witam na poczatku tego postu przedstawie sie nazywam sie Rafal mam 30 lat fiat brava 1.6 16 v jest u mnie od 6 lat odziedziczylem go po ojcu rok 2000 wersja z wloch wyposazenie dobre ale problem tkwi w tym ze od jakiegos czasu jak zapalamauto a jest na polu temperatura okolo 15 stoni w zwyz to bardzo go szarpie przerywa chodzi nie rowno na ssaniu czyli 1 odpalenie po dluszej przerwie potem sie zagrzejej est ok moc spoko wszystko dziala problem tylko przez kilka minut na zimym silniku mzoe ktos zna temat i mi pomoze wnioskuje ze to czujnik temp. zasysanego powietrza ale moge sie mylic a jesli to jets on to gdzie sie znajdzuje jaki ma lolor za wszelkie informacje bardzo dziekuje pozdraiwam

Dobrze byłoby podpiąć pod komputer i sprawdzić parametry jakie ma podczas odpalania na zimnym i jak one zmieniają się podczas rozgrzewania silnika . Wymienianie w ciemno może drożej kosztować .Zawsze istnieje możliwość wyeliminowania niektórych rzeczy właśnie przy podpięciu pod kompa.

simon ja zacząłbym od tego czujnika o ktorym rozmawialismy ;)

podpinalem sie wyszla sonda blad wtrysku trzeciego wyczyscilem silnik krokowy wymienilem sonde zmienilem tez cewke zaplonowa bo stara byla popekana i jest lepiej ale to szarpanie ma dalej jak jest cieplo na polu czujnik temperatury zewbnetrznej podczas pracy silnika pod komputerem pokazuje +60 stopni wiec chyba jest popsuty ??

jak jest cieplo na polu czujnik temperatury zewbnetrznej podczas pracy silnika pod komputerem pokazuje +60 stopni wiec chyba jest popsuty ??
Czujnik temp zewnętrznej jest tylko do klimy automatycznej - nie wiem o czym Ty mówisz kolego.. Ja bym zaczął od czujnika temperatury cieczy w układzie chłodzenia (termostat lub chłodnica) bo to on informuje komputer samochodu o stanie nagrzania silnika..

w sumie u mnie podobny problem. Na zimnym silniku kompletnie nie ma mocy, a ja każdego ranka karzę mu pokonywać bardzo stromą górkę. Problem znika po 2-3 min.

zle napisalem wybaczcie chodzilo o czujnik zasysanego powietrza nie temperatury zewnetrznej moj blad

No to raczej jest do wymiany ;)

w sumie u mnie podobny problem. Na zimnym silniku kompletnie nie ma mocy, a ja każdego ranka karzę mu pokonywać bardzo stromą górkę. Problem znika po 2-3 min.
a masz gaz? jakby nie było, odłącz klemę na całą noc i zobacz czy pomogło.

dobra co by to nie bylo to i tak jest wtrysk na 3 cylindrze i trzeba go wymienic tak wiec czekam na kase i jade do mechanika tak wiec dziekuje za pomoc wszystkim i oby wasze auta sie spisywaly :)

a masz gaz? jakby nie było, odłącz klemę na całą noc i zobacz czy pomogło.

gazu nie mam.
Nie pomogło... niestety.