Witam. Mam uszkodzony korek zbiornika wyrównawczego w Bravo 1.4 12V. Co jakiś czas wywala płyn na zewnątrz, podejrzewam że korek nie upuszcza ciśnienia na zewnątrz.

Mam na oku kilka firm:
VERNET
TRICLO
BIRTH
SWAG
FEBI BILSTEIN

Która firma godna uwagi ?

Witam. Mam uszkodzony korek zbiornika wyrównawczego w Bravo 1.4 12V. Co jakiś czas wywala płyn na zewnątrz, podejrzewam że korek nie upuszcza ciśnienia na zewnątrz.

Mam na oku kilka firm:
VERNET
TRICLO
BIRTH
SWAG
FEBI BILSTEIN

Która firma godna uwagi ?

Vernet specjalizuje się w układach chłodzenia więc chyba najlepszy wybór , te korki da się przeczyścić i powinien działać no chyba że poprzedni właściciel wywalił sprężynkę zaworka , piszesz że korek nie upuszcza ciśnienia - a ja myślę że coś jest nie tak z silnikiem , bo jeśli wyrzuca płyn to i ciśnienie wychodzi , albo masz zapowietrzony układ , albo za dużo płynu (daj minimum) albo najgorsza z wersji - UPG uszczelka pod głowicą

najgorsza z wersji - UPG uszczelka pod głowicą Jeśli, tak jak napisałeś "co jakiś czas wywala płyn", a ty ograniczasz sie jedynie do jego uzupełnienia, to wcale mnie nie dziwi, że doszukujesz się winy wyłącznie w korku. Korek ma tu raczej najmniejsze znaczenie. Podejrzewam, że masz na tyle rozsądku, że nie lejesz płynu "pod korek", tylko pod kreskę "max", to zaś przemawia za tym by przyjrzeć się uszczelce głowicy. Prowdopodobnie ciśnienie spalin dostaje się do układu chłodzenia i dlatego wybija płyn.

Płyn zawsze jest pośrodku zbiornika min/max, po jakimś ubytku układ jest odpowietrzany.

Podejrzewałem uszczelkę pod głowicą, ale korek wlewu oleju czysty, olej i płyn również, nie dymi z rury wydechowej.

Zaczęło się od tego, że brat kilka razy przegrzał silnik. Na początku uszkodził się termostat, który się nie otworzył, brat jakoś nie zauważył wysokiej temperatury i auto zgasło. Po wymianie termostatu było przez kilka miesięcy OK.

Nie tak dawno, znowu to samo, termostat Verneta się nie otwarł. Tymczasowo jest zrobiony duży obieg do czasu zakupu nowego termostatu i rozwiązania problemu. Mimo tego silnik i tak się przegrzał, wywaliło cały płyn, był jedynie w zbiorniku wyrównawczym i w okolicy. Zauważyliśmy mały wyciek na łączeniu chłodnicy i zbiornika wyrównawczego. Po założeniu nowego korka zbiornika wyrównawczego wyciek na łączeniu zrobił się bardzo duży, więc możliwe że tamten korek nie puszczał powietrza i ciśnienie w układzie było za małe.

Teraz kolej na montaż nowej chłodnicy oraz Termostatu.

Płyn zawsze jest pośrodku zbiornika min/max, po jakimś ubytku układ jest odpowietrzany.

Podejrzewałem uszczelkę pod głowicą, ale korek wlewu oleju czysty, olej i płyn również, nie dymi z rury wydechowej.

Zaczęło się od tego, że brat kilka razy przegrzał silnik. Na początku uszkodził się termostat, który się nie otworzył, brat jakoś nie zauważył wysokiej temperatury i auto zgasło. Po wymianie termostatu było przez kilka miesięcy OK.

Nie tak dawno, znowu to samo, termostat Verneta się nie otwarł. Tymczasowo jest zrobiony duży obieg do czasu zakupu nowego termostatu i rozwiązania problemu. Mimo tego silnik i tak się przegrzał, wywaliło cały płyn, był jedynie w zbiorniku wyrównawczym i w okolicy. Zauważyliśmy mały wyciek na łączeniu chłodnicy i zbiornika wyrównawczego. Po założeniu nowego korka zbiornika wyrównawczego wyciek na łączeniu zrobił się bardzo duży, więc możliwe że tamten korek nie puszczał powietrza i ciśnienie w układzie było za małe.

Teraz kolej na montaż nowej chłodnicy oraz Termostatu.Kolego nie o to chodzi jęśli uszczelka padła to : olej pojawia się w płynie ale padła między kanałem olejowym a chłodzącym , tu mogło polecieć uszczelnienie cylindra i sadzi (delikatnie) do płynu jeśli silnik się przegrzał to uszczelka też i powiedziała pa pa

sprawdź sprężanie na bańkach i powinno wyjść czy puszcza ci z cylindrów czy ewentualnie z zewnątrz

Coś nie mogę znaleźć informacji jak sprawdzić sprężanie na bańkach. Domyślam się jedynie, że jak puszcza ciśnienie z uszczelki to w układzie widać bąble :)

Póki co, po wymianie korka i chłodnicy samochód sprawuje się dobrze, płynu nie ubywa.
Może tak dla pewności warto sprawdzić sprężanie na bańkach.

Ciśnienie "na bańkach" chodzi o ciśnienie na cylindrach , musisz mieć manometr do sprawdzania ciśnienia z uszczelką na gniazdo świecy a przy sprawdzeniu musisz wypiąć czujnik wału bo może polecieć moduł wzmocnienia jeśli do płynu ucieka ciśnienie to będą różnice ale ..... te różnice mogą być od wszystkiego - przylga zaworu , luz zaworowy , owalizacja cylindra

Dziękuje za wyjaśnienie.
Póki co brat jeździ bezproblemowo, płynu nie ubywa, może to jednak nie uszczelka, oby. Pojeździ jeszcze trochę i zobaczymy.

Odświeżę temat.
Okazało się, że pompa wody (DOLZ S-211) przeciekała. Była wymieniana razem z rozrządem w 2008 roku.