czy w wersji 5d lampki na spodzie drzwi powinny swiecić przy otwartych drzwiach?

Tak, powinny świecić

Zalezy - jak masz cale czerwone klosze to nie beda swiecic. Jesli pol na pol bialo-czerwone to powinny
Jesli masz czerwone to zobacz czy masz wyprowadzone kable - ja wymienilem klosze i za pare zl mam juz podswietlenie

wystarczy zdjąć klosz I zerknąć do środka?

Podwaz cala lampke i zobacz czy masz kabelki
To powinno Ci wyjsc z drzwi: http://amauto.pl/czesci/foto/lampki.drzwi_stilo.jpg

bingo, mam kabelki podpięte tylko żarowki wstawić I chyba bedzie świecić , tylko jakie te żarówki ?

Popatrz w instrukcje obslugi

kabelki może i masz podpięte - sprawdź czy w samej oprawce są styki

brak styków w oprawce, pozostaje zakupić inne oprawki, tylko jakie - biało-czerwone czy białe , co radzicie?

Do stilo są tylko czerwone lub biało czerwone .
Te drugie maja właśnie styki , sam się do nich przymierzam bo mam takie jak Ty .
Pozdrawiam

Wyboru nie ma. A bialo czerwone sa o tyle fajne ze nie razi po oczach, a podswietla podloge

oprawki wymienione, świeci super, taka pierdoła a jak cieszy :)

Jeszcze ja sie dołączę do pytania, dostałem żaróweczki ledowe w5w i chciałem je zamienić z tymi w drzwiach, wszystko pięknie ładnie ale nawet jak drzwi sa zamknięte to one lekko sie świeca, może ktoś mi wytłumaczyć co to za magia i jak to ewentualnie zlikwidować ?

Dobre CAN-BUSy trzeba kupić i nie powinno się nic świecić ;)
ewentualnie jakoś zwiększyć oporność tego led'a przez dodatkowy opornik bądź żarówkę wpiętą szeregowo, ale to lekko pachnie druciarstwem ;)

tam za bardzo nie ma miejsca żeby to robić, chyba że przed to kostką przeciąć kabelek i tam jakiś opornik wsadzić, ale czemu to się tak dzieje ? wynikało by z tego, że w układzie cały czas płynie minimalna ilość prądu albo święcą same z siebie :D elektryk ze mnie żaden dlatego się tak dziwię :P jutro może pobawię się z tym opornikiem, a o jakiej rezystancji kupić ?

I jeszcze mam pytanko czy jak wstawię ten opornik to czy on nie będzie zżerał prądu tak jak ta dioda teraz ?

Albo jak zostawię te żarzące się ledy co będą się paliły praktycznie 24/7 to czy to nie skróci ich żywotności, czy takie żarzenie nic dla nich nie znaczy? No i czy one mi akumulatora nie rozładują jak samochód postoi nie ruszany przez tydzień lub 2 ?

Sorki za głupie pytania, ale z jestem zielony w tych sprawach :hipis:

Żarzą się, gdyż przez cały czas płynie przez nie jakaś tam minimalna ilość prądu. Oporniki to nie jest droga sprawa i można chwilę posiedzieć i popróbować, jeśli już masz taką ochotę :) Co do ledów cały czas żarzących się... nie powinno to źle wpłynąć na jakość akumulatora przez pobór bardzo małego prądu (właśnie przez to jest to żarzenie się) :) Ja też jestem zielony w tych sprawach i tłumaczę to co wyniosłem ze swoich doświadczeń i przemyśleń. Ja bym Tobie polecił po prostu pojechać do jakiegoś sklepu, gdzie można znaleźć Led'y Can Bus, zastrzegł u faceta, że jeśli poprawnie nie będą działały, to zwracasz towar i cieszył się brakiem druciarstwa :)

No tak tylko ze ja te ledy dostałem w gratisie i chciałem jakiś użytek z nich zrobić ;) ale cuż chyba trzeba bedzie kupić te z can bus :)