PDA

Zobacz pełną wersję : Marea weekend 1.6+LPG Po rozładowaniu akumulatora dziwny problem



gelo181
09-12-2013, 22:06
witam.
Dziś po pracy odpaliłem fiacika (bez problemu większego) zmieniłem na lpg, po kilku metrach jazdy zgasł silnik. A jak tak się mojej marysi robi to później długo trzeba go odpalać i niestety dziś tego ponownego odpalania nie wytrzymał akumulator i nie dał rady kręcić. Nic nie wskazywało na awarie, z pomocą kolegów odpaliłem na tzw popych (na benzynie). Szybko zaskoczył ale po chwili zaczęły mrugać światła awaryjne mimo że ich nie włączałem i silnik zamarł nie dał się już odpalić na popych i ciągle te awaryjne były (na benzynie). O dziwo na gazie odpalił bez problemu (na popych). Myślałem że jak pochodzi to problem z awaryjnymi minie ale niestety nie, więc ruszyłem w drogę. Pod czas jazdy awaryjne działały jakąś minute a potem na jakieś 10 sekund gasły i tak do samego domu. Gdy dojechałem do domu przerzucenie na benzynę nie powiodło się, od razu zgasł. Odpaliłem ponownie (na gazie bo na benzynie nie udawało się) i chciałem zmienić na Pb95 ale znów się nie udało. Po kilku próbach dałem sobie spokój. Odłączyłem akumulator z nadzieją że pomoże to zlikwidować samoczynne działanie awaryjnych. Odpiąłem odczekałem minutę i załączyłem ponownie po chwili awaryjne znowu zaczęły migać.
Dodam że te miganie jest takie szybkie, a jak w tym czasie co same migały ja włączyłem awaryjne to było tak jakby słychać dwa rytmy migania. Oryginalne oraz te szybsze co dziś sie pojawiło.

Mam nadzieję że dobrze zilustrowałem sytuacje.
Ma może ktoś jakieś propozycje co to może być?

Kapciaty
09-12-2013, 22:56
Wygląda na to, że wyskoczył Ci przełącznik "wypadkowy" i odcięło Ci pompę paliwa. Poszukaj gdzieś pod maską albo nad pedałami takiego guzika do wciśnięcia (najczęściej w dużej czerwonej gumie). Powinno też coś o nim być w instrukcji obsługi.

hak64
10-12-2013, 12:49
Możliwe jest, że nadmiar wilgoci uruchomił jakieś ustrojstwo odcinające zapłon (ludziska zakładają różne garażowe patenty).

Dziś po pracy odpaliłem fiacika (bez problemu większego) zmieniłem na lpg, po kilku metrach jazdy zgasł Nie wiem kiedy przełączasz, ale powinno się to robić po rozgrzaniu silnika. Jeśli zrobisz to za wcześnie, to zamrozisz parownik.

gelo181
15-09-2014, 20:56
niestety muszę odświeżyć temat, ponieważ usterka powraca za każdym razem jak rozładuje się akumulator.
Tu chyba nie chodzi o ten czujnik, ponieważ wciskając go (jest pod fotelem kierowcy) nic nie ulega zmianie, a próbowałem wielokrotnie.
Od wiosny zdarzyło mi się jeszcze taka sytuacja ze 3 razy ( w nocy bateria padła i lipa, awaryjne migają pompa odcięta). Usunięcie tego problemu w moim przypadku to chyb czysty przypadek. Za pierwszym razem pomogło wyjmowanie po kolei bezpieczników z puszki koło kierowcy (zacząłem wyjmować jak wciskanie przycisku pod fotelem nie pomagało). Kolejne razy to wkładanie na przemian kluczyka matki (bordowego) oraz niebieskiego. Usłyszałem także wersję, że to wina IMMO jest i że kluczyk trzeba zakodować od nowa. Może to być przyczyną? Dodam że kontrolki wtrysku i code zachowują się normalnie, po przekręcenie na MAR zapalają się i po chwili gasną.
A jak ten kluczyk niebieski zakodować (nie mam centralnego z pilota)? W instrukcji nie ma opisanego jak to robić.

waho.
16-09-2014, 02:27
A jakiejś starej nieodłączonej instalacji alarmowej nie masz?

gelo181
17-09-2014, 11:54
Wydaje mi się że coś może i coś odłączonego jest, bo te takie czujki co są nad drzwiami wystają a alarmu w samochodzie nie ma.
I znowu się samo nareperowało hehe.
Podładowałem akumulator i próbowałem anulować ten dziwny błąd i tyle próbowalem że znowu bateria padła. Po nocnym ładowaniu rano podłączyłem akumulator i ku mojemu zdziwieniu nic nie musiałem robić. Wszystko było OK, jakby nigdy nic. Dziś ide po nowy akumulator bo ten to juz padaka po jednym dniu stania na parkingu się rozładował. Mam nadzieję że to zażegna mój problem :)

gelo181
27-09-2014, 15:34
problem rozwiązany, w okolicy bezpieczników przypadkiem odnalazłem czerwony dydnający przycisk (widać że dorobony a nie fabryczny) , który resetuje te miganie i odcięcie pompy. Dzięki za pomoc.