Zobacz pełną wersję : Pomoc w zakupie Sieny
Witam.Z racji tego , iż moja świnka ( różowe Ciquecento ) odmawia coraz częściej posłuszeństwa zacząłem się rozglądać za nowym autem. Auto musi być koniecznie do ok .3000 zł i z instalacją gazową. Trafiłem na te auta : Fiat Siena 2950.00 PLN. PLESZEW - otoMoto.pl (http://otomoto.pl/fiat-siena-1-6-gaz-wspomaganie-warto-C30998348.html) oraz - Fiat Siena HL-1.4 GAZ - OKAZA -19zł/100km- TANIO (3671826383) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/fiat-siena-hl-1-4-gaz-okaza-19zl-100km-tanio-i3671826383.html#tabsAnchor). Co sądzicie? Może jednak jakieś Punto lub inne auto ?
Powiem Ci tak , prawie każda sienka wygląda dobrze na zdjęciach. Newralgiczne jej punkty to progi - za równo wewnętrzne jak i zewnętrzne ( zakryte zazwyczaj plastikowymi nakładkami), podłoga która rdzewieje, podproża z przodu ( miejsca do podstawiania lewarka pewnie w 90% aut u nas na rynku już to miejsce nie istnieje). Co do jednostek 1.6 16v jest fajną dynamiczną jednostką ( w 4 osoby osoby bez problemu leciałem 150km/h i jeszcze ciągnęła do przodu) która niestety dużo pali - w mieście do 12l LPG. Plusem tej jednostki jest to że pompa wody nie jest na rozrządzie i przy jego wymianie nie ma potrzeby jej wymieniać jeśli działa ok. Minusem silnika 1.6 16v jest stały problem z falującymi obrotami wielokrotnie opisywanym na naszym forum , jest to zazwyczaj spowodowane uszkodzeniem wiązki silnika.
Silnik 1.4 8v jest to stara jednostka pochodząca jeszcze z fiata tempra/ tipo. W porównaniu z 1.6 16v jest mułem ale daje sobie radę i z tego co zauważyłem u nas na forum jest nawet zachwalana.
Osobiście odradzam Tobie kupno Sieny/ Palio Weekend. Uważam że za kwotę 3 tyś. zł można kupić inne, lepsze autko. Model S/P nigdy nie był udanym autem , już lepiej poszukać jakiegoś Punciaka I ( oczywiście trzeba dobrze go obejrzeć bo rdza lubi go też chrupać) lub jakieś Seicento.
po zdjeciach nikt Ci niczego nie doradzi ;) musisz pojechac i sie przyjrzec progom i podlodze. Ja bym innej niz 1,6 nie kupil ;) Dobrze ze moje auto nie czyta forum bo pewnie tez bym zaraz mialo problemy z obrotami hehe
Ja w tej cenie kupiłbym jakąś Astrę. Pisałem już to kilka razy na forum, ale chętnie powtórzę: moje Palio jest na pewno ostatnim fiatem jaki kupiłem. Masa problemów i napraw. Ale jeżeli koniecznie chcesz to tylko 1.6 16V i najlepiej z sekwencją. Silnik jest dynamiczny, ale swoje wypije :D
mielinski
02-11-2013, 18:50
Jeśli chodzi o blachę, to tak jak przedmówcy, ciągła walka z korozją :-). Jeśli chodzi o silniki, to o 1.6 słyszałem dużo dobrego i jest tani w eksploatacji, 1.2 miał sąsiad od nowości i tylko narzekał, a 1.4 mam ja i mogę coś na jego temat przynajmniej powiedzieć :-D. Autko ma najechane obecnie ponad 210 000km, olej Castrol Magnatec 5W40 od 2002 roku, wcześniej (poprzedni właściciel) udokumentowany Mobil 1 5W40. Co parę lat zmieniane świece, niezależnie od ich stanu (obecnie świeżo założone w poniedziałek, fabryczne NGK BKR5EKC, poprzednie Bosch Super 4, z tych dwóch bardziej polecam NGK). Jedyne, co z okolic silnika było wymieniane poza stricte eksploatacją, to dwa razy alternator (posiadacze wiedzą, w czym rzecz). Mimo przebiegu i zaleceń instrukcji, auto nie miało jeszcze regulowanego luzu zaworów (dla świętego spokoju co te 40 000km zalecanych w instrukcji kontrola - otwierają, zamykają, nic do roboty). Warto podkreślić, że do 1.4 są nad wyraz drogie niektóre części osprzętu silnika w porównaniu do pozostałych modeli. Silnik krokowy sam "regenerowałem", bo te parę lat temu zaproponowali mi oryginał za ok. 500PLN...
