Witam.Mam problem z tylnim zawieszeniem zaczelo tak napier....ć ze nie idzie wytrzymac.Na stacji diagnostycznej nic nie wykazalo wszystko sztywne,amorki niby ok.(tlumik nie puka ani kolo zapasowe)czy tez macie takie problemy z zawiecha? na 40 tys wymieniane byly amorki jeszcze na gwarancjii.Pozdro

Zrobiłem tym fiatem 125tyś km i mam założony 3 komplet amorów tył.
Za każdym razem to samo. Parametry amorów OK ale bardzo się tłuką. Za pierwszym razem gwarancja a potem już niestety na mój koszt.

Miałem to samo, zobacz tuleje gumowe pod amortyzatorami

Mi też przy 40tys wymienili na gwarancji amortyzatory , ponieważ tulejki metalowe w miejscu mocowania śruby wybijały się i waliły o mocowanie . Zapewne będzie "ten typ tak ma" , albo wadliwa seria amortyzatorów albo taka usterka .
Nie wożę ciężarów auto to osobówka .

Zobacz tulejkę metalową w amortyzatorze w którą wchodzi śruba mocująca .
Mi jak rok temu wspomniałem ,że coś nap... z automatu powiedziano ,
że to właśnie to i przy wymianie się potwierdziło .

Ta tulejka wybija się - odrywa od oblewającej ją gumy i wali w uchwyt mocujący na boki .

W związku ,że pisząc tego posta siedziałem w ASO wspomniałem o tych amorkach .
Miły pan potwierdził i zasugerował zmianę dostawcy amortyzatorów ,
oni montują oryginały i w kółko tak się dzieje więc może zamiennik będzie lepszy .

Tylko ze na razie zamiennikow nie ma,bo chcialem zalozyc kyb ale inter cars nie ma,pozostalem przy oryginalnych z fiata.

Podsumowując nie ma zamienników kup oryginał , który zapewne po 40tys się rozsypie tak jaku Matias-a. Interes się kręci .

Witam wszystkich właśnie jestem po zakupie amortyzatorów do Fiat Doblo 2010 r Kupiłem KYB 349148 można jet dostać na znanym portalu aukcyjnym lub sklepach internetowych

A moze juz ktos dopasowal same te tuleje?

Mi też przy 40tys wymienili na gwarancji amortyzatory , ponieważ tulejki metalowe w miejscu mocowania śruby wybijały się i waliły o mocowanie . Zapewne będzie "ten typ tak ma" , albo wadliwa seria amortyzatorów albo taka usterka .
Nie wożę ciężarów auto to osobówka .

Zobacz tulejkę metalową w amortyzatorze w którą wchodzi śruba mocująca .
Mi jak rok temu wspomniałem ,że coś nap... z automatu powiedziano ,
że to właśnie to i przy wymianie się potwierdziło .

Ta tulejka wybija się - odrywa od oblewającej ją gumy i wali w uchwyt mocujący na boki .

W związku ,że pisząc tego posta siedziałem w ASO wspomniałem o tych amorkach .
Miły pan potwierdził i zasugerował zmianę dostawcy amortyzatorów ,
oni montują oryginały i w kółko tak się dzieje więc może zamiennik będzie lepszy .

u mnie tak samo ale przy 100tyś

u mnie oryginalne amorki padały co 40tys cztery komplety, kupiłem kayaby ale uwaga (są tak twarde że komfort tłumienia spadł do zera!!!) chyba wrócę z powrotem na oryginały.

Witam wszystkich,

czy ktoś próbował przerabiać zawieszenie na bardziej twarde? Auto z 2010 z mtj 2.0, bardzo dobrze się sprawuje ale są 2 rzeczy, które wkurzają w nim na max po pierwsze zawieszenie, buja jak morzu. Auto ostatnio było na stacji kontroli, amortyzatory w 68 %, jednak strasznie się kiwa, nie mówiąc już, że z tak miękkim zawieszeniem potrafi dobić na dziurach, aż się strach bać:) Ze względu na budowę tylnego zawieszenia mechanik nie widzi za bardzo możliwość obniżenia, jednak musi coś być aby poprawić komfort jazdy. Drogi mamy jakie mamy ale z tym zawieszeniem jak tak dalej pójdzie to coś na pewno się urwie, w porównaniu do zawieszenia do partnera to jest dramat. Druga sprawa to latające drzwi, przy dużej prędkości hałasują, regulacja zawiasów nic nie dała. Z góry dzięki za sugestie.

Z zawieszenia to wymień łączniki stabilizatorów powinno pomoc na bujanie sam to przerabiałem. U mnie odrazu wachacze z łącznikami były wymieniane wiec albo 1 albo 2. Bujanie od tego czasu ustało.

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Łączniki wymieniałam ponad miesiąc temu i jakie było moje zdziwienie w dniu dzisiejszym, kiedy zmieniając koła, okazało się, że łączniki są kompletnie zdewastowane! Czyli troszkę szybko. Dodatkowo jest wybity sworzeń, także wahacze do wymiany a od jakiegoś czasu bujało bardziej. Generalnie czeka mnie wymiana zawieszenia:( Czy ktoś może polecić sprawdzone amortyzatory(które się nie rozlecą po 40 tys) i może inne łączniki( ostatnie były zakupione w inter carsie) Autko przejechało parę dni temu 100 tys i widzę, że mimo wygody i przyjemności z jazdy, zaczyna się szybciej sypać, gdzie w Peugeot Partner 2007 zawieszenie jest pancerne, bardziej nadające się na nasze drogi. Oprócz zawieszenia również jest problem z wysprzęglikiem, przez co schodzi płyn hamulcowy :/ Liczę, że wymiana zawieszenia poprawi to bujanie, choć podobno ten typ tak ma podobnie jak dziwna skrzynia.

u mnie padły po 30 tys.

Miałem to samo w zeszłym tygodniu. 2 stacje diagnostyczne nic nie znalazły, amortyzatory 70% sprawności. Wytoczyłem tuleje 20.5mm zamiast oryginalnych 20mm. Wkleiłem ja na cyjanoakrylu do połączeń elastycznych. Zobaczymy ile wytrzymają.