Witam,
rodzice posiadają fajną bravę z 97r. Autko sprawne, fajne i ekonomiczne problem jedynie leży w pilocie, który jakiś miesiąc bądź dwa miał wymienianą baterię wszystko działało super, aż do dziś w ogóle nie chce zamknąć samochodu z bliska jak już to z dalszych odległości, albo trzeba kilka razy wcisnąć i dopiero zamknie. Z otwieraniem nie było problemu otwierał, a teraz nawet nie chce otwierać też trzeba się namęczyć. Co może być przyczyną takie stanu rzeczy?

Najpierw kolego napisz co za pilot, jaki alarm/centralny itp - nikt z fusów nie wróży ;)

Nie mam pojęcia co to za pilot, centralny zamek zamyka na kluczyk, ale trzeba otworzyć pilotem bo świruje..:rolleyes:

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Pogmeram jeszcze i dowiem się co w nim siedzi, a fotka pilota coś pomoże bo ja raczej laikiem jestem :)

Fotka może pomóc.. ;)

W takim razie zapodam fotkę, ale byłam z mamą wymienić baterię (nie dawno wymieniana, ale jedna z tańszych więc nigdy nic nie wiadomo ) i okazało się, że coś jest nie tak z pilotem na środku jest mała czerwona dioda, która nigdy nie świeciła przy naciśnięciu przycisku zamykania czy otwierania po rozkręceniu i ponownemu złożeniu pilot działa zamyka za jednym przyciśnięciem i dioda się świeci. Teraz moje pytanie brzmi gdzie mogę oddać pilot do sprawdzenia i ewentualnie do jakieś naprawy bo coś w nim dobrze nie styka?

Zdjęcie pilota...118801188111882

Pilot do jakiegoś elektronika ;) Nawet serwis RTV się nada..

byrrt wielkie dzięki ;)) Na razie wszystko działa w porządku po rozkręceniu i złożeniu dioda też świeci, ale w razie problemu wiem gdzie się już wybrać :D