Witam. Mam problem z Fiatem Bravo 1.6 16V sekwencyjna instalacja LPG. Obroty silnika po odpuszczeniu gazu i wciśnięciu sprzęgła (np. dojazd do skrzyżowania) gwałtownie spadają do ok. 500obr/min i następnie sie podnoszą do 800obr/min. Na pb da się jeździć natomiast na LPG często gaśnie. Po odłączeniu wężyka przy kolektorze od regulatora ciśnienia listwy paliwowej jest wszystko ok. obroty nie spadają gwałtownie na pb i LPG. Z wężyka nie wypływa nic. Tak samo jest jak odłączę wężyk podciśnienia doprowadzony do parownika LPG. Co może być przyczyną takich objawów. Proszę o pomoc.

Jeżeli na PB wszystko OK to stawiałbym na parownik .Może być mazut w parowniku i membrana nie ma tej elastyczności .

odwieczny problem silników 1.6. zapraszam tutaj

http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/czasem-gasnie-po-wrzuceniu-luzu-w-czasie-jazdy-14226/

zalewa gazem, bo jak rozumiem po zdjeciu wezyka podcisnienia jest dobrze, czyli ma wtedy wiecej powietrza.
jesli nie zalewa gazem, to silniczek krokowy do wymiany. odłacz kostke od niego i zobacz czy jest tak samo,
sprawdz jeszcze wezyk od czujnika podcisnienia od gazu i benzyny.
na poczatek pojedz do kogos kto ci zrobi dobrze mape gazu, a w 1,6 nie jest to takie oczywiste, autoadaptacja zwykle nie robi tego dobrze