Witam.
Pragnę poinformować, ze od dzisiaj nawiązałem bliska współprace z kolegą Ramzesem z LKP, który to zajmuje sie profesjonalnie diagnostyką, tuningiem itp.
Ja jestem jako pośrednik, ale oczywiście za moim pośrednictwem można wszystko sie dowiadywać, a nawet nie trzeba jeździć do Ramzesa, bo można wszystko załatwić u mnie.
Także od dzisiaj, chętnych na zabiegi typu chipowanie, Modyfikacje softu itp. serdecznie zapraszam ;)

Wszelkich informacji udzielam telefoniczne, nr w profilu ;)

Co do cen, to sa one ustalane indywidualnie ;)

Diagnostyka, Tuning JTD, JTDm, TDI, HDI, CDI, HGW...
Modyfikacje softu (chiptuning), Immo itp.

Tuning ze strojeniem na hamowni? Rozumem indywidualne podejście do każdego klienta, ale byłoby niezwykle miło, gdybyś podał chociażby zakres cenowy. Jaka miejscowość, województwo? Te trzy informacje dadzą niektórym od razu jasność czy jest w ogóle sens dzwonić.

hehe z wypowiedzi egona w codzienniku można by wnioskować że to nie tuning tylko tjuning bez hamowni i na łysą pałę ;) Niestety..

Taniej kupić kabelek i załadować gotowca z netu ;) Temat chyba do odpięcia, jeśli to co napisałeś będzie prawdą?

Odpięte.

No to żeście pojechali. podam tel do Ramzesa pogadajcie sobie z nim, Człowiek pisze temat, bo może ktoś się skusi, będzie miał taniej, ale nie zle.
jest to tuning tak samo profesjonalny jak na hamowni, albo i bardziej, bo wg. mnie dane z warunków drogowych sa bardziej miarodajne niz z hamowni.
kazdy jest traktowany indywidualnie i modyfikacje softu sa robione indywidualnie to nie żadne gotowce z neta :!:

Tak jak napisałem ja jestem pośrednikiem, wszystkimi technicznymi sprawami zajmuje sie Dominik, ale widzę, ze lepiej od razu wnioski po swojemu wysuwać.
Znam duzo osób robiących wiele rzeczy u Ramzesa i sa mega zadowoleni.

Egon spokojnie ;) Faktem jest że bez hamowni wszelkie modyfikacje są warte tyle ile traf szczęścia ;) Nie twierdze, że nic się nie da zrobić ale zawsze nie wiesz czym jeździsz. Na trasie nie sprawdzisz auta tak jak na hamowni - uwierz bo przechodziliśmy w firmie przez to tworząc własną instalacje lpg ;)

A dlaczego nie sprawdzisz :?: Warunki drogowe są bardzo miarodajne, przecież w takich warunkach auto pracuje, ale spoko, kazdy ma swoje zdanie, kazdy bedzie miał inne.
Temat napisałem, bo uznałem to za stosowne, nie kazdy musi sie z tym zgadzać ;)

Witajcie.
Paweł (EGON) poniekąd wywołał mnie do tablicy, więc postaram się na kilka pytań odpowiedzieć.
Po pierwsze Paweł proszę - zmień swój podpis na własny :)
A teraz spróbuję ustosunkować się do poszczególnych Waszych postów:


Tuning ze strojeniem na hamowni? Rozumem indywidualne podejście do każdego klienta, ale byłoby niezwykle miło, gdybyś podał chociażby zakres cenowy. Jaka miejscowość, województwo? Te trzy informacje dadzą niektórym od razu jasność czy jest w ogóle sens dzwonić.
Bez hamowni, stad cena bardzo atrakcyjna. Ja jestem z Dębicy (PK) ale mam "swoich" ludzi w różnych rejonach Polski. O cenę możesz zapytać także na PW, nie trzeba dzwonić, aczkolwiek ja osobiście preferuję kontakt telefoniczny - zawsze można podać mi swój numer- oddzwaniam wówczas.


hehe z wypowiedzi egona w codzienniku można by wnioskować że to nie tuning tylko tjuning bez hamowni i na łysą pałę Niestety..
I widzisz tu się nie mogę z Tobą zgodzić. Hamownia jako taka jest elementem mierzącym sprawność. Dużo więcej za to dowiemy się robiąc diagnostykę silnika podczas jazdy jak na hamowni.
Wyniki wskazują od razu czy z samochodem coś się dzieje, czy też samochód osiąga zadane przez producenta parametry w oprogramowaniu ECU. Jak wygląda doładowanie, jak wygląda ciśnienie paliwa itp itd.
Wszelkie niedomagania wyjdą od razu.


