dzień dobry

Od 2 dni męczy mnie pewna usterka posiadam instalację bingo m reduktor landi przebieg ok 10kkm
Problem polega na tym iż system czeka na na spełnienie warunków temperatury i obrotów czyli OK. Gdy warunki są spełnione przełącza się na lpg lecz niemal natychmiast wraca na benzynę przy uruchomieniu awaryjnym (wymuszenie LPG) sytuacja się powtarza. Elektrozawory sprawne , gaz jest. Jak by ktoś może miał schemat z wartościami napieć na poszczególnych pinach wtyczki mogło by mi pomóc. Co jest odpowiedzialne za utrzymanie stanu zasilania lpg ? Może ktoś miał podobną sytuację i ją rozwiązał ?

Podepnij to Panie pod komputer i wszystko będziesz wiedział. Jeśli gaz dochodzi do mieszacza to może czujnik ciśnienia - nie wiem..

Mogę odczytać dane itd ale po przełączeniu na gaz błąd komunikacji komp nie odpowiada i przerzuca na benzynę

Sprawdzić czy ma zasilanie prawidłowe i czy np. elektrozawory nie przeciążają centralki..

przy takich objawach na początek wymienia się filtry gazu.

Kolego brak masy przy akumulatorze urwany albo przełamany kabelek od bingo.

napiszę co pomogło u mnie, bo miałem identyczne objawy. po podłączeniu programem do regulacji gazu miałem błąd "Zbyt niskie ciśnienie gazu", a dokładnie wartość ciśnienia wynosiła 0,0. filtr fazy lotnej nowy, reduktor po regeneracji więc pozostał czujnik ciśnienia i droższa opcja - mapsensor. zacząłem od wytargania wężyka przy czujniku ciśnienia i... BINGO. zdjąłem zatem opaskę i wężyk i zmontowałem całość ponownie skręcając wężyk nową opaską zaciskową. na razie wszystko ok.

edit: niestety, u mnie prawdopodobnie padł Mapsensor. objawy typowe dla padającego czujnika:


- przyczyną może być uszkodzony mapsensor (czujnik ciśnienia gazu), który
powoduje brak odczytu ciśnienia przez komputer lpg,
- przy uszkodzonym mapsensorze objawy powrotu do benzyny przeważnie są
coraz częstsze, najpierw tylko przy rozgrzanym silniku, później już nawet na
zimnym, pod obciążeniem, bez obciążenia na postoju, czasem auto po
uruchomieniu nie chce przejść na zasilanie gazowe przez 5-10-20km.
- rzadsze przypadki, to nagłe uszkodzenie mapsensora i brak możliwości
przejścia na gaz.

to co podkreśliłem dotyczy mojego przypadku. koszt mapsensora 160 zł... :( na razie wystarczy, że co kilka dni popukam śrubokrętem w czujnik ;)