Zobacz pełną wersję : Fiat Panda II z 2010 roku
Hej wszystkim!
Znalazłem dziś takie ogłoszenie - Panda II z 2010 roku Fiat Panda II * KLIMA * krajowy I WŁAŚCICIEL SERWISOWANY (http://moto.gratka.pl/tresc/fiat-panda-ii-klima-krajowy-16602521.html#80404453abd2d746,1.?utm_source=brk).
Pierwszy właściciel - nastukane zaledwie 65k km... Jak myślicie - kupić takiego używanego, czy dołożyć i postawić na coś nowego?
Witam,
Po pierwsze ciężko jest stwierdzić do czego będziesz użytkował ten pojazd. Jak do poruszania się po mieście to jest ok. Przebieg adekwatny do wieku więc możliwe że nie był kręcony, tylko mam małe ale. mianowicie w ogłoszeniu jest napisane ze autko jest z 2010 roku i ma silnik 1.1 54km a te silniki ( jak i silnik 1.2 60km) z tego co czytałem zostały wycofane z pandy w połowie 2009 roku więc albo autko ma silnik 1.2 69km ( ten sam co we fiatach 500) albo jest starsze i jest z 2009 roku. Co do stanu to musisz sam pojechać i je dokładnie sprawdzić. Ogólnie rzecz biorąc Fiat panda jest fajnym autkiem. Moja przyszła teściowa ma taką z 2010 r z przebiegiem 13tyś km, silnikiem 1.2 69km i fajnie to jeździ. na 2 biegu rozpędza się do prawie 90km/h :) ( nie żebym je katował) Spalanie jest różne jak jeździ się dynamicznie to z 8-9 litrow łyknie a jak ekonomicznie to 6-7
Rozumiem, że posiadasz takie autko?
Będę je głównie użytkował do pracy, z pracy, na zakupy, za miasto. Generalnie codziennie będzie w ruchu. Przyjrzę się temu tematowi z silnikiem - bo faktycznie jest to dziwna sprawa.
Nie mam takiej Pandy ale moja Przyszła teściowa ma i przejechałam nią z 5 tyś km ( autko ma 13tyś km). To autko jest bardzo dobrze dopracowane. Na rynku II generacja Pandy była sprzedawana przez 8 lat bez większych modyfikacji ( nowe silniki, inne lusterka) więc na prawdę musi to byc porządny samochodzik jak za takie pieniądze. Mnie osobiście podobają się Pandy HP 100 ale niestety sa drogie i mnie na nią nie stać...
Osobiście za taką cenę wolałbym Grande, ale każdy kupuje to co się mu podoba . Sąsiadowi znalazłem taką 2 tygodnie temu 1.2 8v z gazem i klimą przebieg 141.000 tyle, że białą {ale bardzo ładnie się prezentuje }za 13.500zł z 2010.
Kurka, szkoda że nie jestem Twoim sąsiadem :)
Sprzęt za 13,5k z 2010 roku. Niezła okazja.
Wracając do Pandy - myślicie, że opłaca się w nich zakładać gaz? Jak te samochody współpracują z gazem?
Te silniczki bardzo bobrze sprawują się na gazie. Miałem kiedyś sienkę z tym samym motorem ( różnica w kolektorze, i kilku innych drobiazgach), założoną miałem w niej instalację gazowa II generacji. Przy dynamicznej jeździe w Warszawie spalała mi max 9,5l ?LPG na 100km a w trasie potrafiłem zejść poniżej 7l. jak założysz dobrą instalacje i gazownik nie będzie partaczem to będziesz śmigał i śmigał. Silniczki te są bardzo wytrzymałe i bez problemów na gazie dochodzą do 300tyś km i więcej. Jedyna wada to brak samoregulatorów ( ustawianie zaworów polega na dobraniu odpowiedniej grubości płytki. Za ustawienie zaworów w sienie w ASO fiata zapłaciłem 4 lata temu ok 200zł więc nie majątek.
kjerzyna
09-04-2014, 16:23
Kolego, zobacz jeszcze to ogłoszenie Fiat Panda II 1.1I (http://moto.gratka.pl/tresc/fiat-panda-ii-1-1i-klimatyzacja-f-vat-gwarancja-16121870.html?utm_source=brk), też jest z 2010, mniejszy przebieg i cena też mniejsza. A z Lublina do Warszawy nie jest daleko;).
Na zdjęciach autko wygląda ok ale jest z komisu wiec może jakiś haczyk w nim siedzieć. Poza tym silnik 1.1 a nawet w wikipedii jest napisane:
We wrześniu 2009 roku zakończono produkcję Pandy z silnikami 1.1 o mocy 54KM i 1.2 o mocy 60KM zastępując je od października 2009 silnikiem o pojemności 1.2 i 69KM, spełniającego normę emisji spalin EURO5, a także odtąd w ofercie pozostał jeden diesel 1.3 75KM z filtrem DPF (wycofano 70 konną wersję tego silnika). Oprócz wprowadzenia nowego silnika, wersja MY 2010 otrzymała również zmienioną przednią część nadwozia oraz większe lusterka.
Możliwe, ze w autku tym faktycznie siedzi silnik 1.1 który pozostał i gdzieś musieli go wrzucić. ja osobiście omijałbym takie autko. A dlaczego? A dlatego że często we fiatach i ich przejściówkach bywa tak że poźniej części nie można dobrać do takiego samochodu, sam miałem kiedyś sienkę i niestety to przeżyłem, czasem nie mogłem znaleźć części zamiennej ( zamiennika) i musiałem kupować oryginał. Przykład czujnik temperatury, koszt zwykłego II pinowego czujnika który występował w większości tych aut z silnikiem 1.2 8v kosztował ok 30zł a w niektórych egzemplarzach w tym w moim byl III pinowy czujnik dostępny tylko w ASO na zamówienie i kosztował ponad 120zl. Wiec jeżeli autor postu chce kupić Pandę z 2010 roku to niech szuka tylko i wylącznie wersji z motorem 1.2 69km. Spalanie jest identyczne jak w 1.1 54km a dynamika o wiele lepsza...
Jak będzie taka możliwość, to będę chciał sprawdzić przebieg - podobno można go odczytać z jakiegoś czujnika znajdującego się w silniku. Czytałem gdzieś, że jakiś kolega w ten sposób sprawdził i wyszło mu o 30 tys więcej niż to co wskazywał przebieg w stacyjce. Podobno zaoszczędził w ten sposób 2 tys zł.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.