To może spalanie... Uchodzi za potwora w tej dziedzinie, ale ja tego nie potwierdzam. W lipcu zrobiłem ponad 3000km, z czego 1500km w ruchu miejskim, umiarkowana jazda, na trasie raczej nie przekraczałem 110, po mieście możliwie delikatnie, średnia wyszła ok. 6.6l/100km. Jakieś dwa tygodnie temu trasa 550km, tu już mocno dynamicznie, na ok. 300 z tych 550km na autostradzie utrzymywałem powyżej 140km/h i nie spalił mi 40l zatankowanych do pustego baku.
Reasumując, silnik złoto, blacha... Coż :-). Prędkość 164km/h obiecaną w papierach osiąga zawsze i bez problemu, w 4os. na pokładzie także. Bywało, że i szybciej się jechało - sprawdzane z GPS.
P.S. Ano i ważne - moja Sienka nie widziała nigdy gazu :-).
11617
krzysiek555
02-11-2013, 20:46
Cóż, ja przy tej prędkości jeszcze się zastanawiam czy brać się za to bmw które mnie właśnie wzięło :food:.
Żart. Nie jechałem sienką szybciej niż 160 lecz w moich rękach nie widziała jeszcze autostrady. Zresztą muszę geometrię ustawić ponieważ robiłem zawieszenie z przodu nie dawno. ;)
swoja 1,6 jechalem licznikowe 205 i nie mialem buta w podlodze :) jednak na seryjnym zawieszeniu bym sie bal tyle jechac hehe :P ogolnie w tej cenie mysle ze powiniennes trafic dobry egzemplarz ;)
kamilo62
02-11-2013, 22:00
autostrada w silniku 1.6 to pikus...140 na liczniku i 4tys. obrotow...po 1tys. km buczy w glowie :D
krzysiek555
02-11-2013, 23:14
Wiesz robiłem trasy 1200 km, troszkę mocniejszym autem. Tak prawda przy 4 tys całą drogę szlak trafia, a jak jest się w niemczech w nocy to jest jeszcze gorzej ponieważ 4 tys to minimum ;). Mój fiacik by się chyba rozpadł przy takim traktowaniu. A rada dla kupującego. Powtórzę się odnośnie rdzy i dodam od siebie, patrz na kielichy zawieszenia, u mnie po 190 tys po prostu się rozpadł podczas zjeżdżania z krawężnika.
Ja mam 1.2 w gazie. spalanie po mieście 9l, trasa 7l. Silnik chodzi jakby wyjechał z fabryki. Blacha też sie trzyma jak na ten rok. Ojciec w ml z 2003 robił juz wiele razy zaprawki, a ja w sienie nic. Trzyma się dobrze. Silnik jakiś mega dynamiczny nie jest, ale jakoś sobie radzi.
Darksaience
06-11-2013, 14:13
1,4 wół roboczy głośny ale nie do zajechania. Niekolizyjny rozrząd i dynamika nie taka zła jakoś zawsze jadę autostrada lewym pasem i wyprzedzam wszystkich z prędkością 150km/h co prawda 270tys przebiegu ale nigdy gazu nie widział.
Siena a wiec siena pierwsze sprawy podłoga dać na podnośnik ostukać młotkiem jak jest metaliczny dźwięk to spoko jak głuchy to podłogi niema.
Zerwać listwy kryjące progi i zobaczec co sie tam dzieje. Tak jak wspominali koledzy kielichy oraz stan sprężyn tylnych sa dość miękie i sie szybko wygniatają potem auto siedzi.
Hamulce do sprawdzenia bo i w palio/siena to cyrki sa z tym choć w palio większe.
Przy kupnie warto zwrócić uwagę jakie siedzą z przodu reflektory jak na żarówkę h4 to nie warto bo to świeci bardzo źle. jak H7+H1 to w porządku.
