Ułamała mi się sprężyna lewego amortyzatora, samochód ma zrobione niewiele ponad 100 tys. i widać że była ona pęknięta już wcześniej, są ślady rdzy. W Słyszałem, że w przypadku stilo była taka akcja serwisowa i wymieniali sprężyny jako wadę fabryczną. Nie orientujecie się, czy dotyczyło to również Bravo2. Albo czy można gdzieś to sprawdzić, oczywiście nie licząc telefonu do ASO.

Stilo miało akcję chyba do rocznika 2003, późniejsze już nie. Tutaj masz jakąś listę:
http://www.akcjeserwisowe.pl/akcje-serwisowe-i-kampanie-naprawcze-pojazdow.html?catid=21
Jakkolwiek w aso nie gryzą, bierz VIN i zadzwoń jutro.

Dziękuję za informację. Dziś dzwoniłem do ASO, ale nic z tego, muszę wymienić na własny koszt. Mam jeszcze jedno pytanie, czy przy wymianie sprężyny konieczne jest ustawianie zbieżności ? bo tak mi powiedzieli w jednym warsztacie, a jakoś nie bardzo im wierzę ;) przecież to wszystko składa się i mocuje do otworów które nie mają regulacji, więc nic się nie zmieni, może poza wysokością prześwitu pod podwoziem. Ale to tak na mój chłopski rozum.

a jakoś nie bardzo im wierzę przecież to wszystko składa się i mocuje do otworów które nie mają regulacj
Zdziwił byś się :)

Dokłądnie - różnie to bywa ;) Spytaj w innym warsztacie i zobacz, co tam Ci powiedzą