Taniej kupić kabelek i załadować gotowca z netu Temat chyba do odpięcia, jeśli to co napisałeś będzie prawdą?
No cóż - i na to są klienci - stąd na allegro kwitnie sprzedaż Galletto + 4 DVD wsadów :) Ale każdy ma prawo robić z własnym autem co mu się podoba :)



Egon spokojnie Faktem jest że bez hamowni wszelkie modyfikacje są warte tyle ile traf szczęścia Nie twierdze, że nic się nie da zrobić ale zawsze nie wiesz czym jeździsz. Na trasie nie sprawdzisz auta tak jak na hamowni - uwierz bo przechodziliśmy w firmie przez to tworząc własną instalacje lpg
Widzisz, instalacja LPG wymaga zestrojenia pod obciążeniem. Tu nie mamy autorskiego projektu instalacji, tylko zmieniamy zadane przez producenta wartości - pod obciążeniem (na trasie) zrzucane są logi z jazdy na których bazuję modyfikując oprogramowanie. Po zmianach wykonujemy ponowne logowanie parametrów - by zobaczyć czy zadane parametry zostały przyjęte.
Na hamownie możesz zawsze pojechać później i sobie potwierdzić osiągane przez auto wyniki.

Wiele moich klientów było na hamowni później. Pewne Stilo 1.9 było strojone bez logowania - na zasadzie - do granicy dymu :) Po zmianie później IC na frontowy została podniesiona jeszcze dawka paliwa, ciśnienie na listwie by lepiej uwarstwić mieszankę i doładowanie, na hamowni samochód wypluł bagatela 160 KM.
Wszystko się da, tylko należy to robić z głową.

Dziękuję Dominik za wyjaśnienie ;) Mam nadzieje, ze choc trochę rozwiałeś wątpliwości ;)

Widzisz, instalacja LPG wymaga zestrojenia pod obciążeniem. Tu nie mamy autorskiego projektu instalacji, tylko zmieniamy zadane przez producenta wartości - pod obciążeniem (na trasie) zrzucane są logi z jazdy na których bazuję modyfikując oprogramowanie.
Sama instalacja była już skończona - chodziło o dokładne zestrojenie jej z autem. Tak samo jak to robi każdy gazownik z nowo założoną instalacją. Najgorsi nie stroją wcale w drodze (sic!), lepsi robią rundkę ale tak naprawdę różnicy typu 15% mocy nie da się odczuć na trasie przy 120km silniku. Wtedy na hamowni zjechaliśmy do różnicy w mocach paliwo/gaz na poziomie 4% więc 10% byliśmy do przodu (jakieś 12km!). Nie zamierzam się wykłócać - fakt ja tego nie robiłem. Rozumiem, że auto można podkręcić w ten sposób ale nikt mi nie wciśnie, że ma takie wyczucie w aucie, że narysuje potem wykres ;) Na drodze są zmienne warunki, wiatr, wzniesienia itp.. Na moje owszem można zrobić taką modyfikację ale w jakimś małym zakresie aby ew. sobie nie zaszkodzić. Jeśli chcemy wyciągać coś więcej to niestety bez hamowni nie osiągniemy wiele. Same logi z ECU silnika nie są na tyle miarodajne. Tylko bez spinki panowie - nie o to chodzi ;)

Logi z silnika nie sa miarodajne dla osob ktore ich nie umieja czytac. Ja wykresu nie rysuje, zrobi to za mnie hamownia. Kazdy moze sobie to zwwryfikowac. Blad jest w zakresie samej hamowni. Nie mam sie czego wstydzic i nie bronie klientom weryfikowac tego co zrobilem.