A tak to?? bezobsługowe auto:)
kamilo62
06-11-2013, 16:31
Ogolnie co reszta mowi warto spisac sobie na kartke - Sprezyny sa zawsze miekkie i nie mozna ich zamienic z innym modelem - Wiec uwazaj zeby sie nie nabrac :)
Odnosnie Sieny - trafiaja sie jeszcze perly ale musisz byc uwazny, szczegolnie przod otworow technologicznych od dolu..Sprawdz takze jak z podswietleniem tylnej tablicy - Lampki mozna wcisnac palcem tak rdza zje..
Samochod ma swoje wady...Ale w tamtych czasach produkcji to same zalety :)
To sieny zazwyczaj nie bylo produkowanych seryjnie chlapaczy na przod - Wiec uwazaj jesli znajdziesz taki okaz...Rdza to wrog :p
1,4 wół roboczy głośny ale nie do zajechania. Niekolizyjny rozrząd i dynamika nie taka zła jakoś zawsze jadę autostrada lewym pasem i wyprzedzam wszystkich z prędkością 150km/h co prawda 270tys przebiegu ale nigdy gazu nie widział.
)
1.4 jest kolizyjny. W S/P tylko 1.2 8v były niekolizyjne.
markshall
23-11-2013, 09:45
1.4 jest kolizyjny i wiecej pali od 1.2 ,a mocy więcej nie ma. To jest stara konstrukcja dostosowana tylko do zasilania wtryskowego,jeszcze z miejscem na aparat zapłonowy:-)
mielinski
23-11-2013, 17:19
Jest kolizyjny, owszem, jest starej konstrukcji także, ale jest nieporównywalnie bardziej elastyczny od 1.2. Miałem bezpośrednie porównanie, więc wiem, co mówię ;-). No i żadna Siena 1.2 mojej nie dała rady póki co ;-).
P.S. Nie wypominając, 1.2 jest też duuużo bardziej awaryjna :-).
adorator
23-11-2013, 21:33
No i żadna Siena 1.2 mojej nie dała rady póki co .
ja bym cie wziął na "piątce":smile:
mielinski
24-11-2013, 11:56
ja bym cie wziął na "piątce"
To już by trzeba praktycznie sprawdzić :-P.
michalexc
24-11-2013, 13:37
Jest kolizyjny, owszem, jest starej konstrukcji także, ale jest nieporównywalnie bardziej elastyczny od 1.2. Miałem bezpośrednie porównanie, więc wiem, co mówię ;-). No i żadna Siena 1.2 mojej nie dała rady póki co ;-).
P.S. Nie wypominając, 1.2 jest też duuużo bardziej awaryjna :-).
jo jo 1.4 na piedestale.Jak 1.4 może być bardziej elastyczne od 1.2 8V ? Szkoda że tak daleko bo Palio z gazichem by Cię szaczunku do 1.2 8V nauczyło :tongue: 1.4 to może prosty silnik i trwały,ale 1.2 petarde i kulturę pracy ma lepszą.Nieporównywalnie lepszą elastyczność ma tylko 1.6 ,ale kosztem zużycia paliwa
mielinski
24-11-2013, 15:39
Kurdę, jaki każdy pewny swego... Ale OK, to może trochę danych fabrycznych:
1.2 8v:
- Siena: Vmax=151km/h; Przyspieszenie 0-100km/h - 16.1s
- Palio: Vmax=153km/h; Przyspieszenie 0-100km/h - 16.5s
- 73KM/106Nm
1.4 8v:
- Siena: Vmax=164km/h; Przyspieszenie 0-100km/h - 12.9s
- Palio: Vmax=169km/h; Przyspieszenie 0-100km/h - 13.8s
- 70KM/108Nm
Więc jak widać, nawet z korzystniejszym przełożeniem w Palio, nie masz szans w prędkości maksymalnej :-). No chyba, że producent kłamie :-D.
