Witam
Zabieram się za wymianę pompy paliwa, upatrzyłem sobie już jedną na tablicy, ale nie widzę przy niej pływaka, podobno jest w 100% sprawna itd.
Brałbym ją bez zastanowienia, ale martwi mnie ten brak pływaka (nie widać go na zdjęciach). I tu pojawia się pytanie, czy tak ma być? i wystarczy go np przełożyć z starej pompy?

a mnie zastanawia po co kupować starą pompę w obudowie jak w tej cenie można kupić nową i w swoje bebechy wsadzić , zapewne poleci Ci jeszcze uszczelka kołnierza no i sito będzie zasyfione

pit14 chodzi o to, że ja nie potrzebuję pompy a kosz do niej, mam złamany króciec
11257
Odkręcenie zakrętki jak i odłączenie kabli jako tako poszło, ale samej pompy nie potrafię wyciągnąć (otwór jest przesunięty względem pompy) i ta za nic nie chce wyjść.

mam pytanie dotyczace plywaka, bo tankuje paliwo a wskazowka wogole sie nie podnosi. co nalezy wymienic????

to zależy zewrzyj złącze do pływaka jak wskazówka się podniesie na max to wina pływaka a jak nie to wina instalacji

jak zewrzeć złącze do pływaka?

jak zewrzeć złącze do pływaka?

po prostu wypnij złączkę od pływaka zewrzyj kawałkiem drutu wtyk i zobacz czy wskazówka poszła na full jak nie to wina instalacji (myszka przegryzła kabelek ) albo połączenia samego wskaźnika

Wracając do tematu, da się zostawić zespół pompy a wymienić tylko kosz?

No i co do samej pompy, czy da się ją jakoś przez ten bagażnik wyciągnąć, ona tak do połowy wychodzi, a potem przeszkadza pływak.

Wracając do tematu, da się zostawić zespół pompy a wymienić tylko kosz?

No i co do samej pompy, czy da się ją jakoś przez ten bagażnik wyciągnąć, ona tak do połowy wychodzi, a potem przeszkadza pływak.


Kolego da się wyjąć na spokojnie pompkę jak i plastikowy kosz przez dojście do bagażnika. Kwestia dwóch manewrów, wyciągnięcia pod innym kątem etc. Ktoś wcześniej pisał o uszczelce na kołnierzu. Sugeruje założyć swoją starą niż tą która była w zestawie na szrocie. Ta będzie już wyschnięta i może stracić swe właściwości albo pęknąć przy samym zakładaniu. Ta którą masz teraz jest cały czas "smarowana" i powinna Ci posłużyć jeszcze kilka lat ;)

czy zepsula sie mi pompa, bo mam tak ze odpalam auto na gazie i na nim jezdze ale po przelaczniu na benzyne auto gasnie

Kolego to może być wiele powodów a całośc składa sie na układ paliwowy. Wcześnie pisaleś że wskazówka Cie się nie podnosi od poziomu paliwa w baku. A dużo masz tam paliwa? Może jakaś rezerowowa piątka siedzi tylko w środku że rzadko używasz paliwa z tego źródła to być móże gdzies coś sie zasyfiło. Lub w myśl zasady że organ nie używany zanika - nie używałes za czesto pompki paliwowej i uznała że pora spadać z tego świata

Wracając do tematu, da się zostawić zespół pompy a wymienić tylko kosz?

No i co do samej pompy, czy da się ją jakoś przez ten bagażnik wyciągnąć, ona tak do połowy wychodzi, a potem przeszkadza pływak.

tak da się wyjąć - najpierw przekręć zespół pływaka i wyjmij go powoli bo ze szklanka paliwa w nim jest a potem odkręć główną nakrętkę zespołu pompy i wychodzi bez problemu . na inne pytanie nie rozumiem pytasz o sito-kosz czy można go wymienić bez wymiany pompy ? można ale trzeba się zastanowić czy warto ? jeśli wchodzisz już do zbiornika to zrób sobie komplex na lata o ile będziesz trzymał furę 1 spuść paliwo i wytrzyj ścierą zbiornik.2 wymień pompę na nową (nie za 50_zl) i daj nowe uszczelki , chyba że chcesz się pozbyć to złóż wszystko i jedź na giełdę . Pompę można sprawdzić manometrem - monowtrysk około 100kpa a wielowtrysk prawie 4x więcej