No cóż - i na to są klienci - stąd na allegro kwitnie sprzedaż Galletto + 4 DVD wsadów :) Ale każdy ma prawo robić z własnym autem co mu się podoba :)

Cześć. Jeden chce byle jak i załaduje jakiś magnetyzer, inny box, inny wsad, inny odwiedzi vtecha, inny grzebie bez weryfikacji, a jeszcze inny jedzie na hamownie do sprawdzonej osoby... Kolejność od pobożnego życzenia, przez partyzantkę po poprawny tuning.


Pewne Stilo 1.9 było strojone bez logowania - na zasadzie - do granicy dymu :) Po zmianie później IC na frontowy została podniesiona jeszcze dawka paliwa, ciśnienie na listwie by lepiej uwarstwić mieszankę i doładowanie, na hamowni samochód wypluł bagatela 160 KM. Wszystko się da, tylko należy to robić z głową.

Strojenie LPG, a modyfikacja softu 'ciut' się przecież różnią ;) Po co Stilo jechało gdzieś na hamownie skoro zrobiłeś ok? Pojechał, bo nie wiedział tak naprawdę co wyszło... Niepotrzebne dorabianie teorii do braku sprzętu - wiem, że cholernie drogiego. Ramzes nie obrażaj się proszę za to co napisałem, osobiście życzę Ci jak najlepiej oraz... zainwestowania w hamownie. Dobrych tunerów nie ma dużo w Polsce, zajęcie fajne, jednocześnie bardzo trudne i wymagające dużo wyczucia co tak naprawdę klient chce.

Pojechal Stilo bo chcial miec to wlasnie na papierze :) jak wydebie od niego wykres to tu zapodam.

A co do reszty masz absolutna racje.

Ciężko jest zmodyfikować sort, trzeba sie na tym znać.

Ciężko jest zmodyfikować sort, trzeba sie na tym znać.

na wszystkim trzeba się znać jak chcesz to zrobic dobrze, nawet na rozrzucaniu obornika na polu ;-)

Walczę już jakiś czas z DPF w Fiacie 500.
Dzisiaj kupuję interfejs od Viakena i będę diagnozował MESem. Do tej pory używałem interfejsu Delphi i nie wszystko mogłem zrobić. Jeśli jednak nie podołam to będę chciał wywalić DPFa i tu moje pytania:

Czy ktoś z forum zajmuje się modyfikacją softu jeśli chodzi o wywalenie DPF i zaślepienie EGR?
Może są jakieś gotowce i wystarczy go wgrać?
Jeśli nie ma gotowców, to czy muszę podjechać do kogoś z autem na żywo, czy można to załatwić zdalnie?
Jeśli zdalnie to jak wgrać nowy soft? Zakładam, że MESem tego nie ogarnę?

Filtr wywaliłbym samodzielnie i wstawił rurkę wewnątrz puszki. EGR też sam zaślepię. CHodzi tylko o nowe mapy.

polecam ci tą firmę : ECU-Perfect (http://ecu-perfect.pl/) będziesz miał dobry program, za dobrą kasę

Czy ktoś miał podobny probelm w MES? Wyskakuje przy próbie aktywacji czujnik temp. zew. czy też innych regulacji w body komputerze?

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5f072b70d335.jpg (https://naforum.zapodaj.net/5f072b70d335.jpg.html)

Takie rzeczy dzieją się przy programie z witaminkami .

Warto byłoby przejść na choćby 3.6 -działała bez uwag

Spróbuję wersję 3.6

Wiem, że post pod postem ale próbowałem coś zdziałać.

W wejściu w parametry wskaźników wyświetla mi temperaturę na zewnątrz 216 C. Nie wiem czy to wina uniwersalnego czujnika. W razie czego mam oryginalny fiatowski, podmienię go i wtedy zobaczę co jest pokazywane w wartości temperatury zewnętrznej we wskaźnikach.

Niestety, nawet po dołączeniu czujnika temperatury zewnętrznej w odczycie parametrów występuje wartość 216 dla temperatury zewnętrznej. Sprawdziłem już dwa czujniki (oryginał i rzemiosło, a także bez czujnika, i nadal to samo).

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e298786fe8d8.jpg (https://naforum.zapodaj.net/e298786fe8d8.jpg.html)

W związku z tym procedura osiowania nie przechodzi do końca:

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0ba978d73047.jpg (https://naforum.zapodaj.net/0ba978d73047.jpg.html)

sorry za odp. tylko by sciagnac...