, jeśli wszystko dobrze było zrobione, to nie powinno być to przeszkodą ;)



tak to jest z wersją Bussines
Taka całkiem Busines to nie jest, bo masz klimę, typowe wersje Busines nawet klimy nie miały :P

Wiec moje pytanie brzmi co z tym autem jest nie tak że ma takie ceny?
Co jest nie tak? Ma na masce znaczek Lancii a nie VW. A stereotyp jaki w Polsce jest każdy tu wie. Dzięki temu fajne, wyposażone i wygodne autka można kupić w dobrej cenie. Tylko trzeba nie słuchać opinii osób, które koło tych samochodów nawet nie stali. Zakład że czytałeś już na Lancia Klub Polska wątki dotyczące zakupu Lybry - jeśli nie koniecznie nadrób zaległości :smile:

Ma na masce znaczek Lancii a nie VW
Dokładnie. kiedyś pod Bezdomką dwóch gości oglądało moją Luśkę i padło stwierdzenie "fajne auto i nawet bym kupił gdyby to był VW"

ja za moją dałem 1,5 roku temu trochę ponad 7000zł
to jest odpowiedz jakiej oczekiwałem, sprawdziłbym sam jak wyglądają te autka za kwotę około 7000zł wzwyż ale w mim regionie są tylko strupy za 3500zł :[. za 2tyg jadę w delegacje do Warszawy i Gdańska a tam widziałem ogłoszenia trochę fajniejsze i zbadam organoleptycznie jak to wygląda.
Forum Lanci oczywiście przeglądałem tematy zakupu itp. szkoda że ono jest trochę martwe ;/ bo informacje na temat stanu aut z przed roku czy dwóch są dla mnie trochę mało przydatne.

Forum Lanci oczywiście przeglądałem tematy zakupu itp. szkoda że ono jest trochę martwe ;/ bo informacje na temat stanu aut z przed roku czy dwóch są dla mnie trochę mało przydatne.
LKP martwe? To chyba słabo przeglądałeś :smile:
Oczywiście trudno powielać informacje sprzed lat, które nadal są aktualne. Od 2005 roku nic się w Lybrach nie zmieniło, oprócz ich wieku :smile:

Lancia Lybra kombi w dieslu

Tak się zapytam - dlaczego Lybra ? a nie Stilo MW :) /nowsze/

dlaczego Lybra ? a nie Stilo MW /nowsze/
Nie zebym miał coś do Stilo, ale Lybra jednak ładniejsza (kombi) no i komfort jazdy bez porównania ;)

na początku miała być AR156 SW albo Stilo MW później gdzieś przypadkiem natknąłem się na Lybre nie wiedząc po ile stoją na rynku i jak zobaczyłem że za niecałe 10,000zł można kupić autko z 2002-2004 roku z pełna opcją no to decyzja zapadła, choć nie powiem że gdybym miał wolne 15.000zł to pewnie szukałbym AR156 SW po 2004 roku a że chce przeznaczyć max 10.000zł z opłatami to jet Lybra :smile:

na początku miała być AR156 SW albo Stilo MW później gdzieś przypadkiem natknąłem się na Lybre nie wiedząc po ile stoją na rynku i jak zobaczyłem że za niecałe 10,000zł można kupić autko z 2002-2004 roku z pełna opcją no to decyzja zapadła, choć nie powiem że gdybym miał wolne 15.000zł to pewnie szukałbym AR156 SW po 2004 roku a że chce przeznaczyć max 10.000zł z opłatami to jet Lybra :smile:
Aha czyli kolejne autko do rodziny, rozumiem że Stilo zostaje :)


Nie zebym miał coś do Stilo, ale Lybra jednak ładniejsza (kombi) no i komfort jazdy bez porównania
No tutaj wygląd - mojej żonie wogóle się Lybra nie podoba - już bardziej Fiat Stilo MW. A ja - ja chcę autko dobre, żeby mnie zawiozło gdzie chcę ;) - i tak w środku siedzę, a w środku w Lybrze to inny świat, porównując do mojego obecnego Palio Weekend 1,2 75 :)
No ale żoną nie będę się kłócił i będzie Stilo.