P.S. Ale niechże będzie, przynajmniej statystycznie 1.2 mniej pali no i jest bezkolizyjny :-P.
michalexc
24-11-2013, 20:10
Kurdę, jaki każdy pewny swego... Ale OK, to może trochę danych fabrycznych:
1.2 8v:
- Siena: Vmax=151km/h; Przyspieszenie 0-100km/h - 16.1s
- Palio: Vmax=153km/h; Przyspieszenie 0-100km/h - 16.5s
- 73KM/106Nm
No chyba, że producent kłamie :-D.
hmm no więc mam dwie oryginalne książki do moich dwóch Palio-jedna polska,druga włoska.i mam V max 166 km/h dla 1.2 8V.Skąd te dane ? ? ? W praktyce licznikowo na gazie 175 km/h ,a na GPS max.zanotowana 168 km/h.Pytanie jechałeś 1.2 że już go tak wieszasz ? Ja jechałem 1.2, 1.4 i 1.6 w Palio także mam porównanie.Na pewno nie ma co się posiłkować danymi z książki.Elastyczność to już druga sprawa i na pewno 17 s.do 100 km/h.Do 100 km/h idzie a powyżej to już zaczynają się schody.Mój Palio z PL gorzej sie zbiera od tego z Włoch.Autorowi tematu polecam 1.2 bo w moich dwóch autach te silniki zrobiły ponad 300 kkm bez poważniejszych awarii -obydwa z gazichem.Najpoważniejsza awaria to uszczelka pod głowicą.Raz zerwał mi się pasek-nie się nie stało więc potwierdzam bezkolizyjność.Spalanie na sekwencji 9L gazu miasto trasa okolice 8L.Instalacja 2 gen.około litra więcej.
Ja polecam szczerze silnik 1.6 16V. Spalanie niewiele większe niż 1.4, ale dynamika bez porównania. Trochę dużo te 9 litrów gazu w mieście na sekwencji dla silnika 1.2. Mi 1.6 z gazem 2 generacji pali 11 litrów w mieście.
mielinski
24-11-2013, 22:27
Michalexc, zacznijmy od tego, że ja niczego nie wieszam, Ty piszesz o jakimś uczeniu szacunku, czy coś... Ja dane wziąłem z not katalogowych zamieszczonych w "Sam naprawiam...". Na początku napisałem, że mam porównanie. Jeździłem moją Sieną, Sieną 1.6, Palio 1.2, Palio II generacji 1.2. Moja jeżdżona od zawsze na benzynie, 210kkm, zawsze na pełnym syntetyku 5W40 (nie bierze ani kropelki), z GPS jechałem najwięcej 172 i nie był to opór. Jeśli miałbym polecać któryś silnik, to przy stosunkowo niewielkich różnicach w spalaniu zdecydowanie należałoby kupić 1.6. Co do elastyczności, byłem ze znajomymi na dwie Sieny w górach - moja 1.4 i jego 1.2. Może coś z 1.2 było nie tak, choć miała znikomy przebieg, a właściciel zarzekał się, że była serwisowana w ASO, jakkolwiek najzwyczajniej w świecie NIE DAWAŁA SOBIE RADY w porównaniu z 1.4. Także ja 1.2 nie polecam.
adorator
24-11-2013, 23:05
Kurdę, jaki każdy pewny swego... Ale OK, to może trochę danych fabrycznych:
1.2 8v:
- Siena: Vmax=151km/h; Przyspieszenie 0-100km/h - 16.1s
- Palio: Vmax=153km/h; Przyspieszenie 0-100km/h - 16.5s
- 73KM/106Nm
1.4 8v:
- Siena: Vmax=164km/h; Przyspieszenie 0-100km/h - 12.9s
- Palio: Vmax=169km/h; Przyspieszenie 0-100km/h - 13.8s
- 70KM/108Nm
Więc jak widać, nawet z korzystniejszym przełożeniem w Palio, nie masz szans w prędkości maksymalnej :-). No chyba, że producent kłamie :-D.
P.S. Ale niechże będzie, przynajmniej statystycznie 1.2 mniej pali no i jest bezkolizyjny :-P.
moja siena 175km/h wycisnęła, dalej popchnąć nie dało rady;-)
Co do bezkolizyjności silnika ... Moim zdaniem przy prędkości >70km/h każdy silnik jest kolizyjny. I zazdroszczę miejsc gdzie można sprawdzić możliwości auta, bo w mojej okolicy takich nie ma :D
Moja Siena 1.2 poleciała na autostradzie pod Budapesztem licznikowe 172 km/h. Dwie osoby plus bagażnik załadowany na maxa. Próbę zrobiłem z ciekawości, oczywiście na PB. Przebieg oryginalny wówczas około 135 tys. Mieliński, uwierz mi, że kilka razy robiłem trasę Lublin - Koszyce (Słowacja) i przedzierałem się przez naprawdę wysokie góry na Słowacji i nie mogę narzekać na moje 1.2. Trzeba tylko pamiętać, że ta jednostka lubi wyższe obroty, szczególnie w trudnym ternie. A jak ktoś jedzie jak dziadek 1.800 obrotów 4 biegiem pod górę bo myśli, że mu mniej spali to jest w błędzie.
