PDA

Zobacz pełną wersję : Stilo po naładowaniu aku padło



DarekPiech
27-01-2014, 21:21
Witam Wszystkich,
Mam prośbę od znawców tematu w zakresie mojego problemu.
Na wstępie zaznaczę że jestem laikiem w temacie napraw.

Jestem od ponad pół roku posiadaczem Stilo 1.6 103KM z 2003 benzyna.
Do jesieni/zimy z autem nie było praktycznie żadnych problemów.
Może to ważne - pod koniec sierpnia ze względów ekonomicznych zdecydowałem się na założenie instalacji gazowej (BRC).

Od października rzadko pojawiał się przy odpalaniu błąd "High coolant temperaturea stop engine" później od zimy dosyć często - jednak po uruchomieniu silnika wskazówka spadała do zera i błąd sam znikał.
Dodatkowo od zimy przy zimnym silniku zaczął się pojawiać komunikat błędu ASP i ESP i żółta kontrolka service - po zgaszeniu i ponownym odpaleniu błąd znikał i całą drogę był spokój.

Teraz przy tych silnych mrozach zauważyłem ze przy odpalaniu kontrolki przygasają. No i w jeden dzień auto już nie chciało ruszyć, próbowałem odpalić na kable i to również nie pomogło- rozrusznik kręcił ale samochód nie zapalił. Wymontowałem aku i ładowałem go praktycznie cały dzień.
Po zamontowaniu na nowo - kontrolki święcą, rozrusznik ładnie kręci ale samochód nie odpalał.
Auto trafiło do mechanika i na drugi dzień po sprawdzeniu świec i jakiś drobnych zabiegach odpaliło. Jednak bardzo wirowało na obrotach po czym gasło. W końcu jakoś się uspokoiło. Jednak po krótkiej jeździe auto zupełnie straciło moc, nie chce wejść na obrotu (jedynie przy ponownym odpalaniu), można jechać maksymalnie na drugim biegu i to z szarpaniem silnika, a maksymalna prędkość to jakieś 15 km/h.
Na biegu jałowym uda się go wprowadzić na 5000 i nawet więcej obrotów ale zaczął się wyświetlać komunikat "engine fault". Samochód cały czas wariuje na obrotach po czym gaśnie.
I jeszcze jedno - podczas jazdy słychać było jakieś metaliczne trzaski na tyle ale na biegu jałowym już nie.

Proszę o ewentualną pomoc co może być przyczyną takie stanu i co ewentualnie można zrobić.

Za wszystkie odpowiedzi z góry bardzo dziękuję.
Pozdrawiam

leyek
27-01-2014, 22:08
próbowałem odpalić na kable i to również nie pomogło

ja bym tak nie robił

stilo jest wrażliwe na wszystko co jest związane z elektryką , ładowanie aku powinno się przeprowadzać na odłączonym , najpierw minus zdejmujesz potem plus i ładujesz

co do twoich objawów to podłączenie fesa coś powie więcej

jaro190
27-01-2014, 22:15
a te problemy to na benzynie czy gazie? trzeba podłączyć auto pod komputer i sprawdzić błędy, co do błędu o wysokiej temp.. to sprawdził bym czujnik na termostacie a także prawidłowe połączenie przewodów przy klemie "-" , kiepskie paliwo (czytaj z wodą) może powodować nierówną pracę silnika - te trzaski to nie czasem ze zbiornika paliwa lub butli podtlenku LPG?

qronax
27-01-2014, 22:16
z opisu można wyczytać że Twój stilon bardzo dobrze reaguje na leczenie "przejdzie samo" więc może nie warto grzebać? ;]
a tak na poważnie to zacznij od podłączenia komputera - i zmień mechanika jeśli nie zaczyna od tego naprawy stilo. z doświadczenia proponuje kupić kable usb i podpinać do własnego laptopa - zaoszczędzisz na rachunkach u mechanika i czasie
te trzaski to sprawdź na stacji diagnostycznej - za 20zł wskażą Ci dokładnie co i jak

DarekPiech
28-01-2014, 06:14
Problem jest na benzynie i na gazie również. Co prawda później już nie sprawdzałem, bo się dało jechać więc gaz wyłączyłem na stałe.
Paliwo tankuje tylko i wyłącznie na Shell-u.
Co do trzasków to bardziej mi się wydawało jakby to z tłumika było.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Kabel już sobie zakupiłem i mam program Fiat EcuScan 3.5.0 - ale nigdy nie robiłem podłączenia, bo nie ukrywam, że nie wie jak a nie chciałem czegoś spierdzielić.

hak64
28-01-2014, 08:48
po krótkiej jeździe auto zupełnie straciło moc, nie chce wejść na obrotu (jedynie przy ponownym odpalaniu), można jechać maksymalnie na drugim biegu i to z szarpaniem silnika, a maksymalna prędkość to jakieś 15 km/h.
Taki objaw daje brak sygnału z sondy lamda. Silnik pracuje wtedy na parametrach awaryjnych. Trzaski z tłumika mogą to potwierdzać (niedopalone paliwo detonuje w tłumiku). Wszystko wskazuje na to, że masz problem z elektryką. Do sprawdzenia sprawność akumulatora, styki na klemach, na wejściu do rozrusznika i wszystkie sterowniki silnika wraz z okablowaniem. Dopiero po przejrzeniu kabelków podjechać do mechanika i podpiąć do kompa (mechanicy ostatnio nie lubią naprawiać, oni wymieniają na nowe, a to kosztuje).