Aha czyli kolejne autko do rodziny, rozumiem że Stilo zostaje
chciałbym bo wszystko robiłem pod siebie w autku ale niestety puki co z dwoma autkami nie dam rady tym bardziej że tylko ja mam prawko ;/ a tak jak pisałem gdzieś wcześniej do Stilo 3D z dzieckiem małym, dwoma kotami, i reszta gratów to średnio się przemieszczać po Polsce :[


komfort jazdy bez porównania
w aucie spędzam dziennie około 1,5-2h i robię 70-100km wiec komfort i przyjemność z jazdy ma dla mnie duże znaczenie.

dlaczego Lybra ? a nie Stilo MW /nowsze/
Jak ja kupowałem Lybre to brałem pod uwagę cenę,wyposażenie i wygląd. Niestety Stilo w wersji 3D jest piękne ale pozostałe wersje to kanciki bez polotu. Nie ma się co dziwić przecież miało zastąpić bravoI więc auto 3D i to im wyszło nie potrzebnie poszli dalej.

Stilo w wersji 3D jest piękne
Tu sie zgodzę, jest po prostu magiczne ;0 ale dlatego napisalem o wygladzie bo Stilo kombi jest po prostu brzydkie ;)

Stilo kombi jest po prostu brzydkie
ja bym nawet posunął się do stwierdzenia że jest poczwarne.
Z ładnych kombi (oczywiście dla mnie) to Lybra , Alfa 156, Kia Rio, Laguna II

Niedaleko mnie stoi takie czarne domalować tylko krzyżyki i karawan :) ale nie zakładałem tego teamu żeby dywagować o urodzie Stilo MW :lol:
Seth a jak twoja transakcja powiodła się?

Tak Lybra w sobotę o 7:40 zmieniła właściciela. Było szkoda sprzedawać ale niestety. Komuś trafił się na prawdę bezawaryjny egzemplarz do małych poprawek lakierniczych (bolączka chyba każdej Lybry czyli schodzący bezbarwny lakier)

z dzieckiem małym, dwoma kotami, i reszta gratów

Z wielkością bagażnika w Lancii też nie ma szału... Natomiast rzeczywiście komfort jazdy zupełnie nie ten... Wiem bo ostatnie parę lat jeździłem Lybrą, teraz kupiłem Stilo MW i chwilowo jeszcze użytkuję oba autka, więc mam porównanie. Lybra jest dużo wygodniejsza, dużo lepiej wyciszona, do tego wspomniane już Bose. Natomiast przewagą stilona jest na pewno bagażnik (wielkość, brak wysokiego progu) i to że jest młodszy...
P.S. Lancia do sprzedania po taniości ;) Mechanicznie w miarę OK, ale wymaga interwencji blacharza...

to że jest młodszy...
Powiem, ze nie wiem jak wy, ale dla mnie to jest ważne, ale akurat nie najważniejsze, bo te 2-3 lata w wieku auta nie robią mi zbytnio różnicy ;)

Mechanicznie w miarę OK, ale wymaga interwencji blacharza...

No właśnie - chyba dość mocno korodują Lybry :(

Zależy jak było wcześnie dbane, a na pewno nie więcej jak Fiaty z tego okresu, może i nawet mniej ;)

Zależy jak było wcześnie dbane, a na pewno nie więcej jak Fiaty z tego okresu, może i nawet mniej ;)

No własnie chciałem zapytać jak to u Stilo jest - czy też tak koroduje :)
Ja wiem że już nie chciałbym korodującego autka - Palio Weekend te które mam - niestety :( rdza goni rdzę

u mnie mimo że autko miało małe poprawki lakiernicze to rudej prawie nie ma, prawie to znaczy że mam kilka malutkich ognisk po wewnętrznej stronie tylnego nadkola ale to raczej od kamieni.

Jak juz pisałem w innym temacie.Nie patrz za inna Lybrą jak 2.4.I nie ważne czy będzie to 10v czy 20v.Ten motor jest genialny w obu wersjach.A jeszcze zapodać mu delikatną korektę softu....Patrz oczywiście by miała Bose bo wbrew temu co tu piszą nie miały je wszystkie.Cóż mogę Ci więcej napisać.LKP wcale nie jest martwe.Tętni życiem chyba jak nigdy.Coś chyba źle szukałeś...powodzenia w poszukiwaniach i zakupie.
P.S.Wujku....Piotrze -witam :)

Z silnikiem jeszcze nie podjąłem decyzji jaki dokładnie chociaż ze względy na spalanie bardziej jestem za tym co mam w stilo, no i trasy robię przeważnie takie gdzie drogi są dwupasmowe albo miasto wiec nie wiem czy ten 2,4 jest mi potrzebny bo gdzie ja wykorzystam tą moc :(?

