Milut
13-10-2013, 14:00
Witam.
Wczoraj źle oceniłem twardość podłoża podczas zawracania i przetarłem całym podwoziem po czyimś polu.
Objaw był taki że wyskoczył check engine i pojawił się błąd P2085 oraz masa trawy i błota w osłonie silnika tłumikach i dpf.
Okazało się że urwał się jeden kabelek z czujnika temperatury spalin.
Doraźna naprawa w postaci kostki poprawiła sytuację a moje pytanie brzmi: czy zdjąć czujnik zlutować przewód i zaizolować go termokurczką i jakąś izolacją odporną na wysoką temp czy może lepiej wymienić go na nowy czujnik?
Oraz co się może stać jeśli ten czujnik będzie uszkodzony? filtr dpf nie będzie się regenerować bo komp nie będzie znać jego temp i nie będzie go wypalać ?
11400
Wczoraj źle oceniłem twardość podłoża podczas zawracania i przetarłem całym podwoziem po czyimś polu.
Objaw był taki że wyskoczył check engine i pojawił się błąd P2085 oraz masa trawy i błota w osłonie silnika tłumikach i dpf.
Okazało się że urwał się jeden kabelek z czujnika temperatury spalin.
Doraźna naprawa w postaci kostki poprawiła sytuację a moje pytanie brzmi: czy zdjąć czujnik zlutować przewód i zaizolować go termokurczką i jakąś izolacją odporną na wysoką temp czy może lepiej wymienić go na nowy czujnik?
Oraz co się może stać jeśli ten czujnik będzie uszkodzony? filtr dpf nie będzie się regenerować bo komp nie będzie znać jego temp i nie będzie go wypalać ?
11400