Wracając do tematu. Kolego jeśli liczysz się z kosztami eksploatacji to kup 1.2. Silnik zapewnia przyzwoitą dynamikę (mowa o PB i instalacjach sekwencyjnych, w przypadku gazu I lub II generacji auto wyraźnie słabnie), tańsze części, niższe ubezpieczenie. Szukaj wersji HL, bo podstawowe EL nie ma w zasadzie jakiegokolwiek wyposażenia.
Jeśli nie interesują Cie koszta eksploatacji kupuj 1.6 16v. Większa frajda ze 100 kucyków :D
Moja 1.2 z gazem na a2 165 km/h. Przebieg 130 kkm.
Nie mialem przyjemnosci jazdy siena z silnikiem 1.4 wiec sie nie wypowiem ale moge powiedziec cos na temat jazdy tym autkiem z motorem 1.2. Mialem takie autko przez 1,5 roku i jak na tak maly silniczek bardzo dobrze sie zbierala mimo tego ze mialem w niej instalacje gazowa II generacji i skrzynie biegow z albeii 1,2 16v. Spalanie w Warszawie przy bardzo dynamicznej jeździe wynosilo ok 9,5 l/ 100 km.
michalexc
25-11-2013, 17:51
Co do bezkolizyjności silnika ... Moim zdaniem przy prędkości >70km/h każdy silnik jest kolizyjny. I zazdroszczę miejsc gdzie można sprawdzić możliwości auta, bo w mojej okolicy takich nie ma :D
mój zerwał się przy 90 km/h i nic się nie stało :cool:.Niewiem czy jest fizyczna możliwość nawet przy większych obrotach ,żeby tam pogięły się zawory ???początkowo jak zobaczyłem zerwany pasek myśłałem ,że pozamiatane ale u mechanika miłe zaskoczenie.
A co do jeden 1.6 to ładnie pracuje w Palio/Sienie.W 1.2 przy 120 km/h przydałby się szósty bieg ,a 1.6 tego nie ma ... pozazdrościć :rolleyes: Na szczęście moja jazda to 75 % miasto więc jestem zadowolony
mój zerwał się przy 90 km/h i nic się nie stało :cool:.Niewiem czy jest fizyczna możliwość nawet przy większych obrotach ,żeby tam pogięły się zawory ???początkowo jak zobaczyłem zerwany pasek myśłałem ,że pozamiatane ale u mechanika miłe zaskoczenie.
Nie ma takiej możliwości. W silnikach FIRE 1.0 oraz 1.2 8v tłok osiągając najwyższy punkt nie ma fizycznie możliwości uderzenia w zawór, toteż prędkość obrotowa nie ma w tym przypadku znaczenia. Co najwyżej strzelający pasek/rozpadająca się rolka może Ci mniej lub bardziej zniszczyć plastikową osłonę.
danio1987
27-11-2013, 05:34
Sam jezdzilem fiatem siena 1.4 ogolnie autko niezawodne, procz gnijacych nadkoli. 1.4 el to zwykly golas wiec nie ma sie w nim co zepsuc, czesci smiesznie tanie... mialem ja w gazie ,spalanie w miescie 10l/100 km.
Nie ma takiej możliwości. W silnikach FIRE 1.0 oraz 1.2 8v tłok osiągając najwyższy punkt nie ma fizycznie możliwości uderzenia w zawór, toteż prędkość obrotowa nie ma w tym przypadku znaczenia. Co najwyżej strzelający pasek/rozpadająca się rolka może Ci mniej lub bardziej zniszczyć plastikową osłonę.
A jak jest w obecnych 1.2 EVO2 np w punto, lancii itd ? Chodzi mi o silnik 1.2 8v 69 KM.
markshall
27-11-2013, 10:26
A jak jest w obecnych 1.2 EVO2 np w punto, lancii itd ? Chodzi mi o silnik 1.2 8v 69 KM.
Tu niestety już bezkolizyjności nie ma... Pozmieniali trochę głowicę, wprowadzili wariator i pozamiatane.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.