Witam pytanko jest takie.

Mam pusty filtr paliwa po całym dniu poruszania po mieście na skrzyżowaniu. Czy mam brudno w baku i sie tam zatkało czy pompa jest zabrudzona.

Sprawa wygląda tak o: Szybko i dynamicznie załatwiałem sprawy na mieście pół dna jeżdżenia z punktu a do b i c, d, itd. wracą do domu na końcu dnia do domu na prostej zgasł mi silnik, kręcenie nic nie dało po otwarciu maski filtr pal. był pusty oczywiszcie w baku było 10-13 litrów wachy.

proszę o pomoc.

Odłącz przewód paliwowy który idzie z baku do filtra paliwa. Następnie weź butelkę 0,5 l zrób dziurkę w nakrętce i włóż przez nią kawałek gumowego przewodu który z drugiej strony podłączasz pod filtr paliwa. Wlewasz do butelki paliwo i próbuj odpalić. Jak odpali to przewody gdzieś się przytkały, a jak nie odpali to do wymiany filtr paliwa a pompka do sprawdzenia - membrany itp. Sprawdź też czy popychacz pompki paliwa wystaje na odpowiednia wysokość

I co było przyczyną? Pytam, ponieważ mam identyczny objaw?