DarekPiech
29-01-2014, 19:36
Auto już jest u mechanika. Dzisiaj już je odebrałem. Samochód odpalił bez problemu. Komputer wykazał 1 błąd - sonda (bank1).
Jeździłem samochodem i nic się działo. Jednak po odjechaniu na stację (Shell) i ponownym odpaleniu auto po chwili zgasło, potem znowu było ok. Jednak za jakiś czas znowu tracił moc pomimo dodawania gazu. I po chwili znowu wszystko się uspokoił. Podjechałem na parking, zgasiłem silnik. Ponownie odpaliłem i się znowu zaczęło gaszenie, brak mocy, szarpanie itp. Stilo zostało ponownie podpięte pod kompa i jedyny błąd jaki się pokazał to sonda (bank1). Podobno przy instalacji LPG taki błąd pokazuje się standardowo.
I co to może być z tym Stilo... ?
Będę wdzięczny za podpowiedzi.
Po pozytywnej naprawie opiszę co to było.

leyek
29-01-2014, 22:59
to sonda (bank1) ale jaki błąd podaj , podaj kod błędu . Ja mam zagazowane stilo i i bym się spierał , że zagazowane musi pokazać taki błąd

jaro190
29-01-2014, 23:15
jak jedziesz na PB to też traci moc i gaśnie?

Wiktor
30-01-2014, 09:47
sprawdź jakie masz napięcie akku przed odpaleniem silnika
robione było coś przy silniku typu rozrząd, zmiana cewek itp?

DarekPiech
30-01-2014, 13:01
Niestety kodu błędu nie znam

Problem jest na benzynie i na gazie.

Przy silniku nic nie było robione.

Mam nadzieję, że uda się go naprawić bo już mnie k..... bierze!

Wiktor
30-01-2014, 14:24
sprawdź jakie masz napięcie akku przed odpaleniem
naprawdę proponuję najpierw zacząć od akumulatora. MUSI mieć 12,6V jak nie ma to pożycz od sąsiada i kombinuj dalej. Dlaczego w ogóle Ci wcześniej padł i musiałeś podładować?
jeśli silnik wibruje i nie wchodzi na obroty to może być pad jednej z cewek, choć komp powinien to zauważyć
jeśli jest błąd sądy to czy przypadkiem nie ma takiej opcji, że auto dostaje naraz BP+LPG i się dusi, nie wchodzi na obroty, na niskich gasnie?

hak64
30-01-2014, 19:12
Moim zdaniem powinieneś jeszcze raz podjechać do tego mechanika. Niech sprawdzi parametry napięć na akumulatorze i wszystkich sterownikach silnika, zwłaszcza sondy. Jeśli są gdzieś zaniki napięcia, zaśniedziałe styki albo przebicia na kablach, to wymiana sondy, czy innego ustrojstwa Ci nie pomoże, a tylko narazisz się na koszty. Pisałem już to wcześniej, ale widocznie masz inne zdanie.

DarekPiech
30-01-2014, 21:18
Właśnie wróciłem od elektryka. Akumulator jest ok. Okablowanie również.
Komputer nadal nie wykazuje innych błędów oprócz tej sondy. Mechanik nadal szuka przyczyny. Dokładnie nie wiem co robi, bo niestety jestem w pracy.

"hak64" - wiem że pisałeś o tym wcześniej (każdy wpis od Was czytam bardzo uważnie i bardzo dziękuję za pomoc) - to nie kwestia, że mam inne zdanie - jednak tak jak pisałem, nie znam się i muszę zaufać elektrykowi, który obecnie próbuje dojść do tego co jest przyczyną takiej pracy Stilo - każda podpowiedź jest brana pod uwagę.

Za każdą pomoc jeszcze raz bardzo dziękuję - jak tylko się wyjaśni co go boli, to zaraz opiszę to na tym forum. Możliwe, że Wasza podpowiedź/pomoc okaże się trafna.
Awaria jest bardzo dziwna, choć może tylko mi się wydaje.

Jeszcze raz dzięki za pomoc.
Pozdrawiam i życzę bezawaryjnego użytkowania aut.

DarekPiech
26-02-2014, 18:49
Auto jest po naprawie i póki co nic się nie dzieje. (już prawie miesiąc)
Wymieniona została sonda pierwsza i świece. Stilo śmiga jak dawniej. :smile:
Wszystkim dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam