Witam.

wczoraj padl mi akumulator. Punto odpalilo na pycha pojechalo wszystko git. wychodze z pracy po 8h (bylem w tym czasir na parkingu 2 razy aby go odpalic zeby sie podladowal) i nic. akumulator znowu padl :D kropka popchalismy i odpalil. dojechalem do domu, niedaleko jakies 5km max. podlaczylem akumulator celem naladowania. Wieczorem chcialem go jeszcze raz odpalil i nic, nawet nie kreci, kontrolki swieca, podczas proby odpalania slychac jedynie takie dziwne krotkie strzaly. nie wiem czy to wina juz calkiem slabego akumulatora czy raczej cos innego. czytalem gdzies ze jezeli podczas odpalania slychac wystrzaly to mopze to byc silniczek krokowy (czy jakos tak:D). Co moze byc przyczyna takiego zachowania mojego kropka?

druga sprawa jest taka: od dluzszego czasu zuwazylem ze na szybie pojawia mi sie tlusty nalot. nie pomaga na niego nawet za bardzo wlaczony nawiew. czy przyczyna tego moze byc zawalony filtr powietrza? albo nagrzewnica?


Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc.

Wymień akumulator, bo skoro trzyma tylko parę godzin, to jego żywot dobiegł końca. To normalny objaw, jeśli po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon przygasają kontrolki, a rozrusznik nie ma siły zakręcić. Tłusty nalot na szybie, to najpewniej wina nieszczelności nagrzewnicy. Sprawdź, czy nie ubywa płynu chłodniczego, czy nie ma wilgoci pod dywanikami. Jeśli tak to nagrzewnica do wymiany.

tak. Tłusty nalot na szybach to nieszczelna nagrzewnica. Sam ostatnio przerabiałem ten temat. Jeśli wina leży po nagrzewnicy, powinno się czuć nieprzyjemny zapach z nawiewu oraz z pod nawiewem powinien kapać płyn.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

a dokładnie z pod dmuchawy :)

no tsk macie racje. nowy akumulator zalatwi sprawe. z ta nagrzewnica chyba tez sie wszystko zgadza. jak wlacze ogrzewanie to z niej smierdzi no i kapie cos z tych dmuchaw na samym dole :) dzieki za pomoc!

no ja bym raczej stawiał na rozrusznik bo jak słychac jakieś trzaskanie to moze w nim coś nie gra i jeśli robi zwarcie to rozładuje akumulator w kilka minut

Proponuję zmienić akumulator na nowy i skłaniałbym się do oddania rozrusznika do elektryka miałem ostatnio bardzo podobną sytuację i okazało się ze rozrusznik padł

szczotki Ci się zawieszają w rozruszniku albo bendix szwankuje

A ja bym najpierw podładował akumulator ,
sprawdził ile pobiera prądu auto na wyłączonym zapłonie ,
uruchomił auto czy to z rozrusznika , czy na pych jeśli masz zaufanie do paska rozrządu ,
a następnie jeśli trzeba to faktycznie rozrusznik do fachmana .