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


czy zepsula sie mi pompa, bo mam tak ze odpalam auto na gazie i na nim jezdze ale po przelaczniu na benzyne auto gasnie
podłącz manometr i będziesz wiedział czy pompa podaje czy nie no i ciśnienie czy utrzymuje , bo to jest ważne

jeśli wchodzisz już do zbiornika to zrób sobie komplex na lata o ile będziesz trzymał furę 1 spuść paliwo i wytrzyj ścierą zbiornik.2 wymień pompę na nową (nie za 50_zl) i daj nowe uszczelki , chyba że chcesz się pozbyć to złóż wszystko i jedź na giełdę .

Kolego nie chce być złośliwy ale jakie "lata" :) ? Niektóre z naszych aut osiągną zaraz pełnoletność i 200 tys na liczniku. Niektóre już dawno są "po". Bądźmy szczerzy - to nie mercedesy czy taki golf II że przeżyje 4 pokolenia użytkowników. Czasami nie warto się zagalopowywać w wymianie i naprawie auta bo jeszcze nam wyjdzie że koszt wszystkich napraw w skali roku przekracza wartość auta :)

Kolego nie chce być złośliwy ale jakie "lata" :) ? Niektóre z naszych aut osiągną zaraz pełnoletność i 200 tys na liczniku. Niektóre już dawno są "po". Bądźmy szczerzy - to nie mercedesy czy taki golf II że przeżyje 4 pokolenia użytkowników. Czasami nie warto się zagalopowywać w wymianie i naprawie auta bo jeszcze nam wyjdzie że koszt wszystkich napraw w skali roku przekracza wartość auta :)
Przyjacielu też nie chcę być złośliwy ale chodzi mi o to że kolega nie jest pierwszym właścicielem , nie wiadomo co było lane do zbiornika bo i na rozpuchu pojedziesz ale chodzi o to , że jak chce zainwestować to na lata - wiadomo merca z niego nie zrobi ale raz wydane pieniądze zaowocują że tam nie będzie zaglądał i to piszę ze swojego doświadczenia bo 4x zaglądałem w zbiornik tipo

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Wracając do tematu, da się zostawić zespół pompy a wymienić tylko kosz?

No i co do samej pompy, czy da się ją jakoś przez ten bagażnik wyciągnąć, ona tak do połowy wychodzi, a potem przeszkadza pływak.
mylisz pojęcia - masz ułamane podłączenie w pokrywie zespołu pompy , kosz jest w środku jest to filtr wstępny , zresztą jak wyjmiesz to zobaczysz o co chodzi , samej pokrywy nie kupisz na szrocie tylko komplet ale uszczelki na 100% do wymiany

No dobrze, czyli muszę wymienić całą pompę.
Chce kupić używaną, bo koszta nówki są kolosalne...
Gdzie można te uszczelki dostać?
Autem bym chciał jeszcze z 2 lata pojeździć, moge się tam pobawić nie ma problemu, ale tylko w zakresie "przez otwór w bagażniku".

No dobrze, czyli muszę wymienić całą pompę.
Chce kupić używaną, bo koszta nówki są kolosalne...
Gdzie można te uszczelki dostać?
Autem bym chciał jeszcze z 2 lata pojeździć, moge się tam pobawić nie ma problemu, ale tylko w zakresie "przez otwór w bagażniku".

jeśli aby ze 2 lata to nie baw się w nową pompę i uszczelki , kup używkę a uszczelki przesmaruj wazeliną i 2 lata wytrzyma

Jeszcze jedno szybkie pytanie, mam okazje kupić pompę lecz jest bez pływaka, sprzedawca twierdzi, że moge spokojnie przełożyć z swojej starej, niestety nie moge tego sprawdzić bo to inne województwo.
Da się tak zrobić, czy ciśnie mi kit, żeby się jej tylko pozbyć?
Pytanie już nieaktualne :)
Udało mi się wyciągnąć pompe i pływak w 15 minut, rzeczywiście tajemnica tkwi w jednym ruchu.
Uszczelka jest w co najmniej dobrym stanie.