Ja mam 1,9 JTD 115KM po lekkim sofcie i daje rade ;) zresztą bez softu tez się jakoś odpycha ;)

No własnie chciałem zapytać jak to u Stilo jest - czy też tak koroduje
ponoć przy krawędziach przednich błotników oraz tylna klapa, zwłaszcza przy zamku :)

Oglądałem właśnie jedna Lybre 1,9 115km za 9000zł. ale wszystkie koła do wymiany opony sparciałe i łyse, tylne tarcze wyglądały tragicznie całe pordzewiałe z mega wżerami, sprzęgło twarde jak w traktorze, z silnika się lało, w środku trochę zaniedbane. żeby doprowadzić autko do stanu jaki bym chciał trzeba by na dzień dobry z 2-3tys.

A ja swoją Lybre oddałem za 6,5 tys. A jej stan w porównaniu z tym co piszesz to igiełka. Wiem co czujesz ostatnio w Bialymstoku oglądałem drogie stilo do którego trzeba byłoby dołożyć sporo ponad 3 tyś zł. Powodzenia w szukaniu

Dzisiaj byłem z ciekawości obejrzeć to autko Lancia Lybra 3500.00 PLN. Oleśnica Spalice - otoMoto.pl (http://otomoto.pl/lancia-lybra-2-4-diesel-navi-kombi-klima-C33629098.html)

bo chciałem zobaczyć auta z dolnej półki no i cóż... cena adekwatna do stanu faktycznego auta, bez mojego pytania o rabat spadła do 3tyś. zł Fotele wyglądają ok ale były na 100% prane, plastik poprzecierane niekompletne, niedziałający centralny z kluczyka, brak możliwości zgaszenia auta kluczykiem, karoseria w fatalnym stanie miejscami ogniska rdzy zabezpieczone czarną matową farbą jedynie silnik wyglądał w miarę ok, reszta słabo albo źle :(
Jak ktoś szuka auta w cenie do około 5tyś zł. (bo tyle wyjdzie chyba z rejestracją) to można zbadać temat bardziej.

Miałby ktoś możliwość sprawdzenia tego autka koło warszawy?
SPRZEDAM lub zamienie Lancia Lybra Ossów (http://olx.pl/oferta/sprzedam-lub-zamienie-lancia-lybra-CID5-ID37U7P.html#84b2efd3cb)

Ja w warszawie będę najwcześniej dopiero za 3tyg :(

Znalazłem jedno fanie wyglądające autko koło poznania z silnikiem 2.4 w wersji INTENSA, sprzedawca przez telefon twierdzi ze auto nie wymaga żadnego wkładu finansowego i bez problemu podał nr VIN (wydaje się być uczciwy). Po sprawdzeniu VIN-u przez kolegę Lotos w ASO okazało się że autko ma skręcony przebieg, obecny klient twierdzi że kupił auto w 2009r. roku od handlarza z przebiegiem 160kkm ostatni wpis z ASO w Holandii z 2009r. jest z przebiegiem 239kkm podejrzewam że sprzedający do momentu kiedy mu o tym powiedziałem nie był świadomy rzeczywistego przebiegu swojego auta. Dodatkowo autko w historii jaka jest w ASO miało kilkakrotnie wymieniane koło zamachowe, półosie, kilka razy sprzęgło i wiele innych. Ja osobiście zrezygnowałem z zakupu chociaż byłem już umówiony, może ten opis pomoże innym kupującym.

Daj linka jeszcze ;)

LYBRA 2.4JTD INTENSA (http://allegro.pl/lancia-lybra-2-4jtd-150ps-intensa-bose-i4392123087.html)

A taka ładna na zdjęciach...

No po zdjeciach, to zajefajna i w tej wersji rzadko spotykana.

Obecny sprzedawca chyba nie bardzo był świadom historii auta dopóki mu o nim nie powiedziałem, w rozmowie sprawiał wrażenie osoby która dba o auto i nie oszczędzał na naprawach ale sam przyznał że wymieniał sprzęgło i półosie wiec plus to co było robione wcześnie w Holandii auto musi mieć jakiś spory problem w przeniesieniu napędu niestety :(