Witam.
Po wymianie paska, pasek dalej piszczał, wymieniłem napinacz, koło pasowe i dalej piszczał.
Dziś po dłużej trasie - ~50km delikatnie coś popiskuje, a do tego słychać specyficzne tykanie.
Obsłuchałem silnik i typowo od strony paska (tam gdzie wspomaganie) takie szybkie "tyk tyk tyk tyk".

Coś źle przykreciłem czy coś jest do wymiany ?
Auto jeździ normalnie tylko to tykanie wku...ia :)

Przepraszam za PPP (nie wiem jak edytować posty tutaj na forum)

Dołączam FILM :

Fiat Marea 2.4JTD - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=2vPyQJUDMmI&feature=youtu.be)

Filmik mojego autorstwa przed chwilą nagrany. Najbardziej to tykanie słychać od strony wspomagania tam obok koła.
Proszę porównać, gdyż od strony kierowcy nie słychać tego tykania tylko normalny dźwięk silnika, a tam to tykanie i delikatny pisk któregoś kółka.

łozysko na kole od pompy zapewne badz alternator.

Od jakiej pompy ?
Alternator czyli tylko kółko od alternatora ?

pompy wspomagania,innej tam nie ma łozysko jest w alternatorze i pozwala na krecenie sie kółka gdy sie konczy wydaje takie piski

Piotrek mi piszczenie nie przeszkadza jest to mały problem. Martwi mnie to tykanie/cykanie/stukanie jak to inni pisza ja bym stawil bardziej na tykanie..

Forum Alfa Romeo • Wyświetl temat - Silnik i kilka problemow. (http://forum.alfaromeo.pl/viewtopic.php?p=59682#p59682)

tutaj ktoś napisal, ze sciety klin na kolku od rozrzadu.
Powiem wam, że ja mam ściety klin na kółku od rozrzadu to gdzie nakręca się koło pasowe.

Jest możliwość by było to przez to ?

Ściągnij pasek osprzętu i będziesz wiedział czy to od rozrządu.. Nie sądzę, aby był to ścięty klin - wtedy pewnie miałbyś już po silniku..

jakby to byl klin to bys go nie odpalil bo by Ci rozrzad przeskoczyl tak jak mowi byrrt sciagnij pasek i zobaczysz ze bedzie chodzil normalnie.

chodzi mi o kółko od rozrządu co jest na samym dole. ma taki cycek wystający z siebie, potem jak się zakłada koło pasowe to sie w ten cycek trafia i się koło pasowe przykręca.. to to wlasnie mam sciete zauwazylem.

Jutro sprawdze z rana jak bede zmienial uszczelke pod pokrywą zaworów.
Co tam mogę sprawdzić w razie czego ?

jakby to byl klin to bys go nie odpalil bo by Ci rozrzad przeskoczyl tak jak mowi byrrt sciagnij pasek i zobaczysz ze bedzie chodzil normalnie.

mógłby go odpalić w przypadku przestawienia się zapłonu ale chodził by bardzo nie równo i ja bym tego nie robił
no chyba że nie zależy ci na samochodziku