houki21
23-12-2013, 15:24
Witam
Niedawno kupiłem fiata bravo II z nie działającym czujnik stanu paliwa
Miałem nadzieje że na pływaku zebrały się jakieś osady bo bardzo długo stał lub że się zawiesił
Więc odkręciłem pompę wyciągnąłem czujnik był czysty sprawdziłem czy działa nawet działał wszystko pięknie bez żadnego przycierania więc wsadziłem całość spowrotem
Niestety po całym dniu jeżdżenia wskazówka nic nie drgną znów się zawiesił pływak :(
Zaniepokoił mnie jednak fakt że przy montażu trzeba było się siłować ze sprężynami na pompie i to mi nasunęło pewien chyba niemożliwą przyczynę zawieszania się pływaka
A więc czy jest możliwe żeby zbiornik paliwa był odkształcony ? (samochód był bity)
A może jest jakaś specjalna pozycja wkładania pływaka do zbiornika ? ( nie mam na myśli pozycji montażu pompy paliwa )
Z góry dziękuje za jakieś podpowiedzi
Pozdrawiam
Paweł
Niedawno kupiłem fiata bravo II z nie działającym czujnik stanu paliwa
Miałem nadzieje że na pływaku zebrały się jakieś osady bo bardzo długo stał lub że się zawiesił
Więc odkręciłem pompę wyciągnąłem czujnik był czysty sprawdziłem czy działa nawet działał wszystko pięknie bez żadnego przycierania więc wsadziłem całość spowrotem
Niestety po całym dniu jeżdżenia wskazówka nic nie drgną znów się zawiesił pływak :(
Zaniepokoił mnie jednak fakt że przy montażu trzeba było się siłować ze sprężynami na pompie i to mi nasunęło pewien chyba niemożliwą przyczynę zawieszania się pływaka
A więc czy jest możliwe żeby zbiornik paliwa był odkształcony ? (samochód był bity)
A może jest jakaś specjalna pozycja wkładania pływaka do zbiornika ? ( nie mam na myśli pozycji montażu pompy paliwa )
Z góry dziękuje za jakieś podpowiedzi
Pozdrawiam
Paweł